BMW Sport

ja bym zaczal od zmiany ludzi w pzpn

Winny tutaj jest system szkolenia, a raczej jego brak, czego te leśne dziadki z PZPNu nie dostrzegają. Ale to temat na długą dyskusje.
Co do trenera to zapewne zostanie nim Smuda i na Euro 2012 znów zagramy 3 mecze "O" - otwarcia, o wszystko, o honor. W Polsce nie ma żadnego dobrego trenera więc trzeba szukać za granicą ale Grzesiu Lato już zapowiedział że będzie krajowy.

Jak To niema ? A Szkoła Mistrzostwa Sportowego
im. Kazimierza Górskiego w Łodzi i w kilku innych miastach?

porównując niewielką liczbe placówek szkoleniowych z systemem większości krajów europejkich jesteśmy daleko za murzynami...

Jedyna opcja, która może zmieniłaby sytuację.

Nie jest istotne, czy trener jest polski, czy zagraniczny, istotne jest to, kto nad trenerem stoi. Nadal odniosę się do siatkówki, jako że piłka nożna mogłaby się wiele od niej nauczyć, choć by organizacji. W siatkówce sztab szkoleniowy i ogólnie całe zaplecze ma pojęcie o tym, co robi, i jak widać - są tego efekty. W piłce nożnej - kicha. Cały system leży.
Przydałby się w pzpn ktoś, kto ma głowę na karku i wie, co robić, ale to nie nastąpi jeszcze przez wiele, wiele lat.