[E36] Gwint jom/tat itp.

///david

Vermilion napisał(a):

///david napisał(a):

Z całym szacunkiem dla szerokiej oferty to jednak nie sądze że vermilion jest jakąkolwiek konkurencja dla bbs...

I bazujesz swoja opinie na? ... widziales kiedys nasze felgi?

Widziałem, czytałem na tamat tych felg oraz na temat firmy, jej doświadcznia i tradycji w produkcji felg... Na tym bazuje moja opinia.

Morfii

///david napisał(a):

Vermilion napisał(a):

///david napisał(a):

tak jak do mojego e12 nie wyobrażam sobie nic innego niż bbs np. rs lub oz np.hartge to do e46 dopuściłbym jakieś dotz , rial lub vermilion.

Rial i Dotz nie sa dla nas jakosciowa konkurencja (inne stopy, inne metody produkcji, inna wytrzymalosc i waga)...BBS jest.

Z całym szacunkiem dla szerokiej oferty to jednak nie sądze że vermilion jest jakąkolwiek konkurencja dla bbs...

Popieram... :ok:

Vermilion · **Posty:** 6907 **Lokalizacja:** JP

///david napisał(a):

Widziałem, czytałem na tamat tych felg oraz na temat firmy, jej doświadcznia i tradycji w produkcji felg... Na tym bazuje moja opinia.

Czyli rozpoznowalnosc marki, jest dla Ciebie automatycznym wyznacznikiem jakosci. Skoro czytales o BBS to wrzuce Ci proste porownanie

BBS CH:

Stop: A356.2
Metoda odlewu: Niskocisnieniowy
Waga w rozmiarze 19x8.5: 11.8 kg
Certyfikaty: JWL, VIA, TUV

Vermilion Consilium:

Stop: A356.2
Metoda odlewu: Niskocisnieniowy
Waga w rozmiarze 19x8.5: 11.6 kg
Certyfikaty: JWL, VIA

OZ Superleggara III:

Stop: ? Al-Mg, ktorego skladem OZ sie nie chwali
Metoda odlewu: Niskocisnieniowy
Waga w rozmiarze 19x8.5: 11.5 kg
Certyfikaty: JWL, VIA, TUV

brak podobienstw? Zwaz jakas felge Rial czy Dotz w tym rozmiarze (beda wazyly dobre 14-15kg). Niedlugo przygotujemy na naszej stronie materialy z testow JWL naszych felg, wiec bedziesz mogl zapoznac sie z ich wytrzymaloscia np. podczas symulowanego zderzenia z kraweznikiem.

O jakosci i produkcji mozesz sobie poczytac tutaj http://www.taneisya.co.jp/english/index_main_e.html

///david

Vermilion napisał(a):

Czyli rozpoznowalnosc marki, jest dla Ciebie automatycznym wyznacznikiem jakosci.

Nie chodzi tylko o "ropoznawalność" , tylko o tradycje, doświadczenie.
Absolutnie nie neguję tego że produkty firmy vermilion są dobrej jakości. Jednak tutaj nie chodzi tylko o uzyty stop i sposób produkcji- dla mnie felgi to coś wiecej...bbs czy oz to producenci kultowi , którzy wytwarzali felgi na długo przed tym, zanim zrodził się pomysł na markę vermilion...to spore dziedzictwo i ogromny dorobek.

P.s. Jeśli miałbym się kieorwać suchymi danymi technicznymi to wielce prawdopodobne że na codzień jezdziłbym nie bmw a hondą lub może jakimś lexusem :wstyd:

Vermilion · **Posty:** 6907 **Lokalizacja:** JP

///david napisał(a):

Vermilion napisał(a):

Nie chodzi tylko o "ropoznawalność" , tylko o tradycje, doświadczenie.
Absolutnie nie neguję tego że produkty firmy vermilion są dobrej jakości. Jednak tutaj nie chodzi tylko o uzyty stop i sposób produkcji- dla mnie felgi to coś wiecej...bbs czy oz to producenci kultowi , którzy wytwarzali felgi na długo przed tym, zanim zrodził się pomysł na markę vermilion...to spore dziedzictwo i ogromny dorobek.

