BMW Sport

Witam.Mam problem z odpaleniem zimnego silnika.Jak temperatura na dworzu byla wyzsza to samochod odpalal bez problemu czy to na zimnym czy cieplym silniku.Teraz gdy idzie na zime:( samochod jak postoi dzien ma trudnosci z odpaleniem na zimnym silniku.Akumulator dobry rozrusznik kreci ale trzeba go dlugo krecic (okolo 6-8 sekund) zeby zapalil.Po odpaleniu przez chwile z rury wydobywa sie dym jakby stal z miesiac.Gdy juz odpale to za drugim czy trzecim razem nie ma juz problemow z odpaleniem.Na cieplym odpala z 'pierwszego'.troszke sie boje co bedzie pozniej jak przyjda temperatury -20 stopni.Ktos moze cos poradzic?dzisiaj sprawdze akumulator i ladowanie a takze kupie filtr paliwa.
pozdrawiam i dziekuje za pomoc

Pewnie nie podgrzewa swiec zarowych.

To tez sprawdze bo znalazlem post jak to zrobic

padniete swiece zarowe , mozna sprawdzic bez wykrecania . Najpierw odkrec glowny przewod pradowy i sprawdz czy jest na nim prad ( na zimnym silniku ) jezeli jest odkrec przewody z kazdej swiecy , nastepnie wez kabelek dosyc dlugi i jeden koniec podlacz pod plus w komorze silnika , drugim koncem dotknij do slupka swiecy ( tam gdzie przychodzi kabel zasilajacy ) jezeli zaiskrzy swieca ok jezeli nie to znak ze padnieta

padniete swiece zarowe , mozna sprawdzic bez wykrecania . Najpierw odkrec glowny przewod pradowy i sprawdz czy jest na nim prad ( na zimnym silniku ) jezeli jest odkrec przewody z kazdej swiecy , nastepnie wez kabelek dosyc dlugi i jeden koniec podlacz pod plus w komorze silnika , drugim koncem dotknij do slupka swiecy ( tam gdzie przychodzi kabel zasilajacy ) jezeli zaiskrzy swieca ok jezeli nie to znak ze padnieta

Przewód sprawdzony jest oki 12.5 V jutro sprawdze na zimnym silniku te swiece

Świece to raz, ale może też być czujnik temp silnika, miałem to samo corpawda w innym aucie - Audi;/ jak przychodził mróz nawet po wymianie świec kręcił dość długo, okazało że sie czujnik wariuje i poadje jakieś błędne temperatury, po wymianie wszystko było ok;)

A ja niestety mam sytuację odwrotną... Na zimnym silniku odpala normalnie tak jak zawsze, a jak silnik jest już rozgrzany do normalnej temperatury to zaczynają się schody. Kiedy po trasie czy drodze do lub z pracy zatrzymuję się gdzieś i gaszę silnik, a za chwilę chcę go odpalić nim silnik zrobi się chłodny to muszę pokręcić nawet z 10 sekund. Co jest grane? Mieliście taki problem? Z góry dziękuję za pomoc.

witam mam problem z odpaleniem mojej bmw e46 320d na zimnym zalozone nowe swiece nowy filtr paliwa .aku..jest ok gdy juz odpale to wydobywa sie bialy dym ...przez kilka sekund strasznie smierdzacy nie spalonym dieslem jak z ciagnika pozniej juz z odpalaniem nie mam problemow az do rana

mam to samo z tym autem. Narazie diagnozy brak. Ale te 320D to jakieś niewywpały są .. ciągle ktoś ma problem z tym autem....

Mi to wyglada na popsuty przekażnik od świec.Jeżeli masz nowe świece a przy odpaleniu strasznie kopci to on może nie podawać napięcia na świece i dlatego ciężko odpalai kopci.Sprawdz w skrzynce z bezpiecznikami pod maską czy jest napięcie na grubym czerwonym przewodzie ktory dochodzi do przekaznika.Jak jest oki to sprawdz czy przy odpalaniu z przekaznika wychodzodzi napiecie na swiece.

Bardzo dobry trop i wyjaśnienie
Teraz pytanie:
Po co dostawać się do świec, jak można to samo sprawdzić za przekaźnikiem? Dobrze myślę kolego?

Yeti_P-n, ja tak miałem jak padł mi czujnik położenia wałka rozrządu..nowy aso 392 pln...
Od tamtej pory ręką odjoł

Ja miałem to samo. Jak się okazało nie dostawały prądu wszystkie świece, i nie był to problem ze sterownikiem świec, tylko z bezpiecznikiem świec 100A.

Przekaźniki rzadko padają. Także na początek można to wykluczyć choć sprawdzić trzeba.

Jeśli nie są to świece żarowe lub przekaźnik to odpowietrz układ i powinno być ok

To mi wygląda na padniętą pompę wtryskową lub wtryski....kupa forsy

ja jestem po wymianie swiec, filtrow aku itp itd... gdyz jak silnik byl zimny to slabo palila dokladnie tak jak kolega z gory pisze trzeba bylo dlugo krecic pozniej kopciuch z rury i nie przyjemny zapach spalin ... te wszystkie wymiany zadzialaly prawidlowo autko pali od razu kiedy przekrecam stacyjke ale... pojawil sie po tych zabiegach kolejny problem... silnik zapala ale wahaja sie obroty tzn nie moze wejsc na obroty nawet do okolo minuty po uruchomieniu silnika proba dodania gazu nic nie daje... dopiero kiedy unormuja sie obroty to znaczy przestana skakac autko zaczyna reagowac na pedal gazu... do tego z rury wydechowej wydobywaja sie kleby szarego dymu podczas falowania obrotow... komputery nie wykazaly bledow a mi juz rece opadaja... macie moze jakies pomysly? gdzie szukac usterki? jutro postaram sie wrzucic filmik z objawami
pozdrawiam
marcin

Panowie ja mam tak samo że na zimnym ciężko odpala i z rury wydechowej dużo dymu. Więc zacząłem szukać przyczyny: filtr paliwa (wymieniony), aku (dwie nocki pod prostownikiem) - i dalej lipa . W końcu zajrzałem do przekaźnika świec żarowych, a tam jeden z przewodów czarno/czerwony (on chyba idzie do świecy na 4 cylindrze ) ma stopioną izolację . Mierząc rezystancje na nim okazało się że ma zwarcie z masą, z tego co mi się wydaje to powinien mieć kilka ohm. Chce wymienić te przewody tylko nigdzie ich nie ma. Zastanawiam się czy nie odciąć tego zwartego przewodu, może on powoduje to ciężkie odpalanie na zimnym-na 3 chyba sobie poradzi??
Może u was powodem ciężkiego zapalania jest również jakiś zwarcie.

gdzie znajduje sie czujnik walka roz w e46 20d m47 150km