BMW Sport

Witam
Wczoraj mialem stluczke, babka zajechal mi droge, na miejscu byla policja.
http://img44.imageshack.us/i/img2492p.jpg/

Zaprowadzilem auto do blacharza i odrazu pytalem czy da sie to u niego bezgotowkowo zrobic (teraz wiem - zle zrobilem).
Umowilem sie na wizyte z zeczoznawca u niego.
Zeczoznawca (Ergo Hestia) wycenil auto na 10 tys, a koszt naprawy moze przekroczyc 70% warosci samochodu - czyli nieoplacalny.
Mechanik stwierdzil ze w tej kwocie bedzie cizeko ale da sie zrobic to auto.

Na spokojnie teraz to ja ta naprawe wycenilem na jakies 3 - 3.5 tys, da rade w tej cenie to naprawic ?

Do wymiany :
Maska
blotnik
lampa
wspornik
zdezak
grill
kierunek
rurka klimy + nabicie
halogen
wyklepac trzeba sciane

Chlodnica silnika cala
Chlodnica klimy niewiem ale raczej cala

Gdzie w czestochowie moga mi to dobrze zrobic ??

pewnie.

Spokojnie. Nawet oblukaj te poszczególne części na allegro po ile stoją + ewentualna cena naprawy.

Jak rozumiem jest to szkoda z OC? Jeśli tak, to gość z Hestii wprowadza Cię w błąd. Przy szkodach OC, aby szkodę uznać za całkowitą, koszt naprawy musi przekroczyć 100% wartości pojazdu, a nie 70%! Jeżeli auto jest warte 10tys zł to możesz je naprawiać do tej wartości. Jednak licząc te koszty po warunkach serwisowych to wyjdzie pewnie ponad 10 tys zł.

A z czego wynika kwota, o której piszesz? 3 - 3,5tys zł??? Jeżeli auto jest warte 10tys zł i faktycznie wyjdzie całkowita to odszkodowanie powinno być wyższe (tak z mojego doświadczenia), no chyba, że hestia mocno ponaciąga wyliczanki i je sztucznie okroi.

Kolego bierz pieniądze z ubezpieczenia dla siebie i kup te części co masz uszkodzone i daj normalnie do lakiernika żeby poskładał i polakierował, wyjdzie pewnie cos około tej kwoty co pisałeś wcześniej ale nie 10 tys. !! pewnie ze 6 tys. bedziesz miał w kieszeni!!

Najlepsze rozwiazanie

pewnie ,ze kolega ma racje odpalaj allegro i szukaj gratow na wlasna reke na pewno taniej wyjdzie

Coś powiem... Uniknąłbyś takich uszkodzeń gdybyś wymienił zderzak na orginał m3 który jest z belką A Ty miałeś laminatową podróbe bez kawałka blachy i belki którą trzeba przerabiać by w ogóle można by było ją przykręcić Bezpieczeństwo jest najważniejsze, a wg mnie (jestem tylko blacharzem, więc może sie nie znam ) jak Ci sie uda, na orginalomnych częściach naprawić to to jest 4500 z malowaniem i zacznij od kupna belki i porządnego zderzaka, bo kiedyś będziesz miał silnik w środku

Zainwestuj w słownik i nie obrażaj innych forumowiczów, każąc im czytać : "zdeżak" i "żeczoznawca"

Jak będziesz naprawiał to unikaj zamienników(np błotnik)lepiej już kupić używkę ale org...i w 4 kawałkach napewno się zmieścisz

nidhhog napisał/a:


Czepiasz się o zdeżak i żeczoznawca ? Mod by to napewno poprawił jakby tylko zauważył... I gdzie tu ktoś kogoś obraził?


