BMW Sport

Jak to nie ma gdzie wykorzystać?

Nikt Ci nie zabroni M pakietu, ale kolega napisał że chce włożyć 10 tys. by zrobić "bestie"

Nie można nie chcieć 200 koni pod maską, poprostu nie każdy może sobie na takie coś pozwolić.

a kto tu robi bolid???lampy alusy to cos zlego...myslisz ze kazdemu zalezy na mocy jak Ci...

kolego Adam szacunek do Ciebie i brak slow pozdrawiam:)

Adaś nie ma w Polsce takich dróg. Chyba że Ty nie liczysz się z przepisami. Pewnie i Wam zdarzyło się gdzieś na trasie jak wyprzedza Was napaleniec w BMW za 6 tys., aby po tym manewrze i przejechaniu kolejnych 200 metrów skręcać w lewo. To jest zdrowe myślenie? Czy tak zachowuje się zwykły użytkownik drogi?, czy tylko idiota z nadmiarem mocy pod maską?
Stać mnie na samochód z silnikiem 3 litrowym, tylko po co mi taka moc?. Gdzie ja tym będę jeździł?. Czy ja mam na trasie wyprzedzać auta jadące 160 km/h? Czy startować jak idiota spod świateł i czekać na następnych na zielone kolejne 2 minuty?

Może się nie znam na cenach, ale skompletowanie M-pasztetu do e46 + felfe + lakier, montarz = +-10 tys zł
Do tego lakier zawsze będzie się odróżniał, bo nigdy nie dobierzesz idealnie, albo lakiernik spieprzy etc.

Nie wiem czy gra warta świeczki, bo drożej z M-pakiem ori nie kupisz

Cenisz wygodę? A spójrz na czym siedzisz - mniemam że nie sportshizy siedzenia do tego nie podgrzewane? Masz klimę? Masz Navi? Masz szyberdach?
Jakie masz wyposażenie autka?

Jeżeli chodzi o zewnętrzny wygląd to gleba + m-pakiet2 + felga + ori xenon + ringi na początek. Chociaż nie wiem czy już budżetu nie nadszarpnąłem

LukasBMWvip edytuj posty, nie klep jednego pod drugim

Mi tam sie wydaje, ze kazdy powinien robic co chce. Gotowe kazdy potrafi kupic od niemaszka i jest git. Ale zrobic nie kazdy moze. co nie znaczy, ze tak trzeba. Moje zdanie: Forum nazywa sie Sport, wiec co w tym zlego jezeli auto nabierze charakteru sportowego. Czy kolega ma jezdzic jak jego sasiad emeryt z psem kiwajacym glowa na tyle obok glosnika??? Chce to niech robi. to jest Hobby, a hobby kosztuje.
Doradzcie co moze zrobic z autem, bo jak widzicie koles nie odpuszcza i i tak zrobi swoje. Kazdy kupuje auto dostosowane do swoich potrzeb. Jezeli jezdzi duzo i spokojnie to na co mu 3L???

moja rada: Wal felge i zawieszenie!!!!

mam wszystko co Mi potrzebne:)

widze ze nie ktorzy nie czytaja co Ja pisze o co pytalem !!!reszte zostawcie dla Siebie...a Ty kolego Romsi chyba to bzdury to piszesz Ty bo piszesz nie na temat...

miałeś dac wnętrze...

Czy to ma cos wspolnego z tematem????
Zamiast przywitac nowego forumowicza i zachecic do bywania na forum to sie beda kolejno teraz czepiac......

jezeli ma byc efekt z zewnatrz to za 10 tys kupisz - m pakiet 2- 3000zl pomalowanie 1000zl , felgi z oponami uzywane ok. 4000zl xenon 2000zl i 10 tys nie ma.
Jezeli chodzi o srodek to sportsitze , navi , multifunkcja w kierze z tempomatem , kiera m , galka biegow m , podlokietnik, lub w miare dobry zestaw audio

racja, wnętrze niema nic wspólnego z samochodem Na taboretach jeździsz?

