BMW Sport

Witam,

od jakiegoś czasu doświadczam problemu z pracą auta w związku z tym będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie mogące pomóc mi w rozwiązaniu tej kwestii. Celowo napisałem "z pracą" a nie np.: silnikiem, ponieważ nie chcę nic sugerować. A więc do rzeczy - nie podoba mi się dźwięk pracy auta. Odgłos dość ciężko opisać ale jak dla mnie po prostu… terkocze. Brzmi to podobnie do trzęsącego się jakiegoś plastikowego elementu wprawionego w rezonans (oczywiście starałem się znaleźć taki element ale niestety bezskutecznie). Zauważyłem też, że po uruchomieniu auta odgłos zaczyna się wydobywać dopiero po ok 3 sekundach. W ciągu 3 pierwszych sekund dźwięk wydaje się być całkowicie normalny. Ponadto po przejechaniu niedużego dystansu mam wrażenie, że odgłos cichnie - nie do końca ale jest znacznie słabszy. Starałem się usunąć domniemaną usterkę we własnym zakresie poprzez:

- wymianę uszczelki pod deklem silnika (stwierdziłem, iż możliwe są ubytki w uszczelce przez co silnik może być nieco rozszczelniony).
- wymianę o-ringów w vanosie (gdzieś czytałem, że wyrobione uszczelki mogą powodować nierówną pracę silnika i drgania)

Oba powyższe zabiegi dały efekty w postaci lepszej pracy silnika, równiejszych obrotów po uruchomieniu auta oraz lepszej reakcji na pedał gazu ale niestety nie wyeliminowały opisywanego problemu

Poniżej umieściłem krótką mp3'kę z odgłosem pracy włączonego samochodu - mam nadzieję, że jakość będzie wystarczająca do rozpoznania ewentualnej usterki.

http://www.przeklej.pl/plik/recording-2 ... 09dd49503p

Moja Betty to BMW e46 320i sedan 99r.

Z góry serdeczne dzięki

Pozdro,
--
Qaz82

a jak chodzi na wyższych obrotach to jest ten sam dzwięk?? czy jest normalnie?

Na wyższych obrotach dźwięk zanika - przynajmniej takie odnoszę wrażenie... W kabinie prawie w ogóle nie jest słyszalny (bardzo nieznacznie) a po wciśnięciu gazu słychać przyzwoitą pracę silnika. Nie ma również odczuwalnych drgań podczas siedzenie wewnątrz.

Pozdro,
--
Qaz82

Również mam takie dźwięki tylko bardziej delikatne.

Na 99% osłona wałka pod pokrywą zaworów.
Był już na ten temat wątek na forum, dość obszerny.

Zaczyna wibrować chwilę po uruchomieniu na zimnym a przestaje mniej więcej po przekroczeniu wskazówki temperatury za niebieskie pole na zegarach.

Albo vacum pompa daje takie odgłosy.

Osłona wałka pod pokrywą zaworów jest OK. Sprawdzałem podczas wymiany uszczelki.

Na moje ucho to coś "obok" silnika. Dzwięk terkotania jest można powiedzieć dodatkowym dzwiękiem poza ładnym cykaniem silnika. Jak już wcześniej pisałem nie chcę nic sugerować ale wydaje mi się, że to coś po prawej stronie silnika... przy kolektorze ? Przychodzi mi na myśl problem z odmą. Poza tym dopatrzyłęm się pewnej ciekawostki - przy uruchomionym silniku po odkręceniu korka wlewu oleju normalnie silnik powinien trochę spaść na obrotach. U mnie oczywiście obroty nieco spadają ale czasami daje się słyszęć dzwięk jakby spuszczanego powietrza z balonu... Jeśli ktoś będzie doszukiwał się w tym przyczyny to mogę wystawić nagranie z tego zjawiska.

Pozdro,
Qaz82

OK, dzięki za info ... będę jeszcze wdzięczny za podpowiedź gdzie owa vacum pompa się znajduje... Czy to jest ta czarna skrzyneczka przy kolektorze ?

Pozdro,
--
Qaz82

Nie szukaj, nie ma sensu. Vacum pompy są tylko w dieslach. Ze względu na brak przepustnicy, czyli też podciśnienia za nią; musi być stosowana. W benzynach nie trzeba jej montować, bo po co?

Dzieki za szybką poprawkę. Jeszcze nie zdążyłem poczytać o tej pompie...

Wracając do problemu myślełem jeszcze o odmie. Czy ktoś miał problem z odmą ? Czy taki problem charakteryzuje się wymienionymi przez mnie objawami ?

Pozdrawiam,
--
Qaz82