BMW Sport

Witam mam taki mały problem z gazem sekwencyjnym zmontowanym w maju 2009r. Ruszam zimnym samochodem i po przejechaniu jakiś 4km przełącza mi się na gaz mniej więcej jak wskazówka temp. wyjdzie za niebieskie pole następnie jadę bez postoju jakieś 4 km samochód łapie dalej temp prawie do piony i zwalniając do zera wciskając sprzęgło zaczyna przygasać obroty falują miedzy 200 a 1000. Pofaluje tak kilka razy i stabilizuje się, ale ruszam dalej( lub prze gazuję ) przejadę znowu kawałek i jest od nowa to samo powtórzy się to kilka razy i potem jest już dobrze dodam że na benzynie jest wszystko ok, samochód rozpędza się normalnie, a jak jeżdżę w trybie miejskim na krótszych i częstszych odcinkach zatrzymania to problemu nie ma . Czy wie ktoś może czego to jest przyczyna?? mój gazownik co zakładał gaz mówi że wszystko jest ok bo jak przyjeżdżam do niego to już normalnie obroty się utrzymują

Może lewe powietrze gdzieś łapie?

nie wydaje mi się bo i na benzynie by falował a na pb jest wszytko ok

No i ja teraz też mam IDENTYCZNY problem...

Może sonda lambda pada.U mnie było podobnie, na benzynie sonda jeszcze jakoś działała(spalanie było w normie, czasem trochę obroty zafalowały, na kompie nie było błędu) ale na gazie mocno obroty falowały a jak wrzucałem na luz to auto potrafiło zgasnąć.Wymiana sondy na zamiennik firmy NGK naprawił problem.

Tylko u mnie obroty mocno na gazie nie falują tak jak napisałem zafaluje kilka razy i potem już jest ok stoi równo , a błąd sądy komputer pokazuje przełożyłem od kolegi sondę i dalej jest tak samo