Jak widzę co tu wypisujecie na tej stronie to żal mi DUP... ściska... ludzie każdy kupuje to co chce... co wam do tego że jego np. 2.0 D będzie wyglądał 100 razy lepiej niż innego 2.8 w benzynie ? Jeden kupi BMW złoma.. i się będzie podniecał a drugi w lepszym stanie i gorszym wyposażeniem... brak zasady na to co z czym robić ! tak naprawdę jest to ta sama buda a wygląd to indywidualna sprawa ! nie każdy musi się ścigać po mieście i zastanawiać się jak student ma zalać 3.0 w benzynie uważam że nawet jak ma się 2.0 D warto dać ładną felę i m-pakiet by się cieszyć z fury. Ja mam turasa E46 2.0 w benzynie... silnik jak najbardziej mi styka... a wyposażenie powala nie jednego i nie uważam że źle zrobiłem że wybrałem turasa, z takim silnikiem i automatem... po prostu to mi wystarcza do codziennej jazdy ! nie powiem bo moje min. do BMW to 140KM... ale po co przepłacać i szukać silnik z 200KM jak nie wykorzystam tej mocy ? każdy dobiera sprzęt do swoich potrzeb ! a kupno felgi czy jakiejś skóry to indywidualna sprawa więc się nie wypowiadajcie że to zaraz bzdura
...morał jest jeden:
...jeden lubi chłopców a inny dziewczynki...

Bez Urazy ale dla mnie jest to typowa wypowiedź emeryta
Jak można nie chcieć więcej mocy w aucie?? Jest to dla mnie zupełnie nie zrozumiałe
Zaraz napiszesz że moja wypowiedź jest szczeniacka i że na pewno zapi...lam jak głupi, otóż nie ,nie jestem małolatem i nie jeżdżę jak wariat ,miałem dużo aut w tym 3 beemki i kolego moje spostrzeżenia
-Im więcej mocy w aucie tym czuję się bezpieczniej
-wyprzedzam bardzo szybko i pewnie nie stwarzając zagrożenia(nawet auta jadące 160 jeśli jest taka potrzeba )
-mam zawsze banana na twarzy gdy wciskam gaz
-po prostu lubię czuć moc pod nogą i nie muszę wcale jeździć jak wariat.
Sprawia mi to po prostu wielką frajdę ,czuję radość z jazdy i nie przeszło mi nawet przez myśl żeby kupić sobie coś wolniejszego bo auto które mam to ''nie ma gdzie nim jeździć''
I na koniec moja rada jeśli cię stać tak jak napisałeś na 3 litry to sobie kup a na dwójkę już nie wsiądziesz i nie będziesz pisał takich bzdur bo czuję że więcej niż 150Hp to już nie do ogarnięcia dla ciebie.
Pozdrawiam.

Ja kazda jedna wypowiedz przeczytalem i musze powiedziec ze ....
Jednemu to 2l starczy bo ostrzedny i jak potrzebuje moc to jakies cos tam jest.
(Z porownaniem do 1.6 lub 1.8 to i tak roznica )

Mi osobiscie to 2.5l jest za malo... teraz mam 4.5l w manualu i jest narazie wystarczajaco ale napewno mi sie nie dlugo znudzi i bede szukal cos mocniejszego.

Moral .... mocy nigdy nie za duzo

Ale jak juz inni mowili jednemu takie jest ok jednemu nie.
Ja nie rozumiem jaki jest problem w ulepszaniu 2l BMW ... jaka to roznica czy to 1.6 czy 3 ? z zewnatrz tak samo wyglada. A to ze na swiatlach beda braly go VW czy inne to problem wlasciciela .

