BMW Sport

Witam!
Mam taki oto problem. Sprzedalem na allegro dwa zderzaki, zapakowane były prawidłowo w jedną paczkę, dotarły do kupijacego uszkodzone tzn oba pęknięte. Bedę dochodził od poczty zwrotu pieniędzy ale to nie ważne. Kupujący zarządał zwrotu pieniędzy, ake zderzaki chce wysłać spowrotem na mój koszt. Nie uśmiecha mi sie to bo nie moja wina że sa uszkodzone a poza tym wysylka tychże zderzaków to koszt ok 100zł. Dochodzi do tego jeszcze fakt że powiedziałm kupujacemu że wysyłka będzie kosztować ok 45zł jeśli przyjmą mi na poczcie. Nie chcieli przyjąć na poczcie więc wysłalem pocztexem za 100zł no i kupujący nie chce mi zwrócić tej kwoty. Mogę upierać się zeby to on poniósł koszty zwrotu?

Takie rzeczy wysyła się kurierem, oni przynajmniej w pewnym stopniu dbają o to co wiozą.

nie ,nie możesz,ale w tym szaleństwie jest metoda ,bo przysługuje Ci chyba odszkodowanie do pięciokrotności kosztów wysyłki

wiec wysłałem kurierem, pocztex to przeciez firma kurierska i bede od nich dochodził zwrotu. ale pytam o co innego...

Może niejasno się wyraziłem. Miałem na myśli przewoźników typu DHL, UPS, czy Siódemka.
Pocztex już z samej nazwy źle się kojarzy.

Odszkodowania możesz się domagać jeśli przesyłka była ubezpieczona, często jest za to dodatkowa opłata. Inną sprawą jest to jak udowodnisz, że te zderzaki były nieuszkodzone przed wysyłką.

czyli koszty zwrotu zderzaków do mnie muszę pokryć spowrotem ja?

Możesz ale nie musisz. Przypuszczam, że facet odda sprawę do Allegro, stwierdzając, iż towar który mu sprzedałeś jest niezgodny z opisem jeśli będziesz się wymigiwał od odesłania paczki na Twój koszt.
Spróbuj się dogadać. Powiedz, że uszkodzenia nie stały się z Twojej winy i pokryjcie koszty wysyłki na pól.
Później zostaje Ci tylko walka z kurierem o odszkodowanie.

allegro i tak umyje rece bo jest tylko posrednikiem w transakcjach. Czyli jestem w czarnej du...

Ja jak najszybciej dzwoniłbym do Pocztexu, żeby później nie wmawiali, że sam mogłeś uszkodzić zderzaki.

dzwoniłem od razu, kazali wypełnic jakies pismo jak tamten bedzie odsyłal do mnie. Tylko rozchodzi sie o to kto ma za wysyłke zapłacić... ostatni raz wysyłam cos wartościowego...

Czy to na Allegro czy na eBayu koszty przesyłki zwrotnej pokrywa osoba która ten przedmiot zwraca, nie rozumiem dlaczego Ty masz pokrywać koszty za zwrot?

już widzę jak płaciłbyś za zwrot uszkodzonego towaru..
poczta zwraca kasę za towar w wysokości kilku krotności kosztów transportu,chyba ze wysłano jak paczkę wartościowa,przeczytaj regulamin upbeat,powinno starczyć na pokrycie kosztów
poczta panowie to jedna wielka lipa

a moge wiedziec po co ci te zderzaki? niech je wywali. co bedziesz je klejił?

pęknięcie jest niewidoczne, od środka, niczym nie szkodzi funkcjonalności zderzaka. A że kupujący jest menda to tak się upiera. Będę musiał sprzedać je ponownie na allegro za niższą cenę
poza tym upiera się żebym mu najpierw zwrócił kasę a potem on mi wysle zderzaki. Chyba powinno być odwrotnie? on wysyła mi do reklamacji a ja sprawdzam czy ma rację i dopiero zwracam kasę?

Dla własnego bezpieczeństwa właśnie tak zrób, bo brzmi to trochę jak próba krętactwa.

Noo oczywiście! Nie wysyłaj mu najpierw pieniędzy, bo możesz zostać bez zderzaków i kasy...

doczytałem na forum prawnym. Reklamacja polega tylko i wyłącznie na tym że kupujący wysyła mi zderzaki a ja wtedy rozpatruję reklamację i oddaję kasę za towar + wysylka w obie strony. W innym wypadku jest to odstapienie od umowy kupna i wysyłkę pokrywa kupujący jeśli ja nie zgodzę się na zwrot towaru.