BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 5 maja 2025, 16:30

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 175 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 16 grudnia 2009, 13:34 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Umysł ma już przejarany i tyle, standardowe gadki palaczy mj, przerabiałem już to na kilku forach, wszędzie się taki trafi.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 16 grudnia 2009, 13:38 
AdRian52 napisał(a):
A i tu sie mylisz bo nie jestem zagorzałym jaraczem trawy :)


Nie mylę się, bo to ogólnie powiedziałem, akurat nawklejałeś, to się mi to spostrzeżenie przypomniało.

AdRian52 napisał(a):
to samo z piwkiem-denaturatem...


Śmiałe porównanie.

AdRian52 napisał(a):
Tylko jest tak że wyjdę z domu, pod monopolem pewnie będą ludzie z nalewkami, winem itd. bo codziennie są, jakoś najaranego "ćpuna" nie widziałem tam nigdy...tyle


Bo nie ma tam czego szukać :)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 16 grudnia 2009, 13:46 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 703
Lokalizacja: wlkp
Fryderyk napisał(a):
AdRian52 napisał(a):
to samo z piwkiem-denaturatem...


Śmiałe porównanie.

Śmiałe czy nie, ale powiedz czy nie ma takich osób, sam mam osobę w bliskiej rodzinie która zaczynała od piwka, ma jedynie szczęście że ma pracę z której go nie wyrzucą, w przeciągu jakiś 3-4 lat zmarło kilku jego znajomych z którymi zaczynał od piwka, a oni kończyli na denaturacie...

Fryderyk napisał(a):
AdRian52 napisał(a):
Tylko jest tak że wyjdę z domu, pod monopolem pewnie będą ludzie z nalewkami, winem itd. bo codziennie są, jakoś najaranego "ćpuna" nie widziałem tam nigdy...tyle


Bo nie ma tam czego szukać :)

No nie ma czego szukać :rotfl: chyba że jedzenia na paka :rotfl:
Ale ogólnie mówiłem, nie tylko w związku z monopolem, jakoś tak problemu uzależnień od marihuany nie widać na ulicy, nie kreują pięknego krajobrazu naszej polski...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 16 grudnia 2009, 13:47 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Jak myślisz, dlaczego? :zalamany:

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 16 grudnia 2009, 14:02 
AdRian52 napisał(a):
Śmiałe czy nie, ale powiedz czy nie ma takich osób, sam mam osobę w bliskiej rodzinie która zaczynała od piwka, ma jedynie szczęście że ma pracę z której go nie wyrzucą, w przeciągu jakiś 3-4 lat zmarło kilku jego znajomych z którymi zaczynał od piwka, a oni kończyli na denaturacie...


Prawda. Zgadza się. Masz rację.

Jednakże po trawce sięgają po here, czy inne wynalazki. W stanach np. popularna jest metamfetamina:

Obrazek

Obrazek


AdRian52 napisał(a):
uzależnień od marihuany nie widać na ulicy, nie kreują pięknego krajobrazu naszej polski...


Ależ przeciwnie. Trawka to stosunkowo młody stuff, trudno, żeby zdominował żuli i meneli. Ale chociażby dyskoteki, czy jakieś takie to porażka.

Mam kilku znajomych w pewnym mieście, jarają zielsko, żeby było fajnie. Dla nich 48 godzin bez zielska to jest nie do pomyślenia, obecnie od 3 lat stoją w miejscu, nie da się z nimi o niczym pogadać. Jakiś młody się do nich wprowadził. Nie pił, nie palił, po pół roku wywalili go z uczelni, bo też w końcu zaczął z nimi palić.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 16 grudnia 2009, 14:18 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Dokładnie, też znam wielu, którzy zaczeli i skończyli na trawce. ROŚLINY :!:
Obrazek

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 10:59 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Wiecie co... Tak sobie czytam i czytam. Piszecie jak wielkie zagrożenia i szkody robią narkotyki - a piszemy o trawie. Piszecie co to może się dale wydarzyć, jak to mogą być złe jak to ludzie mogą się stoczyć. Jednocześnie sami pijecie piwo, wódkę i whisky i palicie papierosy. Nie uważacie że jesteście odrobinę hipokrytami? Bo albo jesteście hipokrytami albo jesteście niedouczeni i nie wiecie co powodują papierosy i alkohol.


Piszecie jak straszne skutki może mieć to że ktoś pali trawę. Kur.. czy nie oglądacie wiadomości? Ile osób ginie przez pijanych CODZIENNIE? Jesteście ślepy i nie widzicie starych pijaków pod urzędami pracy?


