BMW Sport

mam do kupienia auto, ale na tylnej kanapie ma plame. skóra jest szara a plama jakaś czarna, już wyschnięta, jakby po kokakoli. mówią że tego już nie zrobie, że skóra przebarwiła, ale mówią ci co nie mieli nigdy skóry... moze ktoś ma doświadczenie w tym temacie...

Porządny preparat do czyszczenia i na pewno da się rade. A tak na marginesie. Nie kupisz samochodu bo ma plamę na siedzeniu z tyłu ??

czarna plama na janej skórze o długośći jakiejś 13cm. siedzisko raczej nie do kupienia osobno (auto nie bmw...) a aso 2800. nie powiedziane że nie kupie ale wali w oczy i denerwuje. nie lubie jezdzić śmietnikiem

Nikt z fusuów nie wróży więc nikt ci nie da odpowiedzi czy się da czy nie.

Jak to plama po oleju to nigdy nie zejdzie jak to błoto to zejdzie bez problemu.

Zawsze można pomalować całą kanapę od nowa.

nie z błota. bardziej po coli albo kawie, no taka czarna franca

Koszt preparatu do skóry z Turtla jakieś 60zł, koszt nowej kanapy 2800 jak mówisz no to co za problem kupić butelkę, podjechać i spróbować wyczyścić?

Po Coli albo Kawie ze skór będzie raczej trudno wywabić z porów.

usunięcie tego może być trudne, a może też być niemożliwe... turtlem możesz nic nie zdziałać... jak masz możliwość podjechania z samą kanapą to zapytaj może na jakiejś myjni, albo w pralni tapicerek...

Malowanie to też jakieś wyjście, ale malując samą plamę narażasz się na to, że farba nie scali się ze skórą i po prostu po jakimś czasie odpadnie...

Jakby co, to ja jestem jutro u siebie , możesz podjechać w okolicach południa z samą kanapą i popróbujemy coś...

Jest jeszcze jedno wyjście... jeżeli plama nie jest duża to może wystarczyłoby materiału na przeszycie z jakiegoś zagłówka ?

plama jest na "dziurkowanej" skórze a zagłówek gładki...

powiedz jakie to auto bo wątpie żeby nie szło tego kupić używki

sorento

http://moto.allegro.pl/item923958407_ki ... skora.html

może akurat..

No jak pomaluje śnieżką do ścian albo olejną to pewnie odpadnie..

Jak pomaże farbą do skóry miejsce gdzie jest plama, to uwierz lub nie, ale to się długo trzymać nie będzie, bo plama jest "izolatorem" w tym przypadku...

Nie łatwiej podjechać do kilku zakładów zajmujących się praniem tapicerki i zapytać ?? Ewentualne koszty i najnormalniej w świecie o to czy plama zejdzie

No i nie uwierzę bo coś o tym wiem.



Tak z pewnością właściciel samochodu będzie chciał się tłuc po firmach zajmujących się praniem tapicerki.

Zawsze można kogoś kumatego wziąć ze sobą tak ?? Dla chcącego nic trudnego. Zawsze jest jakieś rozwiązanie

Ostateczne rozwiązanie to oddać do jakiegoś dobrego tapicera, który dobierze skore identyczną. Np w moim rodzinnym mieście Szczytnie jest tapicer który zajmuje się tylko tapicerką samochodową. Widziałem efekt w paru samochodach to naprawdę szok

Albo i tak. Pisałem wcześniej, dla chcącego nic trudnego