BMW Sport

E30 to początek lat 80 tych a nie koniec więc do generacji E34/E32 się go zaliczyć nie da.

No ja oceniłem wizualnie - koniec "szczęk" , deska rozdzielcza, linia auta, przód/tył.

Tak sobie czytam te wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku że nie zamienię się swoją e32 na nic innego bo już takie propozycje miałem. . Ja osobiście trochę szukałem, czekałem aż kupię no i mam od pół roku e32. Jestem mega zadowolony. Oczywiście ciągle ja w coś tam uzbrajam i mechanicznie już mam ją w 100% sprawną. Wszystko po kolei czy miało czy nie poleciało i wymienione na nowe jest. Auto kultowe a i w dobrym stanie o takie ciężko. Pozdrawiam miłośników prawdziwych aut z tamtych lat.

Bo E30 to początek generacji E30/E32/E34.
Tak samo jak E36 jest początkiem generacji E36/E38/E39.
A kasztan E46 to taki większy lifting E36

A według mnie rocznikami produkcji to e36 zostało wciśnięte tak bez porównywalnej 5 i 7 , tak jak jest porównywalna 7 e32 do e30 i e34.

Ja szczerze wole jeździć starym ale spłaconym E32 niż e65 w leasingu. A po za tym e32 na drogach spotykam na prawdę rzadko przez co są takie wyjątkowe.

Nie wiem co ma piernik do wiatraka . Równie dobrze można powiedzieć, że wolę stare e30 za 5000 zł niż e36 za 15000 zł wzięte na kredyt . Chyba nie wiesz po co się bierze leasing na auto .

Co do e32, w tym aucie zwłaszcza z silnikiem V12 czuć legendę. Użytkownicy nowej 7 to raczej ludzie biznesu, ceniący sobie komfort. Rzadko jeżdżą nią małolaci. Nie przyprawia o drżenie serca .
Taka V12 sprawia, że ludzie którzy mają jakieś pojęcie o motoryzacji, patrzą "tym wzrokiem", zatrzymują się żeby pooglądać lub posłuchać auta (po otwarciu maski V12 - ki fajnie słyszeć "o kur***" bo ten silnik wygląda monstrualnie:) )
Wiadomo, że nowa seria 7 jest lepsza pod względem technologicznym, nie musimy się raczej martwić że podczas dłuższej trasy (4000 km?) coś może się wykrzaczyć . Jadąc nową siódemką w oczach innych nie jesteśmy burakiem w rekinie. Większość ludzi stare bmki kojarzy właśnie z dresiarzami. E32 powoli nabiera wartości.

Leasing wybiera sie czesciej z powodow podatkowych, a nie dla tego, ze kogos nie stac na kupno nowej 7er

e32 zawsze i wszedzie bedzie na kazdym robilo wrazenie tym bardzie za kilkanascie lat. Mimo, ze teraz kosztuje malo, to nie kazdego stac na 20 letnie auto.

Tak czy inaczej śmieje z tych co kupują auta w kredycie. Ale ok... każdy ma swoje zdanie a rozmowa schodzi na zły tor. Co do starych bmw to przynajmniej są solidnie zbudowane a nie to co teraz.

Ja w temacie siódemek będę przez wypadek właśnie w e32 750.... akcja była 2lata temu max 3 lata na skrzyżowaniu wymusił koleś saabem nowym saabem pierwszeństwo.... dostał w bok saab, jak dla mnie kaseta koleś połamany pomimo pasów poduszek i innych cudów i systemów wycinany przez straż do szpitala, w bmw 3 osoby pozapinane pasy brak poduszek (92rok model) nikomu nawet siniaka auto, zderzak lekko, lekko podgięta maska, nerki ;] na kołach wróciliśmy do domu. Od tamtej pory stwierdziłem że to są jeżdżące fortece i jak dla mnie najbezpieczniejsze fury...;] pozdrawiam.

bardzo fajne mądrości prawisz jak na odgrzewacza kotletów, jakby to Saab wjechał w bok E32 to prawdopodobnie role by się odwróciły.

Niestety tak by było

Medio, to faktycznie często spotykana przypadłość E32. Ale na szczęście w serwisie wprowadzili poprawkę, dzięki której posiadacze E32 mogą zdobyć tą część taniej jeżeli auto jest wyprodukowane przed '94. A co więcej, niestety, ta wada występowała w komplecie z skórzanymi fotelami i podwójnym kablem zasilania radia Buisness Class Mk 7. Można z tym jeździć, ale zaleca się wymianę.

W E32 czuć Klimat prawdziwej limuzyny Nie to co w tych nowych E65/66 i F01/02
Ludzie często podchodzą i pytają jaki motor, i ile pali . Ogólnie nigdy nie będzie już takich samochodów, które będą jeździły 20 lat po rozpoczęciu produkcji.

albo dużo więcej
No i już nigdy nie będzie tanich napraw
Świat idzie do przodu