BMW Sport

Od dłuższego czasu zastanawiam sie co załać do mojego silnika, stan igła przebieg 100 tys km

Juz prawie kliknałem aukcje z olejem Valvoline VR1, jest to pełen syntetyk, ale mnie cos odrzuciło i zacząłem czytac sobie. Są różne opinie, wiele osób zachwala Castrol TWS, czytajm dalej a tu okazuje sie że to półsyntetyk i w dodatku przeznaczony do szlifierek ze stajni ///M

Do tego spotkałem sie z opinią iż do BMW leje sie półsyntetyk ponieważ silniki w naszych śmigiełkach maja spływ oleju po stronie wydechu a to przyczynia się do spalania oleju syntetycznego w efekcie czego pojawia się specyficzny nagar pod pokrywa zaworową

I mam dylemat, co zalać? Nie mam takiego luksusu w postaci jeździdełkaa zime, którego stan mam gdzieś. Silnik w moim aucie ma byc dobrze chroniony przy rozruchu w ujemnych temperaturach, olej ma podołac smarowaniu kiedy bede miał ochote przykatować zdziebko fure

To prawda kazda zdrowa emka jezdzi na castrol TWS ale to inna bajka moim zdaniem nie patrz co ludzie pisza kup castrol TWS jest to jedyny olej z palety castrol jaki moge polecic co do Valvolina vr1 to chyba jest polsyntetyk z tego co pamietam aczkolwiek co bys nie zalał bedzie cud malina

za valvoline przemawia cena, TWS to wydatek ok 80 zl na 1L, co ciekawe u wroga litr kosztuje 11 ojro

http://www.mapodo.de/product_info.php/p ... anguage/en

swoja drogą nie sądze żeby Ci był potrzebny Castrol tws... masz ''tylko 316-stke'' (nie miałem na celu żeby Ci dopiec ) zalewając ja VR1 sprawisz swojej jednostce bardzo miły prezencik

ku ścisłości mam pustą przestrzeń miedzy kielichami i coś tam wsadze...