BMW Sport

witam wszystkich serdecznie. Dużo poczytałem na forum o brzydkim zapachu w samochodzie wydobywającym się po wyłączeniu klimy.
Mój problem jest inny. Za każdym razem po wejściu do auta gdy stoi zamknięty (np po nocy) strasznie w nim cuchnie. Intensywność zapachu jest uzależniona od pogody, gdy jest deszczowo zapach się nasila. Nadmienię, że podczas jazdy z włączoną klimą jest OK.
Pomóżcie gdzie szukać przyczyny. Filtr przeciwpyłkowy wymieniony, odgrzybianie zrobione itd.
Myślę, że gdzieś łapię wilgoć i pytanie gdzie szukać
pozdrawiam

a wilgoci pod dywanikami nie masz?

no właśnie oto chodzi, że jest sucho. Tam gdzie mogłem dotrzeć tam jest sucho

Od jak dawna masz auto?znam i widzialem takie przypadki ze np w aucie rozlalo sie mleko ktore cuchnie nie milosiernie jak sie psuje.Badz tez rozbija sie jajka.maskara.jak wlaczysz klime wtedy jest chlodno auto sie szybko przewiuetrza i nie czuc zapachu.Okresli blizej jaki to zapach?duszacy gryzacy, padlina czy co?byc moze padlo ci jakies małe zwierzatko i smierdzi.Zapach wystapil nagle czy jak|?

alucar, w beemkach często tak jest... po przewożeniu ciał do lasu w takie upały zostaje ten specyficzny zapach...

jakie juz przypadki widzialem to sie w glowie nie miesci...typu maly kotek rozpruty na pasku wielorowkowym zaczol juz smierdziec, gniazdo mysz na podszybiu itd itp

masz rację, ale zabawnie to zabrzmiało

rorafalki,

no mi tez kiedys zimą mały kotek sie wkleił pod samochód... ale zdązył ucec zanim ruszyłem

auto mam od trzech miesięcy. Nigdy tak naprawdę w nim nie pachniało ale teraz nie da się wytrzymać. Jakieś miesiąc temu prałem tapicerkę (profesjonalnie) trochę świeżości było przez chwilę a teraz po prostu śmierdzi. Nie jest to żaden chemiczny zapach. Cuchnie stęchlizną.
A z tymi ciałami to sam się uśmiałem.....

wg mnie wilgoć, szukaj dalej (a masz szyber??)

Mi w e34 kiedyś weszła mysz między nagrzewnicę a filtr przeciwpyłowy. zdechła tam lub się przegrzała jak wchodziłem do auta smród był porażający, jak włączałem nawiew lepiej było czym prędzej wysiąść bo paw murowany

Jak wchodzisz do samochodu przestań sobie dmuchać w nos.

zauważyłem teraz, że mam popękaną osłonę szyby. Tą przednią osłonę wycieraczek na podszybiu. Jest tak popękana, że odłamałem kilka kawałków. Tam na 100% leje się woda. Czy to może być przyczyna???

Oj moze moze to byc przyczyna.odkrec wycieraczki wyjmij podszybie i bedziesz widzial co jest grane.moze tam cos siedzi.mowisz ze prales auto , byc moze nie wyschlo do konca i teraz tworzy sie tak zwany zaduch.najlepiej obwochaj fotele byc moze tak jak wspomnialem cos komus sie tam wylalo i teraz sa tego efekty.mimo prania tapicerki czesto nie daje sie do konca usunac smrodu np po mleku czy jajkach

haha mi sie wydaje ze auto juz całe obwąchał zanim napisał to na forum

sprawdz tez czy jakis ptaszek sie gdzies nie nadzial albo cos? ja kiedys znalazlem takowego pod maska

sprawdzałeś czy na dywanikach pod nogami kierowcy i pasażera nie pojawiają się smieci w corroli miałem przypadek że mysz wlazła w wygłuszenie przegrody silnika i wiła gniazdka może też taką miałeś(pewnie wystraszyła się prędkości i zdechła na zawał )i już jest wyciągnięta i prawie sucha, wywal fotele przednie i tylnie kanapy na słońce niech wyschną na noc schowaj je w domu a rano sprawdź auto czy bez foteli i kanap też tak pachnie