Sorry ale gadanie że trawa jest zła a sam pije alkohol i/lub pali papieroswy to nie mam pytań. Hipokryzja na maksa.



jiGsaw a ilu widzisz pijaków, którzy zaczęli od piwa? Ilu widzisz alkoholików pod urzędem pracy, od ilu żebraków czujesz alkohol? O ilu ofiarach alkoholu słyuszysz w TV po każdym lepszym weekendzie? O ilu ofiarach alkoholu słyszysz po pierwszych mrozach?

Powiedzcie czemu rządy Państw nie zakażą sprzedaży alkoholu i papierosów???


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 11:10 
KotSylwester napisał(a):
Sorry ale gadanie że trawa jest zła a sam pije alkohol


hehe, widzę, że to raczej do mnie :D

Kocie, to jest porównanie typu gadanie na Audi, a samemu się jeździ BMW. Muszę jeszcze jeździć tym Audi? Czy skoro mi nie odpowiada i go nie potrzebuję, to mogę nie mieć i jeździć tylko BMW?

Nie mogę wówczas mieć własnego zdania nt. tych samochodów?

Na prawdę nie wiem do czego zmierzasz z hipokryzją, ja napisałem wyraźnie, że DLA MNIE to gówno i nie uznaję, nie pisałem, że potępiam ludzi, którzy stosują, czy jestem przeciwnikiem legalizacji... więc gdzie tu hipokryzja?

Ja nie piszę "masz ZAKAZ to nie jaraj" :hyhy:

Więc czemu oczekujesz np. ode mnie, alkoholika, żebym jeszcze mówił/myślał, że trawa jest fajna i bardzo fajna? :-k


Napisałem swoje zdanie, co JA o tym myślę i bęc, poszłooo "a dlaczego? a po co?".
Potrawka z kurczaka to też dziadostwo dla mnie i nie będę tego jadł i podobnych, bo zwracam. Więc dla mnie to syf.

Piersi z kurczaka jednak uwielbiam. Znów hipokryzja moich kubków smakowych, czy przełyku :)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 11:34 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
[cenzura] mnie to forum. Już któryś raz piszę posta i nagle sobie znika bo sie strona sama przeładowuje albo coś.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 11:50 
też to mam :cisza:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 12:31 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Fryderyk, nie ipsałem bezpośrednio do Ciebie. Chodziło mi o to że ktoś kto mówi że drag - maryach jest zła a sam bierze narkotyk - alkohol lub narkotyk - tytoń.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 12:42 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
KotSylwester napisał(a):
Fryderyk, nie ipsałem bezpośrednio do Ciebie. Chodziło mi o to że ktoś kto mówi że drag - maryach jest zła a sam bierze narkotyk - alkohol lub narkotyk - tytoń.


Ciężki temat na pozwolić a na co nie... Bo prędzej czy później doszlibyśmy do anarchii. Uważam że niektórzy są bardziej podatni na manipulacje, opinie innych są słabsi psychicznie i do nich przemawiają reklamy papierosów czy presja towarzystwa. Przykład ile pali kobiet a ilu facetów ? No właśnie. Potem skłonność do nałogów ja jej nie mam na szczęście :) Popalałem w liceum papieroski żeby zobaczyć jak to jest i co stwierdziłem że do dupy :) Płacisz, śmierdzisz i zęby ci żółkną :D No to sorry ale trzeba być debilem żeby to dalej palić hehe ;) Jak zapalę trawkę to złapię dobry humor chill out albo pooglądam różowe słonie :P A jak ząb boli to przestanie no i za coś takiego mogę zapłacić. Alkohol lubię się napić ale nie lubię mieć kaca i nie jestem w stanie pić dzień po dniu bo jak się nawalę jak szpak to następnego dnia nie mogę patrzeć na Alko. Zdecydowanie wolę otworzyć butelkę wina niż grać w zielone.

No i tak powiedzmy w bardzo okrojonej wersji są dwa typy ludzie ten pierwszy który pod presją towarzystwa dobego humoru sięga po jakiś szit i w to brnie i drugi typ który wie że czasem to jest fajne i nawet jak będzie na legalu to i tak nie przesadzi bo wie że wszystko ale z umiarem... No i gdzie by tu była równowaga ? Nie było by jej... Bo patrząc po tym co się dzieje w Polsce ludzi którzy robiąc coś wybiegają myślą kawałek dalej niż jest to konieczne w tej danej chwili jest znikomy procent.

