Witam. Dzisiaj pisze do Was z następującym problemem: Wymieniłem przednie kompletne zawieszenie, wahacze, gumy na drążkach stabilizatora, łączniki stabilizatora, tuleje tylne wahacza. Wahacze i tuleje firmy Meyle HD. Ustawiłem w aucie zbieżność wraz ze wszystkimi kontami. Jednak nadal wpadając w mniejsza bądź większa koleinę auto ma tendencje do ściągania, nie prowadzi sie jak "kiedyś" nawet podczas gwałtownych ruchów kierownica na równej drodze zachowuje sie niepewnie (kiedyś tego nie było i nie miałem żadnego incydentu). Obecnie jeżdżę na ogumieniu 205/55/16 wiec nie jest przesadnie szerokie. Mechanik stwierdził że końcówki drążków kierowniczych nie wymagają wymiany. Amortyzatory sprawdzałem i maja ponad 75%wartości... Co jeszcze może być przyczyną złego prowadzenia??? Czy jest możliwe ze zużyły sie jakieś elementy góry Macphersona i to wpływa na złe prowadzenie? Tak naprawdę chyba tylko to pozostało? Jak myślicie??
|