Dlatego wlasnie zapytalem o jakosc, na tradycje i kultowosc mamy jeszcze czas sobie zapracowac

zawisz2 · **Posty:** 800

hehe Panowie temat postu gdzies troche uciekł

Cieżko będzie dogonic bbs,rial czy oz

Jeśli jest to w ogóle zadanie wykonalne

Vox

Inur napisał(a):

To czy coś jest chińskie czy nie niewiele znaczy. Większość nawet uznanych producentów przenosi produkcję do Chin bo po co produkować w Europie jak można taniej w Azji. Tak długo jak kontrola jakości pozostaje na wysokim poziomie to kraj wytworzenia nie ma znaczenia.

Co do gwintu to osobiście bym się w to nie pchał z jednego powodu - gwinty nie są głuopkoodporne. Ja swoje KW pogiąłem już tyle razy że ich nawet nie prostuje i przy kręceniu spręzyną zmienia się jednocześnie negatyw i kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy. Skoro zależy Wam na glebie to nie lepiej kupić np. B6 które tłoczysko mają masywne i do tego krótkie sprężyny? Bo przyjdzie taki czas kiedy przywalicie w coś i z gwintu zrobi się banan. Co do TaT to się nie wypowiem bo nie miałem bliższej styczności ale jeśli faktycznie są takie wytrzymałe jak pisze kolega reza to warto się zainteresować.

Mam u siebie B6 ,ale z tego co wiem to max 40mm można na nich zejść w dół.
Właśnie mam dylemat czy nie przerobić ich na B8 i obniżyć auto czy założyć gwint FK. Nie chciałbym stracić tej stabilności jaką mam na bilsteinie. Auto jeździ jak po szynach, ale jest za wysokie. Czy ktoś może porównać taki gwint z Mtechnic?

Morfii

Vox, na TAT jeździ się jak po szynach... a czym bardziej odkręcisz gwint tym jest delikatniej...
Ja mam gwint ponad pół roku więc na razie nie ma różnicy... zobaczymy jak będzie za rok :hyhy:

Jak na mój gust B8 są dużo twardsze od TAT...

Kontini

cholera jasna, miałem kupować TA, ale się naczytałem i teraz już nie wiem... :niepewny:

a czym się różni TAT od MTS?? bo cenowo stoją tak samo (chodzi mi o gwinty)

Marcus3

naklejka importera pewnie i kolorem :rotfl:

Vermilion · **Posty:** 6907 **Lokalizacja:** JP

Marcus3 napisał(a):

naklejka importera pewnie i kolorem :rotfl:

Dokladnie, przednie amortyzatory maja dosyc charakterystyczna budowe...dziwnym trafem TaT jest taki sam.

Luker

kontini napisał(a):

cholera jasna, miałem kupować TA, ale się naczytałem i teraz już nie wiem... :niepewny:

To sie nie naczytuj,tylko kupuj

bo od tego czytania i zastanawiania,to Ci sie tylko rozpiździel w głowie zrobi

,no chyba,ze chcesz profi i stać Cie na to,to kupisz "prawdziwy gwint" za 3-4-5k

Najlepiej przejedź sie z kimś,kto ma TaTecha na aucie i sam zobaczysz

Morfii

Luker napisał(a):

kontini napisał(a):

cholera jasna, miałem kupować TA, ale się naczytałem i teraz już nie wiem... :niepewny:

To sie nie naczytuj,tylko kupuj

bo od tego czytania i zastanawiania,to Ci sie tylko rozpiździel w głowie zrobi

,no chyba,ze chcesz profi i stać Cie na to,to kupisz "prawdziwy gwint" za 3-4-5k

Najlepiej przejedź sie z kimś,kto ma TaTecha na aucie i sam zobaczysz

Krótko i na temat... przejedź się na tym gwincie i dopiero sam stwierdź... bo co niektórzy nawet tego nie robią a się wypowiadają :luka:

A co do różnicy TAT a MTS to pewnie w innej części chin robione :rotfl:

i inna nalepka

PS.
Sprawa jest taka, że jak by się postawiło 10 takich samych aut i 5 było by z dobrym gwintem a 5 z gorszym to na 90% między gwintem za 1200zł a 2500zł nie było by czuć różnicy :luka:

chyba że w twardości...

Vermilion · **Posty:** 6907 **Lokalizacja:** JP

Morfii napisał(a):

A co do różnicy TAT a MTS to pewnie w innej części chin robione :rotfl:

i inna nalepka

Pochodza z tej samej fabryki.

