BMW Sport

Witam, zacznę od początku posiadam bmw e36 coupe 92r. silnik 1.8is auto praktycznie w seri. Kupiłem go stosunkowo nie dawno ale mam problem z wprowadzeniem go bokiem lub chociaż zażucenie tyłem gdyż wychodzi przodem. Sprawdzałem asc ale go nie ma gume pali normalnie i nie mam kompletnie pojecia co mu jest czy koś miał podobny problem? jak go mogę rozwiązac bede wdzieczny za pomoc. Pozdr.

próbuj e34 daje rade to i e 36 da

Poćwicz najpierw na asfalcie pokrytym piaskiem czy czymś a potem na asfalt, tylko uważaj żeby nikomu nic się nie stało...

Sęk w tym że umiejętnosci są i na piachu idzie super ale na aswalcie nie daje rady bo przód wychodzi nie wiem czy to kwestia zawieszenia czy opon czy czegoś jeszcze?

poczekaj na zime wtedy boki to bedzie paktycznie kazdy zakret dawaj wiecej gazu i szybciej noge ze sprzegla to nie jest trudne ale pierw to ja dobrze wyczuj

umiejetności to podstawa, najłatwiej lata sieprzygotowanym sprzetem, czym blizej serii tym trudniej,

zainwestuj w jakies dobre zawieszenie, to da Tobie bardzo duzo, po pierwsze auto zyska na sztywności, dobierajac zawias pomyśł o rozłozeniu masy pojazdu, dobierajac obnizenie w jakims stopniu zmnieniasz ten rozkład, nie znam sie az tak zeby podać konkrety, poszukaj może po forum tematów chacżcych o drift lub skontaktuj sie z uzytkownikami którzy nałogowo lataja bokami np qrax

Zadbaj o niezbyt szerokie opony, tak jak koledzy mowia o zawias. Ja bym na hamownie podskoczyl bo wykres momentu by sie przydal zeby lepiej sterowac moca. Ogolnie to bez strzelania ze sprzegla sie nie objedzie, mozesz tez probowac podciac auto recznym. Ja nie bardzo pochwalam takie praktyki ale 140km juz powinno wystarczyc na zabawe co jakis czas.

ja mam 1.6 compacta 100hp powolutku jade 1 bieg obroty tak 4000-4500 i strzał ze sprzęgła, daje rade bokiem i na asfalcie ale opony mam 195
uważaj na krawężniki !

Co wymienic w pierwszej kolejnosci(ogr. kasa) opony?amory?sprężyny?

najpierw sobie poćwicz na jakimś placu betonowym albo wyłożonym kostką tylko żeby był równy poszukaj póżniej jakiegoś asfaltowego placu i popróbuj ja mam serie bmw ze słabszym silnikiem i na skrzyżowaniu da rade samochodem obrócić na asfalcie, poprostu potrzebujesz troche wprawy

Ja pomimo schamowanych 120km na 2 biegu dalem rade bokiem zakret wziasc i to z gazu. Jak masz malo kasy to kup sobie waskie zimowki na tyl (moga byc zjezdzone na stalowych felgach) i jak chcesz polatac bokiem to je zakladaj. Amory i sprezyny wymien najlepiej razem ale tu Ci nic konkretnego nie doradze

Nie da rady obrócic się wokół własnej osi żeby nie wiem co i to nie tylko ja próbowałem ale też kumpel który robie takie żeczy z zamkniętymi oczami dlatego własnie że strasznie przodem go wynosi nigdy nie wiadomo jak się ten przód zachowa. Może byc to wina słabych opon z przodu?

kiepskie opony z przodu i szerokie z tyłu tak jak napisałem ja używam opon 195/65/r15 a u ciebie pewnie z tyłu są szersze niż z przodu

Mi sie wydaje, ze moze amory juz masz padniete...To samo mialem u siebie teraz...padly mi amory z przodu i przod "ucieka", podjedz na jakas stacje diagnostyczna to Ci sprawdza, wejdz na kanal tez , bo moze ktorys Ci wylal, jesli masz jeszcze olejowe...

Amortyzatory przednie jak i tylnie mają w przedziale od 40do 50% a jeżeli chodzi o opony to wszedzie mam takie same 215/55/15 przednie maja jakies 3mm bieżnika a tylne może 1mm

To może zanim zaczniesz wygłupy doprowadź ten śmietnik do ładu?

x2

autko nie kreci


tak na pewno ,uzupelnij jeszcze olej..ten w twojej glowce

Asfalt to nie piasek, nawet pomimo tego auto powinno zawijać, jeśli to możliwe, ale trzeba kręcić, kręcić, poza tym, is to nie jest urodzony driftowóz, mocy do latania po suchym jednak trochę za mało ma.

hahahaha uwielbiam takie tematy ! Chłopaki się produkują o ustawieniach zawiasu i technikach a nikt nie spyta co to za padło w ogóle