BMW Sport

Witam. Mam pytanie,czy któryś z Was korzystał już z tego typu usług? Mam do malowania zderzak w dwóch miejscach,wielkości 2cm x 2cm i z przodu maskę zaraz na zagięciu 3cm x 2 cm .
Nie chce malować całych elementów,sam też nie mam czasu. Dlatego jestem ciekawy jak wyglądają w tych warsztatach ceny i usługi.

Przeczytaj to.
http://www.s-plus.pl/pl/64,0,13,0,1,mot ... _cz_2.html
Nic konkretnego ale zapoznasz się z przybliżonymi cenami takich napraw.

Ja sobie ten artykuł przeczytałem!!!ceny mają dobre w niektórych przypadkach sporo więcej niż normalnie u lakiernika za cały element który oni poprawiali!!!!!!!!Zaprawka na feldze i ich czyszczenie200pln!cenią swoją robotę!!!więc trzeba tę sprawę dobrze przemyśleć które miejsca chce się robić!!!jak masz kilka uszkodzeń na zderzaku to się zastanów czy za ich miejscowe usunięcie przy ich cennikach zapłacisz ponad300zł i nadal w innych miejscach obok będą odpryski( bo na przednim zderzaku prawie zawsze jakieś występują) czy w tych samych pieniądzach oddać część lakiernikowi i mieć idealny cały element!!!!

jestem Ciekawy jak z jakością wykonania usług Sam mam np kilka w gniotów i 2 rysu, których nie idzie spolerować moim zdaniem się opłaca. Tylko pytanie czy będzie widać czy było coś robione ?

u mnie do pomalowania są 3 punkty:
1. Tylne zderzak na dole tuż przy kole (wielkości paczki zapałek)
2. Ten sam zderzak na samym środku (wielkości paznokcia)
3. Rant maski,pod nerkami,nie widać przy zamkniętej masce (4 cm długie na 2 cm szer.)
Za miesiąc,dwa,chcę ten samochód sprzedać i nie chce żeby mi ktoś zadawał pytania,gdy powiem mu że było malowane. Sami zresztą wiecie jak to jest przy kupnie-sprzedaży auta. Powie się o malowaniu i zaczynają się durne pytania. Maskę zam sobie zrobię,dobiorę lakier, godzina zabawy i po kłopocie. Ale zderzaka nie chcę już ruszać samodzielnie.

nie polecam tych partaczy. Mieli wyciagnac mi malego wgniotka wielkosci 1 cm i nie dali rady a skasowali 100zl za niby robote

Kolego bardziej sugerowałbym oddanie auta do lakiernika gdyż za podobną kwotę będziesz miał polakierowany cały zderzak i będzie wszystko ok.Osoba która będzie kupować od Ciebie auto i będzie chciała sprawdzić auto miernikiem lakieru to i tak nie sprawdzi zerzaków gdyż jak wiadomo są one z tworzywa sztucznego.Przy dobrze dobranym lakierze nie będzie nic widać.

To ja miałem więcej szczęścia bo za ok. 10 wgniotek (większość na drzwiach tzw. parkingowe) zapłaciłem 400 zł i wszystkie zrobione perfekt w zakładzie w Lublinie. Co do napraw lakierniczych to również na twoim miejscu sam bym zabrał się za naprawe na masce ale zderzak dałbym do pomalowania

Kolego, a mógłbyś podać jakieś dane do tego zakładu w Lublinie?? Czy można by było się na Ciebie powołać ??

Pozdrawiam serdecznie
danielkeskiewicz@gmail.com

www.autodent.com.pl
Oczywiście, powiedz że z forum bmw się dowiedziałeś ode mnie a możesz myśle liczyć na dobrą cenę

dzięki jutro jestem już umówiony

dkk, zdaj relację jak załatwisz sprawę w autodencie

Ja skorzystałem z usług smart, notabene w Poznaniu , jadąc na urlop nad morze zrobiłem sobie przystanek w zakładzie. Lewy rant błotnika miał delikatne obtarcie klaru, prawy rant błotnika odprysk od kamienia, oraz przetarcie od polerki na racie drzwi kierowcy. Całość kosztowała mnie 800zł i generalnie byłem zadowolony, ale trzeba patrzeć dokładnie na zakończoną robotę bo w drodze powrotnej musiałem wstąpić na reklamację gdyż zostały resztki kleju z taśmy maskującej. Aha, informacja dla tych co mają robić coś na masce (malowanie), niestety wszystko co powyżej listwy nie brane jest na warsztat

Francuski piesek
A nie prościej było to zmyć rozcieńczalnikiem ekstrakcyjnym?

Witam
Ja ostatnio kozystałem szwagra toyote tam zaprowadzilismy i troche jestem zadowolony a troche nie naprawiali mu
wgniecienie na tylniej klapie wielkośc ok 7x7 nie zostało sladu, mieli wyczyścic cały srodek bo auto bylo przygotowywane do sprzedazy to srodek wygladał jak by poprostu byl wyprany. a i jeszcze relingi dachowe mieli zrobic bo farba od myjki zeszla to wogole kolor byl inny niż reszta a robiłem to w wawie

A wiecie może jak oni to robią? z tego co czytam malują tylko punktowo i po spolerowaniu nic niby nie widac, tak?
Wiecie może jak oni to wykonują? może w domu przy większych umiejętnościach i dobrym doborze lakieru można operacje samemu przeprowadzić???

Czemu?

Tu masz opisane metody likwidacji wgniotek...
http://www.wgniecenia.info/

Głównie chodzi mi o malowanie, interesuje mnie technika jaka sie posługują?
Jeżeli to takie opłacalne to dlaczego lakiernicy z tego nie korzystają?

ja dwa razy zostawilem w smarcie w Warszawie samochod na polerowanie i bylem zawodolony... Zaplacilem za jedno polerowanie 500zl ale wole tak niż jak zrobilem wczesniej oddając gdzie indziej taniej bo 300 i zrobili mi masakre z lakieru...dobrze, że auto udalo sie uratować. Bylo to dawno już.