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 13:12 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Pozatym nie wiem czemu mamy spojrzenie: marihuana - ćpun. To tak jak patrzeć alkohol-alkoholik.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 13:30 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 798
Argument o dodatkowych wpływach do budżetu państwa z zalegalizowania narkotyków nie specjalnie do mnie trafia.
Równie dobrze można by znieść pozwolenia na broń i pewnie też wpływy byłyby większe.
Jak by dobrze pomyśleć to pewnie znajdzie się sporo takich potencjalnych źródeł dochodu.
O zalegalizować pobieranie haraczu...np 5% od wyciągniętej kwoty trafia do skarbówki ;) Zalegalizowanie "miękkich" narkotyków mogłoby otworzyć furtkę dla "twardych".
Bo niby czemu tylko miękkie? Przecież nie ma takiego ograniczenia jeśli chodzi o alkohol.
Pewnie, że są tacy, którzy "z głową" korzystają z różnych używek ale tak naprawdę jaki jest ich % ?
Było już wiele tematów związanych z narkotykami i niestety nikt mnie nie przekona, że ich legalizacja to dobry pomysł.
Ilu z Was powie swojemu dziecku żeby śmiało paliło "trawkę" bo to nic złego? Co zrobisz gdy pod wpływem "dobrego" nastroju spowoduje wypadek i zginie?
Nie zauważy i wejdzie pod samochód... Ile osób powie, że "na trzeźwo" też to się mogło stać?
Nie szukajmy dodatkowych "możliwości" zejścia z tego świata bo i tak mamy ich wystarczająco...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 13:49 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Marsellus napisał(a):
Pewnie, że są tacy, którzy "z głową" korzystają z różnych używek ale tak naprawdę jaki jest ich % ?


Ciekawe stwierdzenie. Ile dorosłych ludzi:
Pije alkohol?
Jest alkoholikami?
Jest abstynentami?

A może zakazać alkohol bo go piją nieletni a ustawa o sprzedaży pow. 18roku życia jest g.warta?

A może zakazać sprzedazy tytoniu bo chyba prawie wszyscy palacze palać codziennie a nie okazyjnie? Celowo nie piszę że są uzależnieni bo przecież nikt nie jest, każdy pali bo lubi.

Marsellus napisał(a):
Było już wiele tematów związanych z narkotykami i niestety nikt mnie nie przekona, że ich legalizacja to dobry pomysł.


Czy jesteś za delegalizacją alkoholu i tytoniu? Palisz? Pijesz alkohol?
Marsellus napisał(a):
Ilu z Was powie swojemu dziecku żeby śmiało paliło "trawkę" bo to nic złego?


Ilu z nasz pije wódkę na imieninach ciotki/wujka a dzieci biegają dookoła stołu? A powiesz dziecku że to złe? Powiesz i lufka.

Marsellus napisał(a):
Co zrobisz gdy pod wpływem "dobrego" nastroju spowoduje wypadek i zginie?


Ile ludzi zginęło w tym roku przez alkohol?

Marsellus napisał(a):
Nie szukajmy dodatkowych "możliwości" zejścia z tego świata bo i tak mamy ich wystarczająco...

Czyli? Nie jeździjmy autem nad morze skoro mamy pociąg? Nie jedzmy McDonalda bo to otłuszczenie serca i wątroby?

Temat rzeka, jak sam wiesz. ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 13:56 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
KotSylwester napisał(a):
Wiecie co... Tak sobie czytam i czytam. Piszecie jak wielkie zagrożenia i szkody robią narkotyki - a piszemy o trawie. Piszecie co to może się dale wydarzyć, jak to mogą być złe jak to ludzie mogą się stoczyć. Jednocześnie sami pijecie piwo, wódkę i whisky i palicie papierosy. Nie uważacie że jesteście odrobinę hipokrytami? Bo albo jesteście hipokrytami albo jesteście niedouczeni i nie wiecie co powodują papierosy i alkohol.


Piszecie jak straszne skutki może mieć to że ktoś pali trawę. Kur.. czy nie oglądacie wiadomości? Ile osób ginie przez pijanych CODZIENNIE? Jesteście ślepy i nie widzicie starych pijaków pod urzędami pracy?


Sorry ale gadanie że trawa jest zła a sam pije alkohol i/lub pali papieroswy to nie mam pytań. Hipokryzja na maksa.



jiGsaw a ilu widzisz pijaków, którzy zaczęli od piwa? Ilu widzisz alkoholików pod urzędem pracy, od ilu żebraków czujesz alkohol? O ilu ofiarach alkoholu słyuszysz w TV po każdym lepszym weekendzie? O ilu ofiarach alkoholu słyszysz po pierwszych mrozach?

