madrick napisał(a):
Też się tym interesowałem i jak ja się dowiadywałem, to wyglądało to tak że jeżeli pracujesz sami nie zatrudniasz pracowników to możesz to robić w normalnym garażu stojąc po kolana w wodzie, ale jeżeli są pracownicy to wtedy się już dużo wymaga. Bo masz sanepid i kontrole. oczywiście jeżeli budujesz warsztat to np.jeżeli ma być kanał to dodatkowe zezwolenia i odpowiednia budowa i izolacja, tak ze lepiej jest płaską podłogę i podnośniki, z tym że znowu w podnośnikach musisz robić przeglądy które sporo kosztują i badania co kwartał. Dla pracowników wymagane jest pomieszczenie socjalne, łazienka hhmm dokładnie już wszystkiego nie pamiętam. Ale będę też teraz na nowo zbierał informacje więc gdy będę miał coś to wrzucę. pozdrawiam Krzysiek
Zawsze mozna zalozyc kalosze

A tak powaznie, w planach jest jeden kanal i jeden podnosnik na poczatek. kanał jakby nie patrzec tez jest przydatną sprawą, niektore rzeczy zrobic latwiej... Czyli nie wyglada to tak zle, co do sanepidu od 3 lat pracuje w roznych zakladach i sanepidu tam jeszcze nie widzialem

Ale roznie z tym bywa, zreszta to sa zaklady ktore juz istnieja, przy nowo otwartym zapewne zaraz sie ktos pojawi...