BMW Sport

Cześć....

Mam następujace zagadnienie: komputer pokładowy wywalił mi błąd ze kończą się klocki hamulcowe. Zdjąłem koło, patrzę - faktycznie klocki się kończą a czujnik dochodzi do tarczy. Klocki kupiłem, w sobotę zmieniam. I teraz pytanie: czy czujnik trzeba wymienić na nowy? Czy może wystarczy go założyć do nowego klocka i błąd na kompie zniknie? Ewentualnie czy po wymianie klocków trzeba może skasować ten błąd? Sam błąd wyrzuca mi od razu po przekręceniu kluczyka nawet jak nie wciskam hamulca.

Aha... ile jest czujników? po jedym na stronę czy tylko jeden? Ja patrzyłem z lewej strony i tam jest

czujnik masz na przednim lewym kole i tylnym prawym koszt nowego to okolo 30zl ja po wymianie klockow i tarcz musialem zmienic oba bo zostaly uszkodzone(byly male okladziny na klockach i sie powycieraly)moze masz ten sam problem?

Skoro wyskoczył błąd tzn. że któryś czujnik uległ najprawodopobniej uszkodzeniu, jeśli przedni jest cały to zapewne tylny się skończył. Jeśli "czujnik" nie jest zniszczony no to nie trzeba go zmieniać bo tam nie ma co się popsuć Błąd zniknie sam w momencie kiedy zamkniesz obwód czujnikiem nieuszkodzonym.

a jezeli jeden jest ok a drugi jest uszkodzony to tez blad zniknie??

czyli jeśli dobrze rozumiem to jeśli czujnik wywalił błąd jest do wymiany?

Obydwa muszą być sprawne.

Raczej tak, chyba że wtyczka się poluzowała

no raczej nie wtyczka klocki są bardzo blikie końca a jak wywalilo mi ten błąd to przez kilka hamowań słyszałem lekkie tarcie - potem przeszło więc na bank czujnik się starł i jest na śmieci