Kris Ci dobrze napisał, możesz kupić do Coupe błotnik przedni w cenie 140 zł, nóweczke czarną do malowania tylko że to chińska podróba Ale ona za bardzo nie pasuje jak orginał i ma bardzo cienką blache, więc na Twoim miejscu poszukałbym orginału bo lepiej będzie jak będzie troche pomacgayverowany przez lakiernika a napewno lepszy efekt będzie końcowy Najdroższy to i tak będzie zderzak i kup belke pod niego Napewno jak blacharz Ci autko rozbierze napenwo będziesz miał pogwałcony fartuch od kielicha i pewno będzie musiał pociągnąć autko bo Ci sie rozeszła szpara między machą a błotnikiem, dlatego koszt samej usługi będzie oscylował od 1300 - 1500... A i ja bym tą machę klepał, szpachlen machen, lakieren und bydzie guten

tak jak pisza koledzy szukaj po allegro a wszystkie graty znajdziesz za gora 1500 plus troche roboty i bedzie git
ja walnalem w drzewo ale mialem belke zderzaka co uratowala mi wszsytko pod maska a zderzak orginalny to nawet nie popekal, blacharze chcieli conajmniej 4 kola a ja zrobilem wszsytko sam w cenie 1000zl za graty a kielich wyprostowalem gryfem od sztangi plus trzech chlopa:)

Wiekszosc czesci juz kupilem wyszlo cos kolo 1300 bez maski jeszcze...
obedzie sie bez blacharza tylko malowanie + nabicie klimy, przeglad itd.

Dzisiaj dzwonilem do Hesti i pojawila sie wycena
Auto warte 10 800 zł
koszt naprawy 13 323 zł
"Wrak" wyceniono na 6 800 zł (10 800 - 6 800)
Moga mi wyplacic 4 500 zł

To wiem z rozmowy telefonicznej, (ktos chyba musi sie ze mna skonataktowac czy sie zgadzam czy jak?)

Skad ta astronomiczna kwota naprawy ?
Da sie cos zrobic zeby dostac wyzsze odszkodowanie ?

jeżeli przekracza chyba 70% wartości to zawsze dostaniesz całkowitą.
Najchętniej to by się im powiedziało, że skoro wrak wycenili na 6800 to niech go sobie [mod:nie przeklinamy] za tyle wezmą! Złodziejska jest polityka niestety.
Poproś o wycenę na papierze i wrzuć tutaj - zobaczymy co wymyślili.
Notabene kolega, któremu przeciągnęło bok (jest w innym temacie gdzieś) na pewno się "ucieszy" jak zobaczy rbg z tej wyceny

Z OC 100% zwracaja z AC zalzy jak masz umowe podpisacna ale z regoly 70%



Mozna napisac do nich zeby znalezli firme ktora zaplaci za to auto tyle i maja obowiazek taka znalezc, albo zmniejszyc wartosc auta i podniesc odszkodwanie.

Narazie czekam na wycene na papierze. Jak cos jest wpisane do wymiany a ja mam to dorbe to mozge sie z tego wzgledu odwalac ?

Da sie po prostu idź do ich siedziby, i wkręcaj ile sie da ze to jest za mało...
Oni zawsze zakładają ze sie zgodzisz na ich wycenę...
Ja kiedyś w starym aucie, ze szkody za która chcieli mi wypłacić 1800 wytargowałem 2500tyś... I to po prostu tylko przez rozmowę z 2 pracownikami ubezpieczalni...
próbuj do póki masz taką możliwość

najlepiej zanizyc cene naprawy na 9 tys
tylko jak zjechac 4 tys

jak chcesz jeszcze coś wyciągnąć to poproś ich żeby przysłali ci mailem:

- kosztorys naprawy na kwotę 13 323,00zł
- szczegółową wycenę wartości pojazdu na kwotę 10 800,00zł
- wycenę pozostałości pojazdu (szkody całkowitej) na kwotę 4500zł

jak to dostaniesz to podrzuć mi emailem to powiem ci co można zrobić, hestia ma w wyliczankach taki jeden patent na podniesienie wartości wraka

"postaraja sie jeeszcze dzisiaj wyslac."

wrzuć to tutaj, chętnie posłucham żeby wiedzieć na przyszłość - jeżeli to nie tajemnica oczywiście.