Pompka założona. Oczywiście tak jak myślałem nie działa, bo nie ma napięcia na pompkę.
Czemu może nie być napięcia???
Znalazłem przekażnik, Jest na pewno związany z gazem, bo po odłączeniu samochód gaśnie.
Te dwa zielone kabelki idą gdzieś w wiązkę przez ścianę grodziową.
Biały i żółty idzie do centralki, od alarmu chyba.
I znalazłem jakąs wtyczkę która nie ma podłączenia. Nie ma nawet gdzie jej wtyknąć. Nie wiem czy to jest związane z tym wszystkim. Z tyłu tam w tle jest ta centralka do której idzie ten żółty i biały kabelek z przekaźnika.
Pomóżcie mi, co zrobić żeby to paliwo działało??