BMW Sport

ustrzel sobie w gazie
Chcesz to Ci mogę zaproponować e39 525tds'a po małym dzwonie, ale wyklepie się...

Od siebie napiszę tak, miałem E39, 2.0. Samochód okey, komfort niepowtarzalny. Obecnie mam E46, 1,8i. Jak dla mnie samochód ładniejszy od E39, które jest jak już pisałem większe i wygodniejsze. Jeśli się zdecydujesz na E46, 1,8i i dobrze kupisz to będziesz zadowolony

Ze względu na koszty, chyba będę szukał e46, pytanie benzynę czy diesel. Mam prośbę do użytkowników diesli o koszty. Wiadomo przy podobnych pojemnościach takie elementy jak opony, klocki, tarcze itp. są takie same ale jak sprawa wygląda w innych elementach w dieslu. Mniejsze koszty paliwa to jedno ale jak wyglądaja koszty utrzymania (nie mówię o usterkach – zepsucie turbiny w dieslu) chodzi o standardowe wymiany - różnice w cenach. Ja dużo nie przejeżdżam, więc teoretycznie lepszy będzie benzyniak. Ale zakaładajc, że trafi się dobry diesel, zadabny, od znanego mi właściciela, z wiadomym pochodzeniem.

Napisze jak wiekszosc. Bierz benzyne przy tym przebiegu. Ja tez mialem podobne watpliwosci co ty bo tez pokonuje podobne dystanse.
PB i tego sie trzymaj

Jezdzilem Vectra A... kumpel mial E46... WOW!... kupilem E39... Wsiadlem do E46 kumpla... jakos tak klaustrofobicznie bylo i biednie... kupilem E39 540iA... hmm... jakie E46?

Sa gusta i gusciki ale E46 napewno ma ladniejsza linie choc wiadomo , ze jest mniej komfortowe

E39 ma za dużo drzwi

Moze i ma, ale czy jestes w stanie to dostrzec z pozycji kierowcy? Nie twierdze, ze to jest nieistotne ale dla mnie osobiscie wazniejszy jest komfort niz linia z pozycji kierowcy.

Dokładnie, w dodatku ja bym tak jednoznacznie nie określił, które auto ma ładniejszą linię, pomijając E46 w kupie, które wymiata oczywiście. E39 jednak bardziej komfortowe, więcej miejsca, a stosunkowo niewiele cięższe...

popieram i dodaje od siebie linia e39 jest ładniejsza a już touring wymiata

nie sposob sie nie zgodzic z ta wypowiedzia

O gustach sie nie dyskutuje.

Moim zdaniem touring jest bardzo ladny z boku... ale cos mi sie w jego tylnych lampach nie podoba... tutaj moim zdaniem zdecydowanie touring w E46 jest ladniejszy jak dla mnie...

Najwiekszy minus E46 jest taki ze jak z przodu siadzie ktos mojej postury to jest najnormalniej w swiecie ciasno

Co do diesla to napewno są tanie w eksploatacji pod warunkiem że jest w 100% sprawny.
Jak jest niewiadomego pochodzenia to wwalisz się w nisamowite koszty (wtryskiwacze 6x1200zł, pompy są trzy, turbina itp.)
Kolega miał przedliftowego 2,0D w e46 i w naprawy włożył ponad połowę ceny samego auta, pomijając fakt że bujał się po warsztatach pół roku

Benzynka jest nieco droższa ale w naprawach tańsza, chodzi o motor, bo wszystko inne jest to samo,jeśli mówimy o e46.
Czy e46 jest droższe w eksploatowaniu od e39...?
jest to porównywalne. Silniki w większosci są takie same w jednym i drugim modelu a zawiecha w cenniku też zbliżona. Na korzyść wpływa cena. E39 jest tańsze od E46 z tych samych roczników, no i jest więcej miejsca.

Na twoim miejscu poszukał bym benzyny od 2,0 w górę obojętnie w jakim modelu.

gdzies kiedys znalazlem dziwny przelicznik gdzie podawalo sie cene auta paliwa i spalanie wstawilem 530d w porownaniu do 528i wyszlo juz nie pamietam dokladnie ale to co musialbym dolozyc do dobrego klekota zwrociloby mi sie dopiero po 30 tys. km

szczerze polecam e39 w benzynie o ile uda ci sie znalezc zdrowe 2.8, swoja kupilem rok temu przez 20 tys. wymienilem dolny wahacz koncowki i sprzeglo min. z mojej winy, poza tym jezdzi sie bardzo dobrze ;]

Witam.
Bujam się obniżanym 530 dA touring 2001r już trzeci rok.Na początku wymiana tarcz,jeża, pompy ciśnienia wstępnego(ta pod siedzeniem kierowcy) i 2 drążków z przodu.Od tego czasu odpukać tylko olej i paliwo.Ale auto kupiłem z firmy z niemiec (pierwszy właściciel) z przebiegiem 210tys. Za bzdury możesz uznać że przy tym przebiegu pada pompa wspomagania,wtryski i inne drogie rzeczy. Możliwe że przy 200tys ale cofnięte z 500tys.Trzeba uważac na tarcze hamulcowe,turbinę(schłodzić na wolnych obrotach po gonitwie) i lać dobre paliwo,w kolektorze ssącym są jakieś zawory obrotowe czy jakoś tak sie to zwie a są one wrażliwe na przeciąganie zmian oleju.Co do wymiarów potwierdzam:też przewoziłem drzwi przy zamknietej klapie bagażnika.
Teraz znowu stukają mi drążki z przodu ale to norma,nasze drogi jakie są to wiemy a przy obniżonym zawieszeniu to naprawdę części podwozia dostają niezły wycisk.Robię około 20tys rocznie.
Przy jeździe koło 160 na trasie Polska - Holandia - Polska średnie spalanie to 8.5 (automat),manual bierze litr(nawet 2) mniej.
Osobiście więc polecam e39 530d touring.

Przy przebiegu do 20.000km rocznie --> Kup E38 z silnikiem benzynowym polifta i nie kombinuj.
Cena "dobrego stanu auta" za rocznik 1999 podobna do E39 1999 / E 46 2000. W razie zwiększenia przebiegów dostaniesz namiar na super gazownika i będzie git.

Ceny eksploatacyjne podobne, poza ceną za części zewnętrzne t.j lampy/czy elementy karoserii.

szkoda ze na gazolinie taki mizerny zasieg jest

bardzo ładny opis i nawet mądrego to milo posłuchać też polecam 530d touring

Walec 100L i dalej niż dieslem zajedziesz