BMW Sport

czesc wczoraj podczas jazdy rozszczelnil mi sie waz od plynu chlodniczego -mialem zalany castrol- po naprawieniu weza na cpeenie kupilem borygo i wlalem 5litrow mam pytanie czy sa mieszalne ze soba moja beta to 330d

Jesli borygo jest na tej samej bazie np glikolu to niema problemu jesli kupiles ten sam kolor co miales to powinno byc oki

castrol byl zielony

z tego co wiem to płynów o różnych kolorach się nie miesza
ostatnio musiałem trochę dolać płynu, to w serwisie mi powiedzieli żebym właśnie zwrócił uwagę na kolor
miałem niebieski to taki znalazłem dolałem (był to chyba petrygo)

W.g moich doświadczeń zdania na ten temat są podzielone.Kiedyś pewien mechanik powiedział mi właśnie żeby zwracać uwagę na kolor płynu.Niedawno miałem problem z samochodem żony,inny mechanik wymieniał czujnik temperatury silnika,wylało się trochę zielonego i dolał czerwony.Na moją sugestię dot. kolorów powiedział, że to nie ma żadnego znaczenia i, o ile dobrze pamiętam, że wszystkie teraz mają ten sam składnik.
Od tego czasu minęło 3 miesiące i z płynem i autem nic złego się nie dzieje.

kiedyś miałem golfa i tam też w serwisie mówili by kolorów nie mieszać

płyny chłodnicze tak jak płyny od spryskiwaczy można mieszać, teraz podobno mają podobny skład a kolor nie ma żadnego znaczenia, bo to przecież barwnik i jaki dał producent płynu. Czytałem o tym w auto świecie.

Z tego co kojarzę to Borygo jest na bazie glikolu propylenowego a Castrol etylenowego, więc baza jest różna. Kolor nie koniecznie natomiast o czymkolwiek świadczy, bo jest uzyskiwany za pomocą barwnika a nie składników czynnych. Dolewki najbezpieczniej jest robić tym samym płynem, wodą destylowaną lub płynem Prestone.

Na Twoim miejscu dla świętego spokoju wymieniłbym płyn w całym układzie (przy okazji przepłukując wodą destylowaną z płynem do czyszczenia chłodnic).

dzieki pozdr.