Jest to już moja czwarta bunia w dieselku. Wcześniej miałem jedną 325 TD następną 325 TDS a ostatnią w zeszłym roku 318 TDS We wszystkich był problem z odpalaniem na ciepłym silniku. Początkowo oblewałem pompę butelką wody, a potem zamontowałem ten chip ułatwiający odpalanie z allegro i we wszystkich 3 przypadkach się sprawdziło. Wczoraj zakupiłem kolejnego potwora którym jest 318 TDS z 1995 roku w kombi. Tutaj jest trochę inny problem gdyż nie mogę odpalić na zimnym. Ciepła pali idealnie. Dzisiaj rano (-8 stopni) wychechłałem cały akumulator i nic. Odpaliła dopiero kiedy pociągnąłem kablami z drugiego autka, ale i tak po minucie kręcenia... (dodam że aku nowy 75 AH)
Proszę o pomoc bo wydaje mi się że tym razem tzw. chip z allegro na nic się nie przyda... Objawy:
- NIE ODPALA NA ZIMNY !
- Wydaje mi się że obroty trochę za niskie bo znajdują sie w przedziale 600-650 obr/min
- Wydaje mi się że jest o wiele słabsza od tej 318 TDS którą miałem w ubiegłym roku
- dziwny efekt przy puszczaniu pedału gazu... Kiedy puszczę pedał obroty spadają tak po sekundzie lub dwóch i czasem nawet delikatnie podskoczą do góry. Np. przy zmianie biegów kiedy puszczam gaz samochód dalej przeciąga i jest efekt jak przy automacie.
JAK NAPRAWIĆ TĄ USTERKĘ?
1. Moim zdaniem jak już wcześniej wspomniałem zabawka z allegro wspomagajaca rozruch nie pomorze.
2. Być może trzeba wyregulować dawkę paliwa i kont wtrysku? (obstawiał bym to) Ale potrzebuję opinii biegłego w tym temacie.
3. Jeśli pompa do nastawienia to ile będzie kosztowała taka zabwa? Jak poniżej 100zł to może i się opłaca, ale jeśli powyżej to czy nie lepiej kupić fejsa do BMW + Carsoft i samemu się tym zająć? Mam już trochę zabawek do diagnozy ale niestety nie do BMW
