BMW Sport

Ależ proszę, wyraziłem go już kilkanaście postów wyżej, pisząc:




Sprawa tyczy się rzeczy fundamentalnych, tylko musicie to dostrzec.
Nie przekonujcie mnie, że jest masa debili na drogach, bo ich spotykam i widzę.
Nie przekonujcie, że będą mogli debile jeździć angolami, bo też jest to oczywiste.

Zauważcie jednak, że kwestia dotyczy tak ważnej sprawy jak wolność.
I zgadzam się z Wami, że Wasza wolność nie pozwala nikomu wyskakiwać Wam na czołówkę. To proste i oczywiste. Za to Wasza wolność nie sięga tak daleko by komukolwiek jazdy angolem zabraniać. Tam jest obszar jego wolności i basta!
Socjaliści!

Obrona własnej wolności nie może polegać na tak daleko idącym zniewalaniu innych:/
Zacznijcie od zdefiniowania wolności, a potem zastanówcie się, czy takie podejście do niej, jakie reprezentujecie będzie Wam pasowało, kiedy ktoś będzie chciał nałożyć ograniczenia na Was.




Dyskusji na temat legalizacji broni czy używek może nie zaczynajmy już w tym temacie. Myślę, że moją opinię na ten temat łatwo wywnioskujesz z wcześniejszych postów

Ale zanim powołasz się na jakąś statystykę, to sprawdź. Nie wiem na jakich danych się oparłeś, ale ja znalazłem takie na temat liczby morderstw:
W usa 0.042802 per 1,000 people
W Polsce 0.0562789 per 1,000 people
USA na 24. miejscu w świecie, Polska na 20.
Źródło: http://www.nationmaster.com/graph/cri_m ... per-capita



Każdy zakaz ze swej natury utrudnia, zwłaszcza tak pozbawiony logiki jak ów będący przedmiotem dyskusji. Nie chce mi się powtarzać argumentów, padły już wcześniej



Debil jest debilem i absurdem byłoby stopniowanie zagrożenia stwarzanego przez bezmózgich. To że wyposażysz debila w bezpieczniejsze auto, nie znaczy iż zmaleje zagrożenie jakie on powoduje.



To przekonanie bierze się z socjalistycznego punktu widzenia, wedle którego ludzie nie mają własnych rozumów, są półdebilami, których należy chronić przed nimi samymi.
Jedynie wielce oświecona władza w sejmie i urzędach wie co dobre a co złe!
A wolność?
To przeżytek zastąpiony zasiłkami dla bezrobotnych, państwową służbą zdrowia, igrzyskami i obowiązkowymi ubezpieczeniami, także emerytalnymi

Szczerze to wolałbym 20 letniego golfa 2 z niemczech , niż 10 letniego polskiego poloneza...
Wiec nie wiem do czego dożysz z tymi porównaniami... Skoro dla ciebie 10 letnie sprowadzane auto to złom to czemu posiadasz takie auta jak e30 oraz e36 (przecież to są auta powyzej 10 lat) według ciebie złomy i szroty...



qqiz, rozpisujesz jakieś długie baśnie... zamiast pisać konkrety... jak sie to czyta to nie wiadomo o co tak naprawdę tobie chodzi

Nie będę powoływał na jakieś internetowe statystyki z internetowych stron. Polecam obejrzeć "Zabawy z bronią".

Czyli wolisz STARY ZŁOM z zachodu! Popatrz na ulice ile tego gówna jeździ! Strach wyjechać gdziekolwiek! Trzeba przywrócić poprzednie przepisy, zakazać, albo dowalić mega opłaty!


Nie chcę mi się dalej nad tym rozwodzić i dyskutować bo to już wkracza w OT. Poza tym jak ktoś jest tak błyskotliwy i spostrzegawczy to sorry, ale szkoda prądu

Ja liczę na to że do tego nie dojdzie.

Posiadanie kierownicy ze strony lewej wybacza błędy, posiadanie z prawej, na logikę nie.

A znaczenie jest takie, że idiota ktory leci na łeb na szyję, mając kierownicę z lewej strony będzie miał szansę użyć instynktu samozachowawczego i się schować, bo zwyczajnie organizm sam się obroni widząc pędzące nań auto i nie wyprzedzi.
Przed wsadzeniem ręki w gówno też jest mechanizm obronny, który rękę odruchowo cofa, nie ważne czy jest się idiotą czy nie.
Podobnie jest tu, oczy widzą, mózg bezwiednie reaguje i spora szansa że debilek nie wyprzedzi.

W aucie z kierownicą z prawej strony, będzie czego oczy nie widza tego sercu nie żal, "skoro nie widać nic, to znaczy że nic nie jedzie"

Jasne, najlepiej rzucić pseudo dokumentalnym filmem propagandzisty Moore'a i powołać się na swoje mylne mniemanie, że najwięcej morderstw to w USA, bo to przecież zły kraj jest

Zresztą zdanie na temat angoli wyraziłem i luzz:)
Jak ktoś zamiast wolności woli wolność w ujęciu Marksa, to mogę jedynie ubolewać

A jak już mamy sobie coś polecać, to radzę poczytać Kanta, Locke'a, Smitha, Milla, czy nawet Proudhona lub całkiem współczesnego Nocka.
Może pomoże

pozdrawiam

Co ty nas tu ziomalami straszysz.

A znasz "łysego", "blizne", "kose" i "wariata" ?

