BMW Sport

Witam ponownie wymiana oleju na 10/40 rozszczelniła silnik olej się lał każdą możliwą dziurą. Wymiana niektórych uszczelek pomogła, innych nie. Po wybuchu gazu w lipcu 2009 coś się posypało auto umarło. Zastanawiałem się co zrobić naprawiać czy wstawiać nowy. Mimo że się bałem że trafię na kolejnego trupa to wymieniłem cały silnik wraz z osprzętem. Teraz jest o niebo lepiej. Rozszczelnienie silnika było bolesne. Ale teraz mam spokój który kosztował mnie 2,5 tyś nie dużo a dużo lepiej.

Podlacze sie .. wielu z nas sie obawia ze gdy poprzedni wlasciciel lal minerala to teraz gdy my zalejemy pol albo caly syntetyk to moze sie rozszczelnic ... i mamy racje ale w 50% bo to duzo zalezy jak dlugo byl lany mineral i czy uszczelki puszcza czy nie, jest to owego rodzaju ''loteria'' jeden z nas ja wygra zmieniajac minerala na chociazby pol syntetyk i jest ok a innym rozszczelni sie caly silnik... ja osobiscie bedac w calosci w niewiedzy dopiero po zakupie buni zalalem minerala ( tak mi doradzil mechanik a nie bylo zadnej karteczki pod maska jaki olej) przejezdzilem okolo 9 tys km no i kolejna zmiana oleju ale juz byl inny mechanik i powiedzial ze tylko pol syntetyk ale podkreslil ze moze sie rozszczelnic silnik ,, ok zaryzykowalem i nie zaluje bo klawiatura przestala grac (owszem gdy autko stalo dzien na ostatnich duzych mrozach to przy odpalaniu na zimnym ''zaklekotalo'' 2 sekundy- pozostalosci po jezdzie na oleju mineralnym) ale teraz jest naprawde lepiej auto stoi w garazu i nie chalasuje po nocnym postoju przu odpalaniu .. jezdze na pol syn okolo 25 tys km juz 2 wymiana na pol syntetyk i tez mobil 10w40 i nie narzekam a jedynie co zauwazylem to uszczelka pod klawiatura zaczyna sie ''pocic'' (ale po 25 tys km uznam ze miala prawo koszt naprawy niewielki) i nic wiecej zadnych innych przeciekow . moim zdaniem jest to nasze ryzyko -wymiana mineralu na pol czy caly syntetyk . pozdrawiam

DaRo25 zgadzam się z tym co napisałeś. Mimo że mój silnik nie przeżył to i tak wyszło to mojej Basi na dobre :D Jestem teraz zadowolony, lepsze osiągi no i spokój z olejem.
Ten silnik jest w dużo lepszej kondycji i od wymiany nic sie nie dzieje.

ksko powiedz mi miales 3.16 i zrobiles swapa na 2.5?? i jak to wygladalo duzo zabawy ?? pytam z czystej ciekawosci bo zastanawiam sie nad swapem swojej 2litrowki na 2.5l tylko w celu zwiekszenia osiagow (obecne m50 jest bez zarzutu )

ksk0, jakiej marki półsyntetykiem zalałeś swoją bunię przed rozszczelnieniem?

Nie zrobiłem swapa na 2,5. Nie opłaca się to. Moje 316 nie jest przystosowane do takiej mocy. Trzeba by wymienić most, skrzynię, hamulce, kompa i wiele wiele innych rzeczy. Nie mam zamiaru tyle inwestować w 17letnie auto Wolał bym kupić młodsze E36 z 2,5 fabrycznie wstawionym silnikiem. Wtedy masz pewność że to będzie grało.
A olej zalałem MOBIL najpierw 15/40 później 10/40 i to był ostatni olej w tym silniku

Witam ponownie chcę podzielić się moimi obserwacjami dotyczącymi klekotania zaworów. Więc sprawa wygląda tak: w październiku wymieniłem silnik (jak pisałem wcześniej). Byłem niesamowicie zadowolony z tej operacji. Do początku marca.
Gdy odpaliłem rano auto znów usłyszałem kle kle kle na zimnym przez kilka sekund. Zadzwoniłem do pana od którego kupiłem silnik i u którego go wymieniałem. Opisałem mu objaw (od wymiany silnika zrobiłem 8k km) pan powiedział że skoro zrobiłem 8k km to może czas na olej. Pomyślałem ok wymieńmy i sprawdźmy. Po wymianie klekotanie ustało na ok. 1k km potem powróciło.
Załamany zacząłem szperać w sieci i mądrych książkach BMW. W końcu wpadłem na pewną informację. Otóż pompa olejowa zapewnia prawidłowe smarowanie silnika tylko wtedy, gdy obroty nie są niższe niż 800 na min (mówię o silniku 1,6 M43).
W moim BMW jest zamontowana inst. gazowa (LPG) obroty falują na gazie miedzy 500 ,a 1000. Z resztą 80% posiadaczy takiego BMW ma ten sam problem na (LPG). Dodam że na (PB) autko chodzi równiutko jak fabryka przykazała.
Po pierwszym dniu bez gazu poszedłem na parking rano odpaliłem i kle kle zniknęło. Niema po nim śladu zrobiłem od tamtej pory 1k km i brak jakichkolwiek problemów. W tym tyg wywalam inst gaz z autka moja bunia nielubi się z (LPG) więc nie będę jej go wciskał na chama.

PS. Mechanik powiedział żeby za żadne skarby nie zalewać BMW Mobilem ponoć nie wpływa dobrze na żywotność tych silników obecnie jeżdzę na Castrolu 10/40