lakiluk napisał(a):
A startuje ktoś z was w zawodach? czy tylko rekreacyjnie każdy
Wiem, że nie skromnie, ale odpuściłem sobie takie głupoty, nie lubię, ale to strasznie nie lubię tłoku na rybach i nie kręciło mnie to, a wiele razy mi sugerowali, żebym jednak brał udział

W sumie ciężko powiedzieć czym jest dla mnie wędkarstwo, raczej na pewno nie rekreacja, wypoczynek i hobby, raczej zaspokajanie prymitywnych instynktów łowcy
tomasz86 napisał(a):
co ta za ryba ta na ostatnim zdjeciu Czarny?
Salmo trutta morhpa fario

osiadła forma salmo trutta morpha trutta, czyli po polsku pstrąg potokowy, który jest osiadłą formą troci wędrownej. Jak przystało na łososiowatą rybę, ma wspaniałe w smaku, różowe mięso

Obecnie coraz gorzej z nią u nas niestety

żyje w bystrych potokach w górach, oraz nadmorskich rzeczkach, zimnych, dobrze natlenionych. Waleczna, kapryśna i fikuśna ryba. Ciężko ją skusić do brania, czasami trzeba zrobić wiele km na nogach, żeby zmusić ją do kapitulacji. Branie to połowa sukcesu, jest jeszcze hol, a ten nie jest łatwy przy dużym okazie

Hol jest bardzo efektowny, często wyskakuje nad wodę, oraz robi charakterystyczne młynki.
lakiluk napisał(a):
Humi9, uwielbiam Linki moim zdaniem najszlachetniejsza rybka
Linek z foto ładny, ale gdzie mowa o szlachetności karpiowatej ryby z mułu przy łososiowatych
JELO napisał(a):
Fryderyk wygląda smacznie, ale nigdy nie jadłem wiec zdaje sie na Twoja opinie

Można właśnie smakiem do łososia porównywać

Z rzeki smakuje wyjątkowo dobrze, gdyż w sklepach pod nazwą pstrąg zwykle sprzedają tego badziewnego tęczaka

a nawet jak już potoka, to jest karmiony paszą. To nie to samo, jak całe życie ryba wcina żywe białko i żyje w potoku

Humi9 napisał(a):
w Zimę pod lodem
ooo w zimę również uwielbiam wędkować, chociaż wolę zostać na lodzie niż pod lodem
