BMW Sport

Witam, jak w temacie interesuje mnie wycena naprawy tylnej klapy oraz polakierowanie jej.
Zamieszczam 3 zdjecia, jesli nie wystarcza postara sie zrobic wiecej.
I jeszcze jedno pytanie jakiego blacharza-lakiernika mozecie mi polecic z katowic i okolic?

chyba wyjdzie taniej kupic klape w twoim kolorze niz sie bawic w naprawe http://www.allegro.pl/item891937734_bmw ... klapa.html.
cena za malowanie ok 300-450 zl za element plus blacharz
wybor nalezy do ciebie

naprawiaj.
300-400zł

powiem szczerze ze juz na zdjeciu widac ze jest brzydko przelamana u gory, i obstawiam ze polowa gory bedzie w kicie, ja osobiscie szukalbym innej klapy , w cenie roboty blacharza ja dostaniesz

klepać już się nie opłaca w dzisiejszych czasach

http://allegro.pl/search.php?string=kla ... gory=18704

do 200zł napewno znajdziesz ładną klape gdzieś blisko siebie (odejdzie koszt przesyłki) więc naprawde nie warto bawić się w klepanie

Sprobuj najpierw znalezc taka sama uzywke w idealnym stanie,jak ci sie nie uda to rob ta co masz.?Koszt ok 300-400zl

a ja powiem szczerze ze nie masz pojęcia co piszesz.

czyli klapa z przesyłką 250zł + lakierowanie 300zł = 550zł. + ewentualne koszty demontażu-montażu
a ta klapę śmiało idzie naprawić za 400zł. klapa nie będzie od wewnątrz lakierowana, nie ma potrzeby jej demontować, nie wiem jak dla was ale dla mnie to jest +.

Na codzien maluje motocykle, sobie i znajomym zaprawki w samochodach tj. pojedyncze elementy itd, wiec uwierz mi ze wiem co pisze. I jak myslisz ze po wyciagnieciu tej pionowej bojli i jej wyklepaniu góra klapy sie wyrówna to jestes w bledzie.
Zobacz sobie jak zalamuje sie swiatlo u gory

lakieruje. maluje sie sciany.
korzystałeś z usług blacharza? widziałeś na własne oczy co jak się naprawia karoserie? blacharz to tylko kowal?
po co są blacharze lakiernicy , odpowiednie materiały służące do naprawy?
myślisz ze jak nałoży trochę kitu szpachlowego będzie go ściągało na lewo?
kupno klapy za 200zł nie jest w cale lepszym rozwiązaniem.

a czlowieku , czepiasz sie slowek a pojecia o robocie u Ciebie nie widze. Tak uwazam ze w tym wypadku wymiana klapy jest lepsza. co innego gdyby byl to tylny blotnik. To ostatni moj post w tym temacie, autor zrobi jak chce , a z Tobą nie chce mi sie wiecej dyskutowac.

Kup inną klapę, naprawianie elementów wymiennych, które kosztują tak niewiele to już druciarnia...
200-300zł dwustronne lakierowanie, demontaż i montaż w cenie...
Max wyjdzie Ci 500zł więc czy warto katować się świadomością posiadania na tylnej klapie potężnej warstwy "betonu"??? No chyba, że masz to gdzieś Ostateczna decyzja i tak należy do Ciebie.
Pozdrawiam

najlepiej kupic drugą klapę.po co za te same pieniądze klepac a potem odpadnie szpachla za pare lat

Kargul, powaliłes mnie
przestań!!


trochę cie poniosło.
jakim cudem to ma niby odpaść? i z jakiej racji ma tam być cm kitu?

ta klapa kfalifikuje się jak najbardziej do naprawy,i powiem,że wcale na nią nie pujdzie dużo kitu,ostatio naprawiałem podobnie pukniętą tylnią klape klijentowi w roverku i z lakierowaniem wyszło go 350zł,jeśli chcesz to za 350zł moge ci ją zrobić

tak mozna wyklepac jezeli ktoś chce ale wiadomo ze wiekszosc blacharzy idzie na łatwizne i wali kit a potem odpada.szybko,szybko i nastepny prosze.nie oszukujmy sie ze koles bedzie siedział i dłubał poł dnia z klapa,co innego jakis znajomy blacharz,zrobi jak powinno być.takie sa polskie realia