BMW Sport

witam wszystkich, problem dotyczy silnika m52b28tu , czyli 2.8 z e46 99 rocznik. kupiłem auto zimą jak odpalam rano chodzi równiutko i co ok 20 sekund nastepuje szrpniecie silnikiem - spadek obrotów (omało silnik nie gasnie) ale tylko na sekunde po czym wszystko wraca do normy i tak 2 -3 razy jak silnik łapie temperature jest ok. całe lato był spokuj wogule zjawisko nie miało miejsca, az do dzis był dośc chłodny ranek i sprawa wróciła. niewiem czy silnik prubuje wyłączyć jakies ssanie za wczesnie, bo sytuacja ma miejsce w chłodne dni i tylko na całkiem zimnym silniku.

Mam bardzo podobny problem w 328. Miałem go również w innych autach marki BMW, jakie do tej pory posiadałem. Nie przejmuje się tym zbytnio, ponieważ podejrzewam, że winnym tej usterki jest silniczek krokowy (zawór obrotów biegu jałowego) i trzeba go po prostu wyczyścić, lub (jeśli to nie pomoże) wymienić. Nie trzymanie obrotów na biegu jałowym, to bolączka samochodów marki BMW. Tak jak wcześniej napisałem, zawsze miałem z tym problemy

Ale jesli problem jest gdy jest zimno, to moze winny jest czujnik temperatury? On falszuje i podawana jest zla mieszanka.

a jak mozna sprawdzić czy vanos faktycznie sie kończy, silnik chodzi idealnie ciucho, zadnych dzwieków, przebieg 170.000 (100% autentyczny), zaznacze jeszcze ze dzieje sie to tylko jesli temperatura na zawnątrz jest niska czyli ok 10 st lub mniej, w lecie gdy rano temperatura rano było ok 20 stopni nic sie nie działo

Też doszukiwalem się przyczyny tego bujania obrotów na zimnym. Wymieniłem sporo części. Na pewno nie jest to silnik krokowy.
Tak jak napisał Dzikus, najprawdopodobniej wina Vanosa.
Zapoznaj się z lekturą: http://www.beisansystems.com/procedures ... cedure.htm

Ostatnio wymieniłem te oringi i czekam, aż będzie zimno, żeby zobaczyć czy to pomogło.
Dzikus, Ty chyba też wymieniałeś te uszczelki z tego co pamiętam, jaki u Ciebie efekt?

a jesli faktycznie problem był by tego vanosa, to czy moge narazie z tym jezdzić, bo w sumie to bardzo mi to nie przeszkadza, zafalują raz czasem dwa razy obroty i to wszystko pózniej jest ok, czy nie narobie sobie wiekszej biedy nie ruszając tego narazie, czy ewentualne niedomaganie vanosa nie pociągnie za sobą innej awarii? w najbliszym czasie niemam kiedy sie tym zająć.

Elo.
Miałem ten sam problema rozwiazanie jest bardzo proste... Mój elektryk sprawdzał też już wszystko, silniczek krokowy (czyszczenie w benzynie ekstrakcyjnej), przepływomierz (czyszczenie w benzynie ekstrakcyjnej), itd... a co się okazało to sonda lambda.
Nie dawno ją wymieniłem i jak rękom odjoł problem znika.
Skakanie obrotów jest zpowodowane nie własciwą dawką paliwa a na ciepło sonda już chodzi lepiej więc Lambda jest spokójna. Jedyny problem to zlokalizować która sonda u elektryka bo w końcy są aż 4 szt.. Co ważne żeby elektryk sprawdził oby dwa wykresy napięcia i prądu. Jak bedzie się trzymało na 420 mA po dodaniu gazu to jest strzelona.
Mam gości pod Wrockiem i za 99 pln ma wszystkie sondy do bmw. W serwisie 850 pln. Wystarczy mu podać nr z sondy a jak dośle felerną to na swój koszt dosyła kolejną sprawną.
tel. 663 850 785
Polecam i mam nadzieje że pomoże

P.S.
Co ciekawe że spalanie spada

Wątpię, żeby to była sonda, objaw tego bujania jest taki, że kiedy temp zewnętrzna jest poniżej ok 15C silnik po odpaleniu pracuje równo tylko co jakiś czas lekko bujnie się w obrotach w dół, jeżeli dodasz lekko gaz, żeby trzymał 1000RPM to problemu nie ma więc gdyby nie dostawał odpowiedniej dawki paliwa przez sonde, to byłby wyraźny spadek mocy, a tego spadku nie ma.

dokładnie, jesli tylko trzymam lekko na gazie nic sie nie dzieje, tylko i wyłącznie na wolnych obrotach - całkiem zimny silnik

mialem identyczna sytuacje na swiatlach nawet jak sie stalo to potrafila czasami szarnac az autem... wymienilem cewki i nic nie pomoglo. aha, ja mialem wyciete katy i myslalem ze moze to to. ogolnie nic sie nie dzialo nie bylo problemow wiec darowalem sobie diagnozy.

dokladnie to samo mialem wystarczylo delikatnie trzymac gaz i nie bylo zadnego problemu.

Witam!
u mnie jest to samo,ale jest to na tyle mało uciążliwe,że nigdy sobie tym głowy specjalnie nie zawracałem.Silnik bardzo szybko sie dogrzewa i problem znika.
Ale jednak gdyby komuś z was to bardzo przeszkadzało i w końcu poradził sobie z tym,to podzielcie się tym na forum, napewno nie tylko ja skorzystam
Pozdrawiam

Na bank to jest nieszczelnośc Vanosa.

Ja również mam podobne objawy praktycznie od samego uruchomienia silnika nie mam ssania obroty od razu są na 800 i co parę sekund jest wachnięcie obrotów, dopuki auto nie minie zielonego pola, ale w moim przypadku napewno to nie jest vanos, ponieważ po wymianie pompy wody objawy ustały na około 2 miesiące nie wiem co mechanicy przez przypadek ruszyli ale problem zniknął, pojawiło się normalnie ssanie i zero wachnięc obrotów, po dwóch miesiącach problem nagle się znów pojawił.

chlopaki, po raz drugi... zrobil ktos najprostrza rzecz i wymienil czujnik temperatury? pare zloty a napewno nie zaszkodzi!

PS. O co chodzi z tymi Vanosami? Az takie zawodne sa? Na jakiej zasadzie to sie naprawia? Tak jak w innych auta kolo zmiennych faz rozrzadu czy jak?

Orientuje się ktoś może jakie mniej-więcej są koszta usunięcia tej usterki (zakładając, że właśnie to jest przyczyną problemu) ?

BMWujek Przepraszam, że mieszam w temacie, ale czy mógł byś polecić jakiś dobry warsztat w Rzeszowie, który podjął by się naprawy tej usterki i tego nie spitolił?

Jest gość w rzeszowie który od wielu lat naprawia tylko bmw, co prawda nie robilem nic u niego ale wielu znajomych serwisowało u niego bmw i byli zadowoleni, napisz do mni ena priv to podam ci numer telefonu .pozdr

Chyba jednak trochę dłużej... Trzeba uważać, żeby nic tam nie spier... po drodze, dość precyzyjna robota. W 328i wypada od razu wymienić uszczelkę pod pokrywą zaworów bo na 99% zamieniła się już z gumy w plastik, no i powinno się mieć nową uszczelkę między vanosem, a głowicą, bo to metalowa jednorazówka.
Ogólnie w miarę prosta robota, ogarnięty mechanik da radę, ale podkreślam słowo "ogarnięty".