BMW Sport

ja kupiłem samochód w zime i tak mi sie wydawało że coś smierdzi, okazało sie że ktoś sie musiał w nim zrzy..... jak zaczeło się robić ciepło to smród był nie do wytrzymania 2 razy wyciągałem całą wykładzine i prałem i różnych środków próbowałem dopiero vanish dał rade, ogólnie to współczuje....

Narzekacie, kumpel ode mnie pożyczył auto i mu się takie wielkie wiaderko ogórków kiszonych w bagażniku wylało...

Ale jest w tym tym i dobra strona: zapach tych ogórasów skutecznie zabija woń innych śmieci z auta.

zabija woń To na pewno
swoją drogą fajnie się musi wsiadać do takiego samochodu "na kacu"

Hhehh na kacu raczej nie wsiadam za kierownicę, ale fakt, patrząc na to z tej strony samochód stał się bardziej przyjazny użytkownikowi.

Jedz do tesco czy Carrefoura i kup plyn do mycia dywanow czy tam prania ja takim czyms czyscilem po wymiotach ;] smierdzi 2-3 dni plynem a potem pachnie ladnie ;]