PS: Auto sie ma podobac wlascicielowi ^^

Pozdro

wiecej mocy owszem...kazdy by chciala, ale co za tym idzie????? Jezeli jest wiekszosc krotkich odcinkow jazdy, to chyba lepiej meczyc 2L diesla niz 3L.....ponadto 2L zawsze mniej spali.....

Kazdy od czegos zaczyna.....ja wiem po sobie, ze jakiego bym nie mial to kazdemu dolozylbym Felge, bo mialem i mam pare aut, i zaden z nich w lato nie jezdzi na seryjnej feldze, ktora wg mnie jest totalnie nudna jaka by nie byla. I wydaje mi sie, ze nie mamy prawa decydowac czym kto inny ma jezdzic.

Wiec nadal bede sie upieral co do felgi, i zawieszenia....obnizajac ja gwintem m-paka chyba bym nie pakowal.....poprostu zawieszenie jakies 4tys zl, i felga 4-6 tys zl, jesli kupisz tansza jakas za 4 tys to i jeszcze na chip wystarczy, i bedziesz mial super klekota, nic tylko jezdzic.

Hmmm czy ja gdzieś napisałem, że ścigam się spod świateł ??? Napisałem ,że to te tuningi zazwyczaj bandycko zrobione zaczynają gazować do mnie ja jeszcze ani razu w życiu nigdy nikogo nie zaczepiłem na światłach pierwszy ale jak ktoś podskakuje to czemu go nie uświadomić, że sportowy wydech i wielkie felgi plus m-pakiet to jeszcze nie oznacza, że Ci mocy przybyło.

Moc jest potrzebna do ... wyprzedzania moje stałe tempo poruszania się na trasie to 100-110km/h więc emerycko jak na 7er czuje się jakbym pieszo szedł i to zazwyczaj małe silniczki mnie wyprzedzają na trasie taki kompleks małych komarków pod maska zauważyłem ci teoretycznie najwolniejsi próbują zasuwać najszybciej ci co maja zapas mocy jadą na luzie

Ja lubię moc bo jak dojeżdżam do kolejki tirów i osobówek to mam coś takiego co się nazywa bezpieczeństwo aktywne czyli mam czym depnąć a nie się pół godziny zastanawiam co zrobić.

Hmmm jak będę 10 lat starszy a ty ile masz lat?? Bo twój staż na forum jest żaden w podpisie nic nie masz a po tekstach wypowiedzi to masz 17 lat bo nadal żadnej rozsądnej argumentacji wiedza na poziomie onet.pl

I to przez takie bandycko porobione wozy z klekoczącymi motorami BMW ma reputacje auta dla dresów bo tylko wszyscy by chcieli szpanować a jak co do czego to wstyd i łykanie łez bo baty dostałem Co by nie było że mam cos do diesli tak samo wnerwiają mnie benzynowe ala mafia i podltenek LPG na śrubkę.

Co do passatów to zwykłe taczki daleko za BMW jedyne co je ratuje to zazwyczaj mniejsza masa i przedni napęd ( mniejsze straty mocy ) ale prowadzenie to już inna bajka. Moje tonowe sieben lepiej chodzi po zakrętach

kolego zdzira a czy on napisal ze kupil auto zeby miec moc, zasuwac i zeby kazde auto bezpiecznie wyprzedzac?kupil diesla bo chcial oszczedne autko i z tego co wiadome chce tylko wizerunek auta polepszyc,jak kazdy zreszta na tym forum bez wzgledu na typ silnika,bezsensowne doczepianie sie szczegolow odpusc juz bo temat robi sie nudny,chcial tylko porad jak nie zepsuc auta a otrzymuje lekcje typu" kup auto z lepszym silnikiem jak chcesz modowac" (kwestia tylko i wylacznie wlasnego upodobania)

Moj brat mial 740 i co? wytrzymal jeden rok bo z oplatami i niezlym spalaniem to tragedia. teraz kupil e46 touringa z m pasztetem i dieslem i jest szczesliwy pod sloncem ze mu klekoce ale za to spala 6,8 litrow