Morfii napisał(a):

PS.
Sprawa jest taka, że jak by się postawiło 10 takich samych aut i 5 było by z dobrym gwintem a 5 z gorszym to na 90% między gwintem za 1200zł a 2500zł nie było by czuć różnicy :luka:

chyba że w twardości...

Nawet na prostej, rownej drodze czuc byloby roznice podczas przyspieszania i hamowania...a co dopiero zakrety, nierownosci

Tak jak Ci mowilem, nigdy nie jezdziles niczym z lepszym zawieszeniem...a co smieszniejsze to mnie oskrazasz o teoretyzowanie, nie majac wogole porownania do tego o czym pisze.

zawisz2 · **Posty:** 800

mysle ze jak na 1000zl za mts czy tat to jest ok, kupilem, zalozylem, jestem zadowolony, jest to zawieszenie dla zwyklego smiertelnika ktory sie nie sciga nie driftuje i nie kombinuje

a jak kogos stac na gwint za 5tys. to droga wolna

jezdzilem e30 na k-sporcie(cena ok 3600) ale bylo to auto do driftu i przy zwyczajnej jezdzie na pewno nie ma zauwazalnej roznicy, dopiero przy "swirowaniu" na pewno jest lepsze, ma regulacje twardosci i kata nachylenia co mnie akurat np nie jest potrzebne

"Vermilion" upiera sie przy swoim i ma pewnie racje ze mts czy tat to nic extra, ale nie potrafi zrozumiec podstawowego kryterium zwykłego polskiego kierowcy, który nie sra pieniędzmi czyli "CENY" ! a za 1000zl na pewno nic lepszego sie nie kupi

Vermilion · **Posty:** 6907 **Lokalizacja:** JP

zawisz2 napisał(a):

"Vermilion" upiera sie przy swoim i ma pewnie racje ze mts czy tat to nic extra, ale nie potrafi zrozumiec podstawowego kryterium zwykłego polskiego kierowcy, który nie sra pieniędzmi czyli "CENY" ! a za 1000zl na pewno nic lepszego sie nie kupi

Ja sie upieram przy prostej rzeczy, majac 1000 zl nie kupuje sie gwintu, bo nie kupi sie nic dobrego....dla porownania czy za 2-3 tys. kupisz dobre E36? W obu przypadkach bedzie to tragedia. 1000 zl to budzet na kupno sensownych zwyklych amortyzatorow i obnizajacych sprezyn.

zawisz2 · **Posty:** 800

no może i masz racje...w kazdym razie poki co jestem zadowolony a jak bedzie na dluzsza mete to sie okaze...zalezy mi na regulacji wysokosci ze wzgledu na zime bo inaczej trzeba miec dwa zestawy zawieszenia i co pol roku sie z nimi uzerac

marcin87k

Vermilion napisał(a):

1000 zl to budzet na kupno sensownych zwyklych amortyzatorow i obnizajacych sprezyn

nie przesadzaj 1000zł to komplet najzwyklejszych bilsteinów b4 kosztuje a gdzie jeszcze sensowne springi....

Vermilion · **Posty:** 6907 **Lokalizacja:** JP

Za 290 EUR kupisz np kit Vogtlanda na wyprzedazy. Jasne dokladajac wiecej zawsze bedziesz mial lepszy produkt, ale temat jest wlasnie o czyms odwrotnym....czyli jak kupic gwint za 1000 zl :rotfl:

Morfii

Vermilion, uspokój się z tymi swoimi mądrościami bo tak pitolisz od początku i nadal nie rozumiesz co zawisz2, ja i inni mówią o tym... nie dociera do ciebie to że nam to wystarcza bo jeździ się dobrze i nie ma problemów z tym gwintem... ale ty zawsze będziesz mądrzejszy bo Twoje zdanie jest najważniejsze... :mur:

przejechałeś się dwa okrążenia na gwincie i próbujesz porównywać z takim który jest 3 razy droższy ! nikt nie mówi że tak nie jest ale to tak samo jak porównanie zwykłe BMW z porsche...
jeden musi mieć porsche by się pokazać a innemu styknie zwykłe BMW... Czego nadal nie rozumiesz? :mur:

Zamknijcie ten temat bo nic nowego nie wnosicie do niego... każdy świadom jest tego co kupuje... :zabawa:

BMW Sport

Regulamin działu

[E36] Gwint jom/tat itp.

Kto przegląda forum