BMW Sport

Drodzy przyjaciele zabralem sie za wymiane łożyska tylnego kola w mojej betce e46 320cd zdiolem kolo zacisk odkrecilem tą srube z półosi i teraz pozostało mi sciagnąc tarcze hamulcowa i mam problem ze zdjęciem jej ... powinna zejsc czy ja jescze cos trzyma bo niechce tego robić siłowo prosze o pomoc

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=34&fg=10

srubka nr 3 jeszcze to trzyma a potem powinno zejsc

Inaczej się nie da

Tarcza jest z reguły przykręcona jedną śruba na klucz imbusowy. Po jej odkręceniu pozostaje opukać porządnie młotkiem (byle nie po tarczy/obszarze pracy klocka, jeżeli ma zostać ponownie zamontowane w aucie) w okolicach piasty i próbować ściągać.
Bywa że bez specjalnego ściągacza do tarcz ta paskuda nie schodzi

jednak dobry młotek i trochę sprytu powinno wystarczyć

A hamulec ręczny ma coś do tego ??? ze ona nie chce zejsc ???

popieram wypowiedz Toudi, ....
i spuść do zera ręczny..albo nawet popuść linke(kołe dżwigni recznego po zdjęciu skórzanego pokrowca...

dziękuje bardzo koledzy będe tak próbowal moze zejdzie zaraz z rańca bede działał

Tutaj możesz jeszcze doczytać o tych tarczach
viewtopic.php?f=1&t=64251

Jeżeli to tarczo-bębny i auto ma dość "duży" przebieg, na bębnie mógł wytrzeć się rant.
Luzowanie linek, prawdopodobnie nic nie da, niestety
Układ hamulca postojowego wyposażony jest w samo regulator, który zmniejsza automatycznie odległość pomiędzy częścią cierną bębna, a szczęką. Powoduje to że szczęka zagłębia się w bębnie, a rant powoduje że jej demontaż staje sie niemożliwy teoretycznie

Po zdjęciu koła, latarka w rękę i patrzymy przez otwory z których wykręcono szpilki trzymające koło. Jeżeli dobrze pamiętam po ustawieniu otworu na dole widać przez niego taki element z ząbkami. To właśnie samo regulator. Za pomocą wkrętaka płaskiego można odkręcić regulator aby szczęki się poluzowały, a bęben/tarcza dał się zdjąć. Jeżeli zaczniesz obracać regulator w niewłaściwą stronę tarcza się zablokuje jakby zaciągnąć hamulec "ręczny", wtedy trzeba zacząć obracać regulator w drugą stronę.

Śrubokręt powinien być dość solidny, najlepiej lekko go podgiąć w odległości około 5 cm od grota.

Toudi, tu to potrafisz....
nie mam pytań
A ten zagięty śrubokret....z kąd ja to znam...mam taki sam specjalnie na takie okazje...

W e46 z prostym śrubokrętem w zupełności sobie poradzicie

Aby ściągnać łożysko w e46 potrzebna jest prasa a zeby dostac sie do niego trzeba wykręcić wahacz . Następnie po wymianie trzeba ustawić zbierzność dzisiaj to przerabiałem nie ma innej opcji ...

Z tyłu piaste trzba wyjąć...albo młoteczek i podgięty śrubokręt...
Ha..nawet prosty wydoli... polak potrafi....
Ha ja też....

Żeby nie zakładać nowego tematu:
Muszę wymienić łożyska z przodu w e46 320d
założenie jest by zrobić to na dobrych częściach, ale po przejrzeniu różnych ofert dostałem głupawki.
Znalazłem coś takiego http://www.czescidobmw.pl/product_info.php?cPath=5806&products_id=119 Cena bardzo dobra jak na łożysko, w dodatku na Lemfordera złego słowa nie można chyba powiedziec - ale czemu jest taka różnica w ceniew porównaniu choćby z http://www.czescidobmw.pl/product_info.php?cPath=5806&products_id=118 Nie chę kupić jakiejś lpy, ale wiadomo, że taka różnica piechotą nie chodzi...