BMW Sport

Witam, bmw e46 320i, 1999r. 226 000 przebiegu, silnik m52b20tu 110kw. problem, pytanie moje jest następujące.
aktualnie przebywam na mazurach ( w nocach ostatnio było po -12, -15 nawet), co zauważyłem, że sprawdzając poziom oleju był biały osad na bagnecie, odkręciłem korek wlewu i również pod korkiem biała maź. olej 10w60 castrol edge sport. temperatura silnika podczas jazdy wg testu 7.0 w normie 94-97 stopni. dodam, że tutaj poruszam się na bardzo krótkich odcinkach (2,3km) i silnik jest praktycznie cały czas zimy. po zrobieniu małej trasy (15km) nalot troszkę się zmniejszył. moje pytanie czy jest to normalne, czy moze to objawy uszczelki pod głowicą. wstępnie poziom płynu chłodniczego w normie, temperatura również, ogrzewanie jest, jak się rozgrzeje to nie kopci, poziom oleju w normie.
proszę o pomoc

nikt nic nie wie?? dodam, że węże po nagrzaniu są normalne, tzn da się je lekko ścisnąć, nie są stwardniałe

Przy takich temperaturach i krótkich odcinkach trasy jest to normalne i nie ma sie czym martwic !!!
Przegon auto trochę na dłuższym odcinku i osad zniknie.
Pozdrawiam

Tylko sprawdź kolego czy ci płynu chłodzącego nie ubywa

no właśnie zaraz po zakupie, trzeba było dolać ok 0,5-0,7l tak na moje oko(u mechanika na sprawdzeniu, w serwisie specjalizującym się w bmw...), więc pytałem odrazu czy to nie uszczelka, posprawdzali chłodnice, czy nie wywalona, itd i powiedzieli że te ubytki po zimie to normalne, że wychodzą wszelkie nieszczelności. ale od tamtej pory nie ubywa zrobiłem ok 1000km

Jesli plynu nie ubywa to bedzie ok przegon auto troch jezdzisz na krotkich odcinkach wiec auto niedogrzane

no, ale ten wczesniejszy ubytek musial skądś być? tam przy górnym wężu, na opaskach są małe pęknięcia (choćby od starości węży), wiem że jak przegonie to osad zniknie, a co do tego poziomu to czy to normalne, że jak jest zimny powiedzmy ciecz ma ok -5, to króciec jest na wysokości wlewu, a jak się troche rozgrzeje tak do powiedzmy 50stopni, odkręce zbiorniczek, to wystaje tak ze 2 cm?

Stan płynu sprawdza się przy 20 stopniach.
A to ze miałeś kiedyś tam ubytek mogło być spowodowane tym ze ktoś kiedyś wymieniał płyn i nie odpowietrzył układu chłodzenia i myślał ze stan jest ok,a po czasie układ się sam odpowietrzył i poziom płynu trochę zszedł,przynajmniej ja tak miałem.
Płyn chłodzący zmienia objętość pod wpływem temp.
pozdro

ok, czyli jest w normie, a powiedzmy, jeżeli olej był zmieniany, to mechanik wlał te 6,5l i poziom oleju ma być na maksiumum, tak? czy mogło go ew przybyć? ew w jakim tempie by go przybywało, olej na ciepłym, czy na jakim?

A co do odpowietrzenia, to mogę ten odpowietrznik odkręcić, jak silnik jest zimny, i wyłączony i powietrze powinno zejść czy jak?

pawel_p, o odpowietrzaniu znajdziesz na forum, uzyj opcji szukaj

co do osadu to normalka,tez to mialem jak auto stało, wilgoc jest w silniku i bedzie sie tak robic,pojezdzisz dluzej i problem zniknie,u mnie bylo tak ze jak rozgrzalem auto na postoju i odkrecilem kkorek od wlewu oleju to odglos by taki jakbym odkrecil cole

olej sobie najlepiej sprawdzic na cieplym silniku,ale po zgaszeniu odczekac trzeba az wszystko splynie