BMW Sport

Witam wszystkich po raz pierwszy

Dzięki uprzejmości Stones1, który rozkodował mi VIN znalazłem m.in. coś takiego:

S915A BODY SKIN CONSERVATION, DELETION Brak konserwacji pokrycia zewn.
Rozumiem, że oznacza to brak konserwacji podwozia, czy może jeszcze coś innego ?

Autko mam niespełna 2 tyg. ale jak sprawdzałem je na kanale, to w jednym miejscu progu jest rdza, prawdopodobnie dziura. Czy w związku z tą rdzą i brakiem zabezpieczenia powinienem zabezpieczyć podwozie we własnym zakresie, bo go po prostu nigdy nie było ?

Chciałbym się także upewnić, czy dobrze zrozumiałem jak radzić sobie z rdzą:
w przypadku podwozia:
1. czyszczenie i usuwanie rdzy (najlepiej czymś dedykowanym, a nie benzyną refrakcyjną)
2. jak trochę jej zostało, to dajemy coś co wiąże rdzę, np.: Epoxy Brunox (co do CortatinF zdania są podzielone)
3. podkład antykorozyjny (popularna minia) lub lepiej podkład epoksydowy (reaktywny?)
4. dopiero na to baranek, np.: BOLL (ale nie z środkami bituicznymi), przy czym jest to środek ochrony głównie mechanicznej

i nadwozia (w bagażniku pod wykładziną i uszczelkami mam jej sporo niestety )
Na początku tak samo jak z podwoziem, z tym, że nie stosujemy baranka, a później
4. ewentualna szpachla
5. lakier kolorowy
6. lakier bezbarwny

Oczywiście jest to uproszczone w stosunku do tego co zrobiłby fachowiec, ale proszę o opinię, czy mniej więcej tak to wygląda.

z tym brakiem konserwacji to chodzi właśnie o te progi, bez konserwacji są w kolorze nadwozia z konserwacją są czarne a po paru latkach szare.
co do czyszczenia rdzy szczotka druciana na wiertarke i jazda do gołej blachy potem możesz czymś zwiazać pozostałe nieliczne ilości rdzy,dobry podkład, szpachla nie jest potrzebna pod barankiem(tak mi się wydaje bo widać jej nie będzie, a jak ją dasz to moze popękać i znowu rdza wylezie
do konserwacji elementów podwozia możesz użyć mas bitumicznych ale do progów już nie, bo tego nie pomalujesz jest specjalny preparat w spreju po nałożeniu wygląda jak gruba warstwa silikonu (faktura delikatnego baranku) ale można go pomalować na dowolny kolor

siem - pisze z doswiadczenia - a wiec jakbys nie robil i nie wiem czym konserwowal rdza wyjdzie po 2-3-4 latach- po prostu ona juz jest wewnatrz / rdzewieja juz 5-6 letnie meszki /-nie martw sie/- oczysc - dziure zaspawaj - spawem przerywanym co 1 cm - pedzlem naloz cynkowa farbe taka do balustrad na mostach lub jesli nie masz minie --naloz na late dobry silikon do karoserii -po brzegach wokol laty -prysnij jesli trzeba dobrym baranem ale po wyschnieciu silikonu - potem tez farba w razie potrzeby a na to prysnij woskiem i pilnuj tego miejsca - prysnij co jakis czas woskiem - lub jesli to spod normalnym smarem -sprawdz tez dlaczego zardzewialo moze odplywu nie bylo -pzdr - jedna dziure w omedze pieszcze juz tak 16 lat

jesli na zewnatrz spaw cialy - szlifownie cynowanie i reszta jak technologia napraw przewiduje - od srodka jesli sie da wosk lub unny koserwant

moje sa takie jak opisane powyżej a i tak na nich jest rdza wiec niczym sie nie przejmuj, rdza byla i bedzie tylko szybko ja zwalczaj;)

jest inna metoda w progu od wewnątrz auta nawiercasz dziure i wlewasz troche oleju silnikowego (może być stary) dziurke zaślepiasz jakimś plastikiem i raz na jakiś czas powtarzasz tą czynność zapobiegnie to rdzewieniu progów od środka(sprawdzone w fiacie 126p, zgniły wszystkie blachy ale progi były w dobrym stanie )
a co do zewnętrznej powierzchni to jest tak jak koledzy piszą wystarczy mały odprysk od kamienia i znowu rdzewieje

Dzięki za odp. dot podwozia, a co z nadwoziem ?
Czy podkład epoksydowy(reaktywny) jest dużo lepszy od 'mini' ?

I jeszcze jedno, co byście poprawili w kolejności walki z rdzą w przypadku podwozia i nadwozia z początku postu ?

Czy jeżeli nie było w fabryce zrobionej konserwacji: "S915A BODY SKIN CONSERVATION, DELETION" warto pokusić się o jakieś zabezpieczenie we własnym zakresie? Co polecacie?