BMW Sport

Witam, dziś mialem nieprzyjemną sytuacje złapały mnie miśki bo przekroczyłem predkosc ,ale nie o tym mowa dostałem mandat 200zł;/ i piesek przeczepił sie do xenonów ze nie moge miec xenonow na lampach halogenowych i gadał o spryskiwaczach na lampy xenonowe powiedział,ze zabiera mi dowód o co mu chodziło czy ktoś moze mi wyjasnic co muszę zmienic zeby sie nie doczepili wiecej?

Mod Edit - Nie przeklinamy!

Kolego lampa xenonowa, musi mieć spryskiwacz i samopoziomowanie się:)tyle Ci potrzeba do szczecia:)Jeśli tego nie masz nie możesz mieć xenonów...kolega miał ostatnio taki przypał też, zabrali mu dowód bo miał wsadzony zestaw HID w Audi...ta sama sytuacja..Pozxdrawiam:)

Ale w e46 przed liftem wychodzily xenony bez spriskiwaczy, i co ? Mam sobie brzeszczotem przedni zderzak przerobic ? )
Miales pecha do tych brudasow.

Przed liftem xenon bez sprysków, to jest niemożliwe:) ori xenon zawsze ma sprysk:) moze ktoś wyrzucił te listwy gdzie były spryskiwacze i zaślepił je normalnymi chociażby dlatego żęby nie szło tyle płynu...

No pech jak nie wiem;/ A może mi ktoś wyslac link do lamp z allegro jak powinny wyglądac te lampy, z gory dzieki

w e 46 przed liftem nigdy nie wychodziły ksenony bez spryskiwaczy, tak tez mam:) pozdro

wyślij foto swoich lamp.albo znajdź podobne na allegro i podaj linka.

Wejdz w linka podanego pod moim postem, moje e36 tam widac ksenony i lampy

eeeeeeeeeeeeeeee ty masz e36 a one nie miały xenona. na bank

wiec Co mam zrobić zeby moc miec ksenony?

załóż taki zestaw i na przegląd powinno być poziomowanie lamp no ale policjant tego nie sprawdzi.oto link.
http://moto.allegro.pl/item853118523_sp ... xenon.html

Ale on spojrzał na oznakowanie lamy ,ze jest symbol halogenowych i odrazu wiedział ,ze nie są samopoziomując się...

Przepis mowi wyraznie, jezeli auto jest fabrycznie wyposazone w feflektory xenonowe, to musi mieć spryskiwacze reflektórów. Jeżeli takowych nie ma a auto ma xenony, to coś było grzebane i koniec.(pierwszy raz bodajże BMW zamontowało xenony w 1991 roku w serii7, ale głowy nie dam) Ponadto samochód musi mieć samopoziomowanie w reflektorach, aby nie świeciły w niebo na dziurach(czujniki w lampach, w przednim i tylnym zawieszeniu w zależności od marki auta). Po zatym na kloszach jest wyraźny opis żarówki jaka jest zainstalowana w środku(dla xenonów X), dla żarówek odpowiednio H7,H4,H1 itd itd. Reflektor przedni lub każda inna lampa w aucie musi tez spełniać normy europejskie i mieć homologację (znaczek podajże E4 ale juz nie pamiętam).Wszystko jest napisane na reflektorach i skrupulatny gliniarz na tej podstawie będzie wiedział czy światła i żarówki w nich są takie jakie maja być.Tak samo nie mozna mieć dla żarówek halogenowych (swiatła mijania więcej niż 55W), dla xenonów bodajże 4000, czy 3000 luxów. Policja może zakwestionować ich moc, choć robi to sporadycznie, bo na oko tego w zasadzie nie widać, żę ktoś sobie zapakował np 100W żarówki lub xenony z allegro które dają 8000luxów.Tak na marginesie świecą o wiele gorzej niż oryginały z ASO.

I na koniec , jeżeli auto jest wyposażone w reflektory xenonowe - nie ma w kabinie regulacji wysokości , tak jak to jest przy reflektorach zwykłych (nieważne czy z soczewkami czy bez) - od np 0-4.

Tak więc policjant niestety jest na prawie:((((
pozdrówki

Wiec jakie jest wyjscie?

Kolego generalnie nie możęsz mieć tych xenonów;/ jedyne rozwiązanie to lampa z soczewka i próbować latać na soczewce jest mniejsza pradopodobieństow ze policjant sie przyczpi ale wiadomo jak to jest...nie ma sensu przerabiwać i bawić sie w zakładanie xenonów bo koszt jest naprawde duży...

daj se na luz z tymi ksenonami zmienisz kiedyś na nowszą z fabrycznymi ksenonami to zobaczysz o ile lepiej świecą oryginalne ksenony

Mnie zatrzymali do kontroli w kwietniu jak był korek bo chyba przypatrzyli się lampom, że mam ksenony I od razu kontrola stanu technicznego i jak wyżej koledzy piszą : brak spryskiwaczy i stabilizatorów i dowód mi zatrzymali ale mandatu nie dostałem bo rżnąłem głupa(i w sumie mówiłem prawdę częściowo ), że auto już tak kupiłem ale nie wiedziałem, że trzeba mieć specjalne wyposażenie do ksenonów Więc opcje masz 2 : wywalić ksenony tak jak ja albo zakładać spryskiwacze i stabilizatory ale to droga impreza z tego co wiem

NO jeżeli się uprzesz i chcąc to zrobić porządnie to trzebaby znaleźć jakiegoś rozbitka, ale nie anglika bo maja inne reflektory.Czyli reflektory plus zderzak ze spryskiwaczami lub kombinować z otworami na spryskiwacze, po zatym, dodatkowy zbiornik w zderzaku na spryskiwacze.Z tego co sie orientuje to ponoć jest albo drugi, albo wiekszy od wersji bez xenonów,okablowanie tez prawdopodobnie będzie inne.Zostaje jeszcze zasterowanie spryskiwaczy.No i zostaje jeszcze kwestia czujników położenia auta.Nie wiem jak to jest rozwiązane w Twoim aucie.U mnie jest nie dośc że xenon to jeszcze skrętny więc czujników mam nasrane full łącznie z układem sterowniczym. U Ciebie tez chyba trzeba by instalować chociaż te czujniki położenia auta.No i regulacja świateł góra-dół nie będzie działać.Ale to nie problem.

Dość kosztowna impreza(ja bym się w to nie bawił), ale wszystko jest dla ludzi.Jeżeli planujesz sie związać ze swoja bunia na dłużej to........ walcz )))


Pozdrówki

kliknij w linka w moim opisie i dokładnie zobaczysz jak wyglądają orginalne xenony i spryskiwacze w e -46 przed liftem. pozdrowienia!