Witam
To mój drugi temat na tym forum, w pierwszym bardzo mi wszyscy pomogli. Pisałem w tedy, że jestem na etapie kupna E39 528i Kombi Automat 1998 r 333 tyś przebiegu. Dziś była moja pierwsza jazda próbna tym autem! I mogłem przysłuchać się pracy silnika było w nim
słychać wyraźne synchroniczne cykanie, a po przejechaniu ok. 3km wyskoczył mi komunikat ► Stop ! Ö ˙..druck Motor ◄ i zapaliła się czerwona kontrolka oleju, z tłumika leciał cały czas wyraźny jasny dym. Na dziurach też coś stuka w zawieszeniu.
Dodam, że znajomy, od którego mam kupić te auto jest mechanikiem wymieniał w nim wcześniej olej.
Po tym jak wróciłem na warsztat powiedziano mi, że te cykanie to mogą być jakieś zaworki hydrauliczne czy jakoś tak! ( nie znam się na tym całym nazewnictwie ) a komunikat, który wyskakuje znaczy brak ciśnienia oleju w silniku, a wymieniony dopiero olej stał się po tych kilku kilometrach bardzo rzadki !
Obiecano mi, że te wszystkie problemy stuki w zawieszeniu kłopoty z silnikiem naprawią sprawdzą kompresje silnika itp. przed tym nim autko kupię.
A ja zastanawiam się czy to nie objawy tego, że ten silnik to po prostu klasyczny dojechany rupieć choć przebieg też swoje mógł zrobić. Co myślicie o takich objawach czy takie kłopoty z silnikiem są naprawialne czy ktoś z was miał już podobne problemy, czy warto kupować te auto, po tym jak już je zrobią czy ten problem nie wywoła kolejnych w najbliższym czasie. Pomóżcie bo nie wiem co robić.
