BMW Sport

hey
Przed chwila mialem taki objaw. Mam akumulator wydojony na maxa...Odpalilem od akumulatora ojca auta. Auto odpalilo. Jak chcialem ruszyc, obroty zaczely dziwnie sie wahac. I Strasznie z rury wydechowej dym zaczal leciec. Kawalek ruszylem i straszny dym i zaczelo dziwnie smierdziec. Jakby cos sie palilo czy co..strasznie. Wrocilem i wylaczylem auto. Czy to moze byc wina ze wydojony aku na maxa i cos za slabe napiecie..Czy to moze wina ze nie pali na jeden gar np i dlatego taki dym i smierdzi strasznie jakims skopconym czyms.

Co to moze byc? Pomocy.

dymi na biało ???

a świece sprawdzałeś?

tak jakby taki bialy dym...duuuzo..

jeszcze nie...w poniedzialek sprawdze..tak zimno na zew ze 15min przy aucie to juz czlowiek marznie.

ponoć wpływ na duże ilości bialego dymu ma czujnik temperatury cieczy ( wkręcany w blok , w zależności od modelu auta wystepują 2 lub 1 )

No i tak jak myslalem...Wszystkie 4 swiece pozalewane...

Moim zdaniem to wina bardzo slabego akumulatora..nie podawal wystarczajacego napiecia i swiece sie pozalewaly.

Wyjalem wszystkie 4 i poczyscilem szmatka i patyczkami do uszu chwile poleza na kaloryferze i zamontuje. Odrazu wloze nowy akumulator i powinno grac. Dam znac

a propo akumulatora. Teraz mam oryg 55Ah , chce kupic Centre Futura 60AH. Jak mysliscie bedzie ok?