Witam wszystkich serdecznie, podepnę się pod temat jeśli można
Od długiego czasu mam problem z niedomaganiem układu ogrzewania. Z informacji wyczytanych na forum, doszedłem do wniosku że winowajcą mogą być elektrozawory..
Bawarka po odpaleniu ok 5 min rozgrzewania na postoju i 2km jazdy ma wskaźnik temp ładnie w pionie i tak się utrzymuje, ale dość długo trzeba czekać aż wnętrze się nagrzeje pomimo ustawionego na max ogrzewania..
Czuję że z podszybia leci letnie powietrze, ale przy rozgrzanym silniku powinno lecieć gorące (tak domniemam)
Jak już wcześniej pisałem, winne mogą być elektrozawory, i tutaj mam pytanie, a mianowicie:
czy są jakieś patenty na wyjęcie elektrozaworów bez potrzeby spuszczania plynu chłodniczego? Czym i w jaki sposób najlepiej je wyczyścic i sprawdzić poprawność działania?
samochód '95 e34 m50b20 touring klima man, dwustrefowa
pozdrawiam!