moja historia Sylwestrowa[tylko dla dorosłych]JA [cenzura]

Dżordż

rybik napisał(a):

BMWMARCINE36 napisał(a):

pewnie i tak już była bez simlock a :hyhy:

Z Lublina jesteś, więc pewnie wiesz

.

buahahahahaha

Kuba. · **Posty:** 2541 **Lokalizacja:** Radom **Moje BMW:** 530d

rybik napisał(a):

Sylwestrowa historia forumowicza Kuba. jest zdecydowanie ciekawsza, może będzie tak miły i ją opisze

.

Wiedziałem, że prędzej czy później mi to wypomni

Dżordż

Kuba., Zakładaj temat :cisza:

rybik

Dzordz-E36 napisał(a):

Kuba., Zakładaj temat :cisza:

Może lepiej nie. I tak nikt nie uwierzy oprócz mnie :rotfl:

.

styks · **Posty:** 1608

Dajesz, bedzie co czytac :ok:

MadMax

BMWMARCINE36 napisał(a):

szkoda tylko że w drodze powrotnej nie zaprośiłeś jej na poklad do siebie , kolegom trzeba było powiedzieć narkoza , zabrać Justyne .

Ciekawy jestem czy Justyna bylaby zadowolona z jazdy tyle kilometrow na pierwszym biegu :wstyd:

BMWMARCINE36

MadMax napisał(a):

BMWMARCINE36 napisał(a):

szkoda tylko że w drodze powrotnej nie zaprośiłeś jej na poklad do siebie , kolegom trzeba było powiedzieć narkoza , zabrać Justyne .

Ciekawy jestem czy Justyna bylaby zadowolona z jazdy tyle kilometrow na pierwszym biegu :wstyd:

może na to pytanie powinna odpowiedźieć jakaś Panna forumowiczka

Vanduch

Podziwiam cię LU3710M za opisanie swoich uczuć choć wiedziałeś, że będą sobie tutaj używać i jaja z ciebie robić (co poniektórzy)...
Zaciekawiła mnie twoja historia bo znam dość dobrze tą trasę (szczególnie do Rzeszowa), na sylwestra byłem w Łańcucie więc część twojej mordęgi (drogowej) pokonywałem w podobnych terminach (a droga jaka była szczególnie Lublin - Sokołów to wiadomo...), w piątek tj. 15.01 jadę do Polańczyka właśnie... i wracam...
Lekko podkur :cenzura:

wiłem się, ale to tylko tym, że ja wczuwam się zazwyczaj w czyjąś sytuację tak i tutaj wczułem się jak to jest jak wszystko się pier :cenzura:

oli .
A z babami... to jak to z babami... nie wolno się nimi przejmować...
Napisz co ze skrzynią :?:

hubi e46coupe

tak czasem bywa nie łam się :ok:

" a po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój....." będzie OKa

mile_end

jiGsaw napisał(a):

LU3710M napisał(a):

Zakończenia nie ma ?
bo w sumie się nie skończyło - auto dalej w serwisie - skrzynia zmielona.
Justyna się nie odezwała - wiec dalej nic nie wiadomo.

Jak nie wiadomo? Chciała odpocząć od chłopaka i teraz już znowu jest tylko jego.

przykre ale najprawdopodobniej prawdziwe
większość kobiet już tak ma, zapomnij o niej i działaj dalej jeśli cie dziewczyna olała to i tak nic z tego by nie było
wiec nic nie straciłeś!! głowa do góry
brawo za odwagę że podzieliłeś się z ludźmi swoją historią, powinno ci być lżej

CobraKlb

Ciekawa historia..
Fajnie się czyta, i nie przejmuj się negatywnym odbiorem innych użytkowników, których życie nie zawiera za grosz emocji..
I jedyne tematy jakie potrafią pisać to temat postu i wklejać filmik z jedno dwu zdaniowym opisem

A co do Justyny, na pocieszenie powiem że to kobiety, a kobiety w tych czasach jest ciężko zrozumieć...
Szkoda twojej betki.. Ja bym się załamał już przy tym gdy zatrzasnołeś kluczyk

Ale pamiętaj niema tego złego co na dobre nie wyjdzie

Pozdrawiam 3maj się

qqiz

CobraKlb napisał(a):

Ciekawa historia..
Fajnie się czyta, i nie przejmuj się negatywnym odbiorem innych użytkowników, których życie nie zawiera za grosz emocji..

Im więcej postów w tym temacie, tym więcej emocji w moim życiu

Dzięki chłopaki

Ola BMW

anya napisał(a):

LU3710M, urzekła mnie twoja historia :padam:

p.s. jedna rzecz mnie b.zaintrygowała:
jaki

LU3710M napisał(a):

ważny temat wówczas do ogarnięcia

miał Bartek??? :niepewny:

dzięki . bo przeczytaniu odpowiedzi ominął mnie fakt przeczytania całośći

7ka

matko.. nie przeczytalem wszystikiego bo musialbym chyba 3 razy sie ogolic..

ale dla pocieszenia powiem ci ze i moje 740i dalo ciala.. DME sie przepalil.. i na A4 ADAC itp..

w skrocie.. za 2 tyg auto dotrze do mnie..

no ale ty sie zakochales.. #

jiGsaw

MadMax napisał(a):

BMWMARCINE36 napisał(a):

szkoda tylko że w drodze powrotnej nie zaprośiłeś jej na poklad do siebie , kolegom trzeba było powiedzieć narkoza , zabrać Justyne .

