BMW Sport

Witam ostatnio przy odpalaniu buni słyszę przez ok 2-3 sek. Takie klekotanie potem objaw Ucicha. Mam się martwić?
Pozdrawiam

Powoli, ale to bardzo powoli się zaczynaj martwić, ale tak nie za dużo, odrobinkę Popychacze chodzą na sucho i stukają, chwila mija nim pompa poda na nie olej...

Wedlug mnie(moge sie mylic) to poczatki stukajacego vanosa.
Dokladnie to uszczelniacze na tloczku vanosa lub luz osiowy kolazebatego walka ssacego.
Przez pierwsze 2-4sekundy nie ma cisnienia oleju i tlok vanosa porusza sie swobodnie (osiowo)skad te stuki.
Dla pewnosci to odpal jutro ,nie pochodzi z jakies pare minut,zgas i znow odpal i sluchaj czy znow bedzie ten klekot przez pierwsze 2-3 sekundy

sprawdz poziom oleju to po pierwsze bo pewnie masz na minimum
ja wiem kiedy musze dolac jak wlasnie rano przez pierwsze kilka sek slychac klepanie wtedy wyciagam bagnet i jest blisko min ... pol literka i zapominam o sprawie a objaw ew wroci kiedy dluuugo postoi i bedzie zimno po xx latach beda luzy i to wlasnie na sucho bedziesz je slyszec

Gdyby padał vanos to by raczej stukał dłużej aniżeli 2-4sekundy.

Może zacznijmy od tego jaki tam w ogóle olej lejesz?

Pół syntetyk Mobil 1.
Oleje ostatnio wszystkie wymieniałem jakieś 2 tyg temu.

a co bylo wczesniej? pewnie nowy olej wyplukal co sie osadzilo albo jest rzadszy stad teraz klepanie
no i od kiedy to slyszysz? 2tyg temu zmieniony a ostatnio slyszales ... to moze byc tego wina

wcześniej nie wiem jak było bo świeżo kupiłem auto. Słyszę to od tej pory jak porządnie zaczęło mrozić.

Popychacze, popychacze, popychacze, u mnie na 10w40 nawet w mrozy nic nie stuka, ale nie zmienia to faktu, że ten olej nie jest odpowiedni, powinno być 5w30/40. Po prostu przywyknij do tego, wymień olej na coś innego niż mobil, np. motul, lm, valvoline.

Obstawiam popychacze, normalne raczej w silnikach ktore maja juz pare przejechanych km za sobą...
Ja leje Shell Helix 10W40 i jest ok. Klepie rano przez chwilke (2-3sek) i pozniej cisza.
Wczesniej jezdzilem na Mobil S 10W40, po zmianie na Shell widac roznice. Po pierwsze widac roznice juz w konsystencji oleju (na + dla Shell'a), i Vanos ciszej klepie na nim...

Ja bym się tym stukaniem nie przejmował. Po prostu w niższych temperaturach olej staje sie gęstszy i potrzeba trochę więcej czasu na doprowadzenie go do głowicy.

Witam mam ten sam e objawy w mojej buni e36 od jakiegoś 1,5 roku i tylko przy nislich temperaturach ale moje autko po 2,3 sekundach chodzi normalnie,a spowodowane jest to tym że pompa oleju nie podaje go na tłoki ponieważ jest gęstrzy niż w normalnych temperaturach.moją bunią przez ten czas 1.5 roku zrobiłem prawie 100 tyś i silnik jest suchy nic się z nim nie dzieje czyli klekotanie przez 2,3 sekundy chyba nie wpływa aż tak awaryjnie na silnik pozdrawiam

miałem to samo w m40 po wymianie wałka i popychaczy jest elegancko nic nie klekocze

Shell to szit też mi na nim klepało.



No to widzę profi metody badania jakości oleju... paluszek do bańki i może jeszcze polizać by było warto



Taaak.... Kiedyś też mi coś w zawieszeniu stukało ale po paru tyś się urwało i przestało - luzik.



hehehehe Stary co ty masz za silnik że masz natrysk oleju na denka tłoków i tak spasowane że stukają o tuleje cylindrów Chyba że przez zawory ci go podaje do komory spalania.

Co ten niesmaczny zart wnosi do tematu? Skoro ciszej pracuje hydraulika i vanos, auto lzej kreci przy ujemnych temperaturach to raczej logiczne jest ze Wlany olej jest bardziej odpowiedni. Co do tego sprawdzania - shell 10W40 jest po prostu rzadszy niz mobil 10w40, co raczej przemawia za nim bo wlasnie w niskich temperaturach szybciej i latwiej dostanie sie do glowicy, nie mowiac juz o lepszym smarowaniu. lepkosc to jedno - gestosc drugie

Kolego jeśli słychać to klepanie tylko kilka sekund i tylko na zimnym silniku to nie ma raczej się czym martwić.
To normalne jak silnik ma już jakiś przebieg.

dobra dzięki , za odpowiedzi Pozdrawiam