BMW Sport

Witam
Mam maly problem
Mam do kupienia z kumplami samochod FSO Polonez Caro 1.6 z gazem za 100zl + szlaszka jest zarejestrowany i oplacony, po przegladzie Okazja na treningi i udoskonalenie jazdy ( czyt. driftu ) Wiec mamy pewnien problem. Jak przepisze na siebie umowe ( choc nie chce tego robic ) to co pozniej moge z nim zrobic?
Np: jakby stal w polu przez 5 lat? jak bede chcial go sie pozbyc to co muze zrobic? Chyba musze go zezlomowac tak? Jakie posiose koszty??

Jedynie co musisz mieć to ciągle aktualne ubezpieczenia OC , kture jest przeważnie wymagane w miejscu w którym takowe auto możesz wyzłomować, czasami również takie oświadczenie zawarcia ciągłości OC jest wymagane w wydziale komunikacji...

jeżeli auto będzie w całości i na chodzie, przy momencie złomowania... to raczej nic nie będziesz musiał płacić... Oni takie auta przyjmują za free... Chyba ze jest jakiś przekręt... to wtedy mogą sie domagać dopłaty, lub też za każdy brakujący kilogram auta...

Jak jesteś z rajgrodu i zbierasz złom, to też mam caro na zbyciu
Stoi w Tamie, więc daleko nie będziesz miał;)

Jeśli będziesz chciał bezpiecznie przestać płacić o.c., to powinieneś auto zezłomować albo sprzedać.
Aby zezłomować musisz mieć ważne o.c., przeglądu raczej nie musisz mieć.
W tej chwili za caro u zawadzkiego płacą 300zł.

Sprawny? ile chcesz?

hmm.. ja dam 4 flaszki zamogonu za sprawnego poldka, posmigalbym sobie

serio mowie, bimberek I klasa

Jakiego driftu? Nie rozumiem, a BMW już nie trybi? Polonez się nie nadaje do żadnego driftu z wielu powodów.

Chłopaki to już nie lepiej poszukać jakiejś e30 w obłąkanym stanie?
myślę ze lepiej sie sprawdzi niż nasze FSO

panowie,znajomy mial poldka caro 1.4 i wierzcie mi ze lepiej nadawal sie do driftu niz bmw 316........

Chyba tylko na śliskim
I już mi sie przypominają trudy manewrów bez wspomagania
Ciekawy jestem ile most wytrzymuje w takim wynalazku przy takim katowaniu

No, szkoda, że przeniesienie napędu długo nie wytrzymuje przy normalnej jeździe, a co dopiero... No i te pióra z tyłu oraz wyważenie 80/20, auto wprost stworzone do driftu! Chyba tylko ze względu na to, że polonez mielił to plus, a 316i za słabe i ciężkie.

piora........corvette tez ma piora.....pisze tylko ze poldek 1.4 z seryjnymi 103KM lepiej nadawal sie do driftu niz np 316 e30 czy 316 e36.Wiem bo chlopaki robili porownanie tych aut(nie uczestniczylem w tym bo bylo to pare dobrych latek wstecz,ale widzialem...

http://www.youtube.com/watch?v=6_pllpVy75w tu macie przyklad niedowiarki hehehe

Jakby do e30 taki profil opony zakładać jak w polonezach, to efekt zapewne nie widziałby różnicy

Pióra są ok, bo ma je amerykańska corvetta? Dużo też zależy od opon, jak kolega wyżej napisał.

to zobacz sobie ile kosztuje poldek z silnikem 1.4 na alledrogo...
1.5 czy 1.6 to sobie możesz jeździć do pracy ;] o ile ma LPG żeby nie męczyć buni

caro 1.4 tez kupisz za grosze.Ludziska czy ja pisze ze poldek jest lepszy od m5?????czytajcie uwaznie ze porownalem do 316.Tej a 316 co ma za kapcie???18 245/35??przestancie tez maja seryjnie balony hehe.Napisalem to co widzialem kilka lat temu.A co do pior.......czy ja napisalem ze sa o.k?napisalem tylko ze corvette tez miala piora,bo wysmiewales sie z tych piorek.Wale to czy ma piora piszemy o faktach.Poldki to przezytki wiadomo od dawna ze archaiczny to wynalazek,ale 1.4 jest lepszy od 316 z mpower na tylnej szybie do driftu:wstyd:

Wstyd jest dopiero wtedy kiedy to polonez sobie naklei naklejkę M-ki
Kolego nie bulwersuj sie tak, bo jeszcze parę takich podobnych tematów i zaczniesz każdemu wrzucać bez zastanowienia

z pewnością... ale i tako wole 316

Ja bym wolał do tego celu kupić Forda Sierre mk2 min 2.0 benz, kupić można za grosze. Co do pozbycia się w późniejszym czasie auta, to zagadujesz do menela spod sklepu kupujesz mu wino i spisujesz z nim umowę kupna sprzedaży.