Jak na razie jeżdżę autem z 92 roku, jego stan techniczny znam już na przelot... Jak na swoje lata które już za sobą ma, to jest wiele młodszych aut na polskich ulicach kture w porównaniu do mojego nie dorównują stanem technicznym do mojego, jeżeli chodzi o blacharkę oraz mechanikę

To czy jeździ sie starym autem, czy tez nowym, nie ma większego znaczenia w ruchu... Wszystko zależy od kierowcy w jaki sposób eksploatuje auto, oraz sie zachowuje na ulicy... Wypadki same z siebie sie nie biorą, a jak sie biorą to z głupoty, szpanu, alkoholu, lub po prostu braku doświadczenia zachowania sie za kierownica...


Jesteś za niesprowadzaniem aut za granicy, a popierasz rejestracje anglików:

To na pewno nie będzie dobre rozwiązanie...

Ogólnie rozważanie nad istotą tego problemu i jego ewentualnych skutków przypomina mi ten skecz:

<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/AQN8ryxZA7A&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/AQN8ryxZA7A&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>

Ziomków nie znam, ale skecz doskonale


COUPE dajesz popis chłopie

POPIS???

Zerknij na to:



to jest popis...

Coupe - http://www.pown.it/3209?r=928887

qqiz - Tak zgadzam się z Tobą! Najlepiej wprowadźmy zakup broni palnej, narkotyków dla każdego w sklepie z zabawkami, kioskach ruchu, wycofajmy wszelkie normy inżynierskie dotyczące budowy urządzeń, budynków, infrastruktury, niech każdy robi co mu się podoba i jak mu się podoba. Zamknijmy apteki, szpitale, kancelarie prawnicze, odtąd każdy może świadczyć wszelkie usługi i nie potrzebuje uprawnień do tego, więc może być głupi i zabijać ludzi, ale dzięki temu będzie wolnym człowiekiem. Zrezygnujmy z obowiązkowego szkolnictwa, przecież to jest wbrew wolności. Przepisu ruchu drogowego? Skandal! Dlaczego mam stać na czerwonym świetle? Toż to wbrew moje wolności, jakie mandaty? Przecież płacę za paliwo to będę jechał ile mi się podoba i jak mi się podoba. Nie mogę słuchać głośno muzyki od 22 - 6? Dlaczego nie? Przecież ktoś swoją wolnością do snu nie może mi ograniczać wolnego odsłuchu utworów, to jest jakaś paranoja. Zakaz wstępu na teren parku narodowego, nie mogę rozpalać ognisk w lesie? Dlaczego? Przecież chcę sobie upiec kiełbaski, nikt mi nie będzie zabraniał! To jest wolność!















To jest chore. Widzę, że wciąć część osób nie jest w stanie pojąć prostoty faktu, że coś albo jest technicznie przystosowane do eksploatacji w danych warunkach albo nie jest. qqiz chciałbyś sobie pewnie kupić takiego taniego anglosasa?

Jigsaw.
Normalnie jesteś mistrzem uniwersum. Parsknęłem śmiechem na sali pełnej ludzi

Skrajną odmianą indywidualizmu jest anarchia.

Czy ja coś zrobiłem nie tak

No powiedzmy. Wśród ziomali wymieniłem m.in. Proudhona jako przedstawiciela właśnie anarchizmu, ale nie po to aby do takiej skrajności kogokolwiek przekonywać, ale aby dać ogląd na różne ujęcia wolności i jej ograniczeń.



Hmmm, naprawdę nie wiem jak skomentować twój post

Może gdyby zatrzymać się na myśli Hobbes'a i atomistycznym ujmowaniu społeczeństwa miałbyś nieco racji w swej prowokującej wypowiedzi.
Świat nie zatrzymał się jednak na Hoobes'ie i pojęcie wolności jest zanalizowane dość dalece.
Zacznij od Locke'a i jego teorii umowy społecznej, a to wystarczy abyś pojął, iż napisałeś pare bzdur.

Zresztą, nie będę podejmować prób wyjaśniania takich kwestii jak wolność, bo przecież nie mam tytułu doktora, więc zero efektu

Co do 10letniego SzROTU! to po pierwsze
1) WIEK SAMOCHODU NIE GRA ROLI moze miec i 30 lat a być w świetnej kondycji (ekspolatacja nowe czesci itp)
2) Sam masz E36 (rzekomo)
3) Nie wiesz co to zamiłowanie do danego modelu, i nazywajac szrotem np. e32 750 w bardzo dobrym stanie zadbane obrazasz własiociela
4) Wole jezdzic 20 letnią e34 niz nową panda albo aveo
Mam nadzieje ze wiele osób sie pod tym pod tym podpisze

Masz nawet problem z odpowiedzią na zadane przez siebie pytanie. Przeciw legalizacji rejestracji angoli, przeciw ich rejestracji w Polsce, a wszystkiemu jest winny socjalizm

he, ja bym wolał jednak nową pandę, niż samochód, który w zasadzie powinien skończyć swoją eksploatację

co do angoli... widzę, że jakakolwiek próba argumentowania mojej woli odnośnie ich skończy się długą rozprawką, więc ograniczę się do tego, że rejestrowanie angoli w stanie surowym, tak jak przyjeżdżają z UK- to po prostu poroniony pomysł.

Polecam przejechać sie tym autem często bylem zmuszony korzystać z owego auta, to jest tragedia, to auto nie potrafi sie zachować na drodze, a co najgorsze miałem, do czynienia z wersja bez wspomagania... tragedia, kierownica pracuje gorzej niż w 126p...
Jaki kolwiek łuk na drodze, sprzyja doznanie niezłej adrenaliny w trakcie jego pokonywania, poprostu to auto chce sie samo wyrywać z pasa ruchu...

Jedynym plusem takiego auto, to tylko jego młodość
Komfort jazdy identyczny jak w fiacie UNO, taka prawda...