BMW Sport

Witam,
Diagnoza wtryskiwaczy wykazała awarię wszystkich wtryskiwaczy:
-sterujący brak sygnału oporu; jako jedyny ma sprawny rozpylacz.
-3 pozostałe "leją".
Pytanie:
Kupować kpl używanych sprawnych?? Czy wymienić końcówki na ori BOSCH??
PS. wiem, że sterujący tak czy siak muszę wymienić.pozdr! Łukasz

Szczerze mówiąc to co nowe to nowe. Kilka osób mi odradzało regeneracje jak wymieniałem u siebie, bo te regenerowane wtryski potrafią głośno pracować po prostu stukać czasami nawet po niedługim czasie od naprawy.
Powodzenia

zależy jaka różnica w cenie
ja na Twoim miejscu skłaniał bym się raczej ku nowym
jak kolega wyżej - co nowe to nowe, na pewno dłużej posłużą i bezproblemowo

Koledzy, w warsztacie powiedzieli mi za nowe końcówki BOSCHa (te same numery katalogowe) 198zł za sztukę + 20zł wymiana. Może znajdzie się jeszcze taniej szukając "prywatnie", a nie zamawiając przez zakład. Co do stukania... kolega na innym forum napisał, że trzeba zakupić nowe miedziane podkładki w serwisie... rzekomo są one z wypustkami, a powszechnie spotykane owych wypustek nie posiadają. Szczerze mówiąc nie nastawiam się na nowe wtryskiwacze, ponieważ to za drogi interes dla mnie, a nie wiem jak długo pojeżdżę tym autkiem. Sam wtryskiwacz sterujący to 1200zł, a co mówić o trzech pozostałych...
Raczej się zdecyduję na nowe oryginalne końcówki + serwisowe podkładki. Pozdrawiam!

Potwierdzam - miedziane podkładki z ASO są z wypustkami, pokusiłem sie nawet o rysunek poglądowy i wyglądają one mniejwiecej tak:



Nie potwierdzam natomiast aby wymiana tych podkładek przyniosła poprawę w przypadku stukającego wtrysku (przynajmniej w moim aucie), nawet przy jednoczesnym zastosowaniu dodatku do paliwa, służącego do czyszczenia układów wtryskowych common rail (nie żaden syf STP z BP tylko pożądny, kupiony w salonie).

Wymiana wtrysków na nowe z ASO to dużo grubsze przedsięwzięcie, jedna sztuka kosztuje 1650zł brutto do tego dochodzi robocizna, chyba że zrobimy to na własną rękę. W takim wypadku regeneracja wydaje się niegłupim rozwiązaniem pod warunkiem, że stan wtryskiwaczy na nią pozwoli.

Z tego co zdążyłem się zorientować kompletna obsługa wtrysków dla czterocylindrowego diesla to koszt około 1600zł, czyli tyle co jeden nowy wtryskiwacz. W tej cenie mamy demontaż, czyszczenie, diagnostykę, regenerację (wymianę końcówki), sprawdzenie po naprawie i ponowny montaż w silniku. Ponadto większość warsztatów oddzielnie liczy za samo sprawdzenie czy naprawa ma jeszcze sens, czy wtrysk nadaje się tylko do śmieci. Taka usługa kosztuje w granicach 30-50zł/szt. Także zanim pobiegniemy do ASO z 6000zł w kieszeni, dobrze jest wykonać taką operację u siebie bo może się okazać, że uratujemy auto za 1/4 tej kwoty. Sam planuję tak zrobić po dziesiątym

Pociesz się faktem że masz 4 cylindry nie 6

Daj znać jak się uporasz z problemem. Powodzenia!
Pozdrawiam, Marcin

Daj do regeneracji dostaniesz roczna gwarancje nowe to drogi interes a uzywane niewiadomo ile jeszcze pozyja

Dokładnie tak chcę zadziałać Tylko, że mam mały problem ponieważ oznaczenia moich końcówek to:
DLLA 145 P 748
Natomiast w katalogach BOSCH owa końcówka NIE WYSTĘPUJE! Najbliższa jest:
DLLA 145 P 758
Czy ktoś się orientuje czy mogę dać do mojej BMY tą 758?? Niby różnica tylko 10 jednostek (??). Dodatkowo kosztuje 144,76zł szt, więc z tego wynika, że jakbym brał kpl to jedną bym miał za FREE porównując z tą którą bym zamawiał przez warsztat.
Pozdrawiam! Łukasz

Witam. Jeżeli ktoś z was kupił wtrysk sterujący do swojej buni i stary jest wam nie potrzebny to chętnie go odkupie.

Płace do 150zł za sztukę.

Propozycje proszę kierować na maila: mariuszek18169@wp.pl lub 787 869 583.

Pozdrawiam.