szulim napisał(a):
Dzisiaj chce odpalic samochód i niestety po przekręceniu zapłonu nic się nie dzieje, nic nie "kręci". Oczywiscie radio itp. wszystko chodzi ale jak przekręcę dalej to totalna cisza. W sumie w przeszłości(kilka miesięcy temu) bywało podobnie ale wtedy myślałem że np. deszcze się dostał w okolice akumulatora i zwarcie jakieś czy coś, za chwilę działało. Teraz padło na dobre i tak się zastanawiam bo na pewno coś jest nie tak z akumulatorem ale... wczoraj wróciłem z trasy 2,5 h samochód był odpalony więc o ile działa alternator akumulator powinien być naładowany. Postał noc i nie działa, mrozów też nie ma, przy dużo większych spokojnie odpalał, słyszałem też o błędzie czujnika odpowiadającego za nawiewy że same się czasami włączają i mogą rozładować akumulator a WY co sądzicie ? CO powinienem zrobić ?
Witaj. A sprawdzałeś rozrusznik? Może to on jest sprawcą całego zamieszania?