BMW Sport

Witam wszystkich. Mam podobne problemy co niektórzy z was w mojej e46 320d koniec 1998 r. Wiem, że auto nie nowe, ale jednak mogłoby nie być takich problemów. Mianowicie straszne drgania szczególnie na zimnym silniku, wyczuwalne najbardziej na kierownicy, gałce od biegu i ogólnie fotelu.
Do tego jeszcze te piszczące uszczelki w drzwiach (od strony pasażera już całkiem się trzęsą, ale myślę, że wystarczy podregulować drzwi). Przy gaszeniu silnika słychać i czuć jakby nim dobrze zatelepało.
Niedawno wymieniłem olej na nowy i troszkę się uciszyło szczególnie przy zimnym silniku. Ale mimo wszystko dalej czuć w aucie straszne wibracje i dzwięk jakby buczenie na biegu jałowym. Gdy sie ruszy albo chociaż troszkę gazu doda to wszystku cichnie i jest ok.
Chciałbym się pozbyć problemu, ale nie wiem od czego zacząć. Tyle już się naczytałem o poduszkach silnika, tłumiku drgań i kole dwumasowym, że nie wiem od czego zacząć:/
Mam nadzieję, że temat potrwa jeszcze trochę to może coś się wyjaśni.
Chyba zacznę od poduszek pod silnikiem bo założe się, że nie były wymieniane.
Pozdrawiam!!

pisz o postepach

Panowie,

Miałem objawy podobne do waszych, tzn.:
Rano po odpaleniu (auto w parkingu podziemnym 11-13 stopni) drgania auta przechodzace nawet na kierownice. Na poczatku po rozgrzaniu bylo lepiej ale po jakis 2 tygodniach takiego jezdzenia nic juz sie nie zmienialo.

Wymienilem poduszki pod silnikiem firmy Corteco, kupione u Stonesa - !_nie_reklamujemy_! (reklamuje swiadomie, bo chwale obsluge i fachowe wsparcie)

Teraz w aucie cisza i komforcik.

Pokaz zdjecie poduszki (widac w e46 po otwarciu maski ta poduszke od strony zbiornika z plynem do spryskiwacza) to ci powiem, czy jest uszkodzona.

Czesto to widac wlasnie juz z gory. Objaw jest taki ze widac popekana gume. Guma poduszki musi byc gładziutka.

Poduszki sa strasznie delikatne i mysle, ze w dieslach szybko padaja.


Cena 200-300zl/sztuka
Wymiana w moim przypadku 100zl za dwie sztuki u mechanika.


pozdrawiam

ok jutro zrobie zdjecie poduszki tej o ktorej mowisz
mozna wymienic jedna poduszke czy trzeba wymieniac dwie?

Widze, ze temat roszke podupadl. Nie mialem czasu ostatnio zaprzatac sobie glowy problemem z drganiami w aucie poniewaz mam inny wazny problem mianowicie z dziura w przyspieszeniu. Zaczalem od sprawdzenia zaworu EGR i czyszczenia elektrozaworow. Okazalo sie ze EGR w ogole nie pracowal (przyczyna byl pekniety przewod) po naprawieniu usterki EGR dziala i odrazu wyciszyla sie praca silnika. Takze to tez moze byc przyczyna jak najbardziej. Co prawda jeszcze mogloby byc lepiej, ale nie mam teraz na to czasu. Faktem jest ze znajomy mechanik sprawdzal poduszki i wydaja sie dobre (nie sa popekane i sa gladkie). Teraz mam inny problem bo niby egr juz dziala, elektrozawory czyste, ale przyspieszenie jakby slabe... Pol roku temu padla przeplywka i mechanik zamienil stara na inna oryginalna ale uzywana. O zadnej adaptacji nie bylo mowy bo niewiedzialem wtedy nic na ten temat (on tez nie). Mam DISa v.44 slyszalem ze mozna skasowac adaptacje i zrobic nowa, ale nie wiem jak... Moze ktos wie z was?
Troche odbieglem od tematu za co przepraszam...

filtr paliwa wymieniałeś?

Filtr paliwa byl wymieniany w lutym, ale to raczej przeplywka bo typowy objaw da sie zauwazyc. Na 4 biegu ekonometr dochodzi prawie do konca i cofa sie na chwilke spowrotem.

Koledzy i kolezanki podpinam sie pod temat moje auto do czasu kolizji chodzilo super a teraz juz troszke gorzej jest. Wymienione poduszko pod silnikiem i pod skrzynia orginał, wszelkie gumy przy tłuminku i dalej sa wibracje na karoserji po minimalnym dodaniu gazu wibracje ustają. Przed koliazją czy auto bylo rozgrzane czy zimne brak wibracji. ktoś ma jakies sugestie jeszcze ktoś mi powiedział że moze być uszkodzone koło dwupasowe, a co myslicie czy mógł się wózek "widelec" zgiąć i teraz poduszka jest lekko pod innym katem i nie pochłania drgań pommo ze jest nowa, ale znów lekko dodam gazu i wibracja niknie juz sam nie wiem glowa mi peka od myslenia i zaczynam sie lekko irytować

Witam,

Widzę, że okrutnie odkopuję dawny temat, ale mam dokładnie takie same objawy i nie mogę sobie z tym poradzić... Być może ktoś z opisujących swój problem zwalczył temat? Do tej pory w związku z tematem i innymi objawami przy samochodzie zrobiłem:
- wymiana poduch silnika i skrzyni,
- wymiana koła pasowego wału korbowego,
- wymiana łączników elastycznych wydechu (podróby, długość jak ori),
- wymiana napinaczy pasków klinowych,
- wymiana elementów podwieszenia wydechu + drut zrobiony przy zawieszeniu katalizatorów do skrzyni (uchwyt był wyrwany, zastapiłem wkładką z litej gumy - bez zmiany w buczeniu),
- wymiana wężyków podciśnień (ale z tego co czytałem podciśnienie w poduchy dawane jest tylko do 900obr/min),
- wymieniona wtyczka z pinami przy czujniku ciśnienia na listwie CR,
- sprawdzane korekcje wtrysków - niby wszystko w normie,
- klapki usunięte już zanim ją kupiłem.

Po tym wszystkim zostały lekkie wibracje na obrotach jałowych i buczenie w okolicach 900-1000obr/min. Nie wiem czy buczenie zaczęło się dokładnie po wymianie łączników wydechu, ale ostatnio jest potwornie upierdliwe... Czy komuś udało się zwalczyć temat?