Powiedzcie czemu rządy Państw nie zakażą sprzedaży alkoholu i papierosów???


Mój poprzedni post dotyczył też tych bzdur, że niby marycha nie szkodzi, a nawet pomaga i jest zdrowa. Zasadnicza różnica pomiędzy alko, a marychą jest chociażby taka, że alko można się napić w małych ilościach dla odstresowania i nic się nie dzieje, a trawę się pali aby zostać na jakiś czas debilem i się śmiać np. z własnej ręki. Słuchajcie, naprawdę możnaby zalegalizować, ale pod kilkoma warunkami. Wolno towar kupić i spalić tylko w odpowiednich kawiarenkach, poza nimi rygorystyczny zakaz handlu, posiadania i palenia (nawet w prywatnym mieszkaniu czy na pustyni). Dzięki temu każdy mógłby sobie zapalić, czy tam się zjarać przed imprezą, jak kto woli, a normalni ludzie nie byliby biernymi obserwatorami i uczestnikami tej patologii.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 14:24 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 798
KotSylwester Dobrze wiemy, że wprowadzenie prohibicji jest nierealne ;)
Jeśli chodzi o mnie, to z powodu jej wprowadzenie specjalnie bym nie ucierpiał ;)
Ktoś musi nieźle nadrabiać spożycie alkoholu by podciągnąć statystyki jakie zaniżam...
Faktem jest też, że nie palę. Paliłem kilka ładnych lat i nie sądzę bym miał być z czego dumny. Co do konsekwencji picia i jazdy pod wpływem to pewnie, niektórym tu podpadnę ale jestem za tym już za pierwszym razem zabierać prawko i to na zawsze. Nie czekać aż "uda" mu się spowodować wypadek. Może to i radykalne ale takie jest moje zdanie. A co gdy dalej będzie jeździł? Cóż...tyle dróg mamy do wybudowania ;) Co do podróżowania samochodem nad morze czy stołowania się w McD to równie dobrze można by podać niejedzenie ryb bo może się ością zadławić. Po za tym ilu z nas wsiądzie do auta i pojedzie leśną, krętą, wąską drogą np. 160 km/h? A przecież wolno ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 14:33 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
jiGsaw napisał(a):
Wolno towar kupić i spalić tylko w odpowiednich kawiarenkach, poza nimi rygorystyczny zakaz handlu, posiadania i palenia (nawet w prywatnym mieszkaniu czy na pustyni). Dzięki temu każdy mógłby sobie zapalić, czy tam się zjarać przed imprezą, jak kto woli, a normalni ludzie nie byliby biernymi obserwatorami i uczestnikami tej patologii.


Tak samo z papierochami. Tylko w wyznaczonych kawiarenkach. W aucie nie, w firmie nie, w domu nie.
:ok:


Marsellus napisał(a):
KotSylwester Dobrze wiemy, że wprowadzenie prohibicji jest nierealne


Z powodu KASY.


Marsellus napisał(a):
Jeśli chodzi o mnie, to z powodu jej wprowadzenie specjalnie bym nie ucierpiał


A ja owszem. Równie bardzo jak z powodu zakazu fast foodów, słodyczy, silników mało ekologicznych i innych uciech.

Marsellus napisał(a):
stołowania się w McD to równie dobrze można by podać niejedzenie ryb bo może się ością zadławić


No nie.. bo ryba jest zdrowa - obniża szkodliwy cholesterol a ość to wypadek. Każdy kęs kanapki w McD to krok do utraty zdrowia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 14:34 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Marsellus - dobrze prawisz, jazda po pijaku to gorsza zbrodnia niż nielegalna broń.

KotSylwester - naprawdę nie rozróżniasz papierosów od marychy?

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bodek - Narkotyki [Pikantny Temat]
PostNapisane: 17 grudnia 2009, 14:43 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 798
KotSylwester napisał(a):
A ja owszem. Równie bardzo jak z powodu zakazu fast foodów, słodyczy,


To nie masz się na razie co martwić bo póki co, raczej taki zakaz nie grozi ;)

KotSylwester napisał(a):
Każdy kęs kanapki w McD to krok do utraty zdrowia.


Tak jak wdychanie zanieczyszczonego powietrza. Generalnie całe życie jest szkodliwe bo zawsze prowadzi do śmierci. Powiedz tak z ręką na sercu czy bez trawki czy kilku głębszych czułbyś wielką pustkę? Nie potrafiłbyś się dobrze bawić? Chyba nie ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 175 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 40 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL