BMW Sport

Witam.
Od początku.
Rozrusznik od jakiegoś czasu coraz wolniej kręcił więc sprawdziłem akumulator jakie ma napięcie, okazało się, że 12,15 V. Postanowiłem przełożyć akumulator z 7er do 3er. Po przełożeniu rozrusznik już nie zakręcił. Wsadziłem z powrotem stary akumulator i rozrusznik dalej nie gada
Stary akumulator ma 12v50Ah 450A
Akumulator z 7er ma 12v75Ah 750A

Ten "mniejszy" akumulator bez problemu uruchomił 7er, więc jest w porządku.

Czy ten "większy" akumulator z 7er mógł "uśmiercić" rozrusznik, który już słabo kręcił?
Proszę o rady.
Pozdro.

akumlator raczej nie uśmierciłby rozrusznika, ale może Ty za długo kręciłeś i sie kable upaliły dochodzące do rozrusznika albo szczotki może sie zawiesiły, postukaj jakims cięższym kluczem w rozrusznik i spróbuj, a jak nie to wykręć i sprawdź na krótko czy kręci

Najlepiej po prostu odkręć rozrusznik i zobacz dlaczego tak ciężko kręcił.U mnie było to samo,akumulator miałem silny a rozrusznik z ledwością kręcił.Okazało się że wszystkie styki,kable itp... były zardzewiałe i nie było dobrego przejścia energii.Porządne czyszczenie i śmiga aż miło

Ok dzięki za rady. Bede próbował coś działać.