Ciekawy jestem czy Justyna bylaby zadowolona z jazdy tyle kilometrow na pierwszym biegu :wstyd:

Tego nie wiemy, być może wsteczny powinien on był jej zaproponować. :rotfl:

No dobra, a teraz przyznać się bez bicia, kto oprócz mnie nie "pyknął" Justyny? :zdegustowany:

MAJSU

Juuż wiem... Znam podobny przypadek ! I Beta też w tej historii jest...

Ania napisał(a):

Ja przeczytałam z zainteresowaniem, ale uzgodniliśmy poza forum, że na pewno Bartek pyknął Justynę

A w tej Pile to ją wszyscy piłowali... tylko nie ja :rotfl:

A tak na marginesie to takiego przyjaciela tylko pozazdrościć.

Ania · **Posty:** 2168 **Lokalizacja:** WOT **Moje BMW:** E46

jiGsaw napisał(a):

No dobra, a teraz przyznać się bez bicia, kto oprócz mnie nie "pyknął" Justyny? :zdegustowany:

Ja!

becek napisał(a):

puknął Aniu puknął

wolę po mojemu - pyknął, brzmi bardziej dziewczęco!

LU3710M

Vanduch napisał(a):

Podziwiam cię LU3710M za opisanie swoich uczuć choć wiedziałeś, że będą sobie tutaj używać i jaja z ciebie robić (co poniektórzy)...
Zaciekawiła mnie twoja historia bo znam dość dobrze tą trasę (szczególnie do Rzeszowa), na sylwestra byłem w Łańcucie więc część twojej mordęgi (drogowej) pokonywałem w podobnych terminach (a droga jaka była szczególnie Lublin - Sokołów to wiadomo...), w piątek tj. 15.01 jadę do Polańczyka właśnie... i wracam...
Lekko podkur :cenzura:

wiłem się, ale to tylko tym, że ja wczuwam się zazwyczaj w czyjąś sytuację tak i tutaj wczułem się jak to jest jak wszystko się pier :cenzura:

oli .
A z babami... to jak to z babami... nie wolno się nimi przejmować...
Napisz co ze skrzynią :?:

Vanduch,
dzięki za słowa wsparcia - liczy się każde dobre słowo.
Ale tak widzisz - masz 100% racje, z tymi "innymi" użytkownikami.
zdawałem sobie z tego sprawę - wiadomo, muszą utrzymać stereotyp użytkownika bmw... nic nie poradze.
Ale jeszcze raz dzięki

Cytuj:

Ciekawa historia..
Fajnie się czyta, i nie przejmuj się negatywnym odbiorem innych użytkowników, których życie nie zawiera za grosz emocji..
I jedyne tematy jakie potrafią pisać to temat postu i wklejać filmik z jedno dwu zdaniowym opisem
A co do Justyny, na pocieszenie powiem że to kobiety, a kobiety w tych czasach jest ciężko zrozumieć...
Szkoda twojej betki.. Ja bym się załamał już przy tym gdy zatrzasnołeś kluczyk
Ale pamiętaj niema tego złego co na dobre nie wyjdzie
Pozdrawiam 3maj się

CobraKlb,
również wielkie dzięki za dobre słowo i to, że z Vanduchem mnie rozumiecie.

Dzięki reszcie, która napisała pozytywne posty, że chociaż trochę mnie rozumiecie.

Słowa wyjaśnienia:
(już pisałem, ale powtórzę)

-Skrzynia nadal nie naprawiona - robi się. czekam aż skończą.

-Bartek nie jest bratem Justyny (wcześniej się nie znali) ani nie uprawiał sexu z nią
(fragment, że go zrozumiałem itd dotyczy czegoś innego i tego co on zrobił)
generalnie - nikt z Justyną nie uprawiał sexu na wypadzie w Bieszczadach.

-nie pytałem czy ma chłopaka, wynikło jakoś z rozmowy - plus potwierdzenie jej znajomych z wypadu

-ktoś napisał - dlaczego nie zadzwoniłem.
Zasypałem ją smsami, wiadomościami na gg itd itd. - wszystko bez odpowiedzi.

-chciałem ją zabrać na pokład, aby z ze mną wracała bmw - ale nie działała mi skrzynia i nie wiedziałem czy dojade - nie chciałem jej na to narażać.

-myślę, że nikt z Was nie zna Justyny, po drugie jest tyle Justyn w Lublinie, że szok (po drugie nie podawałem wieku ani konkretnych miejsc zamieszkania itd - kompletnie to wykluczam, aby ją ktoś znał)

no i chyba tyle...
co głupsi napisali - to ich.
Ci co zrozumieli i się solidaryzują - dzięki.

Dzisiaj jest 10.
nic się nie zmieniło...
dalej bez odzewu i auta...

Trzymajcie się,

Tomek

bemii

Bartek pyknął z pewnościa jedną z bliźniaczek :rotfl:

marcinbog

Wielkie dzieki na fajna lekturke.Podziwiam cie ze chcialo ci sie to wszystko pisac.Glowa do gory.zawsze moglo byc gorzej.Ja kiedys na sylwestrze sie zdziwilem jak wyszedlem z auta i auta nie bylo.

Bedzie dobrze.Powodzenia

BMW Sport

moja historia Sylwestrowa[tylko dla dorosłych]JA [cenzura]

Kto przegląda forum