BMW Sport

kiedysssss ale za czasow kadeta znalazlem spodnie z tylnym nadkolu (nie byle jakie bo dzinsoowe):rotfl:

Chyba szpachla w cenie byla......

A w bmce to pare centow i jakies zetony plastikowe do koszykow z marketow...

sie smiejecie ale kumpel mial dosc mocno stuningowanego bravo z fajnym sprzetem 3xdrozszym od auta i gdy oddal auto do serwisu fiata na wymiane sprzegla to po odbiorze auta stwierdzil ze z dvd panowie zapomnieli wyciagnac swojego pornola : ) widocznie chlopaki sprzet testowali

w beemkach nic ciekawego nie znajdywalem, w audi ktore ze 3 lata temu wzialem na handel znalazlem polowke fugi w popielniczce : )

Standardowo pare ojrocentów, długopis i... szpilkę

Sprzątałem samochód razem z poprzednim właścicielem- bo w sumie to jakoś dziwnie go kupiłem, jeździłem z nim szukać bryki dla siebie aż znaleźliśmy dla niego.
Więc w BMW nic ciekawego nie znalazłem, to co w oryginale, klucze, hak, lewarek, w miejscu koła butla, więc pianka do kół, dwa koła zapasowe, cztery stalowki z oponami na zimę...

Za to u mojego ojca we frontierze do nadkola przyczepiona jest saperka, była w schowku drewniana papierośnica, jakie euro, kwity po niemiecku itp.

Nowe haczyki Kamatsu, widać poprzedni właściciel wędkarz

ja znalazłem karte do bankomatu niemiecka

W e30 znalazłem stary grzebień i podartą rajstopę.

W e36 pieniądze.

W e38 długopisy, wizytówki, sporo trocin, końską podkowę i rękawicę ogrodową z podpisem "Helga"

Kumpel kupił pajero i tym co znalazł przebija chyba wszystkich, poza standardem- kilka euro i eurocentów , liście, tona bawarskiego piachu znalazł pełne opakowanie dziesięciu saszetek testu na obecność krwi w kale. (samochód należał do lekarza lub weterynarza)

Dobrze, że to tylko rękawice (a nie coś innego).
Ja znalazłem standard - trochę centów.

ja znalazłem durexa zuzytego pod siedzeniem...

O masakra, odrazu bym oddał tapicerkę do prania

wyprałem sam

Ja opakowanie po tej nowej nakładce Durex Play dobrze , że tylko opakowanie no i pół litra coca coli i tam parę śrubokrętów które się nawet przydadzą

A ja jakąś dziwną monetę, podczas odkurzania.

Odswieze temat, ja dzis znalazlem 100 lirow wloskich pod siedzeniem. Troche sobie musialy tam polezec

Ja znalazlam liry wloskie, kilka eurocentow, dlugopis, paszcze od jakiegos radia i .....
zdechlego robala pod tylnym wewnetrznym swiatelkiem

pzdr
GreenEvil

przeczytałem wszystkie posty, a co sie uśmiałem momentami to moje

w E36 znalazłem bilet parkingowy z Dojczlandu i choinkę zapachową która już nie pachniała a w E46 jakąś przejściówkę do telefonu, wydaje mi sie że od zestawu który mam zamontowany i nic więcej... nawet jednego eurocenta

w e- klasie- 2 koczyki- kazdy inny , w e46 pudelko baaardzo starych durexow, a tak poza tym to zawsze jakies euraski, ale drobne, max 2e

a znajomy zmienial audio w jakims starym oplu i jak rozmontowal drzwi to w srodku nala sztanga starych hb (papierosy takie kiedys byly)

Ja tez mam wloska muche w tej lampce nad deska rozdzielcza

ja to niv fajnego. stary licznik predkosci i pare gr.

Kumpla znajomy przy sprzątaniu tapicerki znalazł w fotelu złota bransoletkę