BMW Sport

witam, czytałem wiele postów na temat podnoszenia mocy itp. Niewiem ile prawdy jest w tych magiach strumienicy, sportowego filtra powietrza, magnetyzerów ale ponoć dają więcej mocy. Jednak po wypowiedziach forumowiczów doszedłem do wniosku że czasami (a nawet jeszcze częsciej) tymi metodami można wiele zaszkodzić silnikowi niż podwyższyć jego moc czy moment obr. chciałem się was zapytać jak to jest z tym dolotem? czy dużo pomaga przeróbka, czy drogo wychodzi? bo na allegro widziałem komplety za 250zł ale nawet niemam pojęcia jak się za to zabrać. prosiłbym o wypowiedz. jeżeli ktoś również ma doświadczenie z tymi magnetyzerami, stumienicami sportowymi filtrami to również bym prosił o odpowiedz ponieważ niewiem czy skusić się na to.

Kolego nie zawracaj sobie głowy tymi wynalazkami
to jest pic na wodę i nic więcej
diesla można łatwo podkręcić ale w firmie która się tym zajmuje

Magnetyzery itp. gadżety nic nie dają. Obalono to nawet w TVN Turbo, ale już zapomniałem w jakim programie. Po prostu nic nie dają. Totalne ZERO. Sportowe filtry? Zależy o czym mówisz. Jeśli mowa o "sportowych" wkładkach to na prawdę efekt odczuć może jedynie ktoś kto wymienia prawdziwego syfa na tą "sportową" wersję, bo nowa seryjna wkładka vs "sportowa" = brak widocznej różnicy. Jeśli mowa o czymś konkretniejszym to owszem można sobie zmienić cały układ dolotowy na karbonowy lub metalowy, polerowany ze stożkiem co umiejętnie dobrane daje przede wszystkim efekt dźwiękowy (jak lubisz głośniej niż ciszej to czemu nie), a zarazem parę KM więcej można wycisnąć, ale to nie efekt porównywalny np. do chiptuningu. Można też zamontować sam stożek. Same stożki to koszt rzędu 50-300 zł. Jeśli bierzesz cały układ dedykowany to o nic się nie martwisz, ale jeśli interesuje cię sam stożek to polecam zasięgnąć wiedzy na temat modelu, który zalecany jest do twojego silnika (olej super rady typu "ten stożek jest do 200 KM, a ten do 300 KM").

Koloego daj spobie spokój z tym to nic nie daje tylko pic na wodę wyciągnąć kasę od ludzi.

Zamontowanie niewłaściwego filtra storzkowego może nawet obniżyć Ci moc. Jak już chcesz zakładac to szukaj firmy k&n dedykowany do tego modelu, mocy ci nie podniesie ale też nie spadnie.

Jeżeli chcesz podnieść moc to polecem indywidualny program do twojego auta. Widzę ze masz disla wieć przyrosty będą przyzwoite. Mogę wykonać dla Ciebie program indywidualny cena 600 zł jak bys był zainteresowany to dzwoń 0 668 14 30 40

kolego, a czy w silniku benzynowym m52b20tu, też jest możliwa zmiana programu, tak aby podnieść moc?

Tak jak najbardziej z tym ze jak wcześniej wspomniałem przyrost mocy jest rzedu 6-8%. z uwagi ze jest to silnik wolnossący.

Kolego kedzior001!!!
A Jak by to wyglądało przy e46 328i ?
Jaki koszt by był ???

W 2.8 przyrosty mocy podobne, cena taka sama 600 zł. W obu przypadkach można by było trochę więcej urwać ale przełożyło by się to na spalanie. Przy 6-8% spalanie również spada delikatnie ale spadnie. Przy tej modyfiakcji mogę również przesunać CI odcinkę.

ok, a jak jest z momentem obrotowym, też gdzieś około 6-8%? czyli km przybyło by ok 10, a momentu?
hamownie tam masz u siebie, żeby to sprawdzić?

Jeśli bym sie zdecydował to musze podstawić Ci auto?
Jak to jest jeśli odłączamy akumulator? ustawienia sie kasuja?

wsio sie kasuje,,,nawet numery w twojej komurce... i w szwagra tez..i u tesciowej,no chyba ze mieszka dalej iz te 6 procent przybytu mocy razy jej trzykrotna złośliwość.....

Więc tak moc i moment wzrośnie o około 6-8%, spalanie spadnie o okolo 0,5l/100km.
Następna rzecz to akumulator, jego nie odłanczamy, sterownika nie odłanczamy, wszystko idzie po łączu diagnostycznym.
Dodam ze jak odłaczysz acu ty tylą skasują ci się dzienny licznik km, średnie spalanie i zegarek do ustawienia,
Dodatkowo mogę przesunąć ci odcinkę obrotów.

Nie posidam hamowni więc wykresów nie będzie, aczkolwiek po przeprowadzeniu modyfikacji w swoim aucie wybrałem się na hamownie, nie wykonałem testu przed modyfikacją więc nie wiem dokladnie ile przybyło po modyfikacji ma 317NM i 241KM.

Jeżeli posiadasz interfejs a masz sporo km do mnie to mozesz wysłac mi plik do obrobienia, ale nie ukrywam że wolalbym abyś przyjechal do mnie osobiscie, czas wykonania usługi do 2 godzin.

jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz na prv

Dodam tylko ze przy dislach można podnieść moc prawie o 30%, ale juz w przypadku auta wyposazonego w filtr cząstek stałych to tylko 18% i to maks aby jego nie zapchać, wówczas najlepszym rozwiązaniem jest usuniecie elektroniczne i mechaniczne jego. po taki zabiegu mozemy mozemy podnieść moc zdecydowanie wyzej nie martwiąc sie juz filtrem.

A ile chcesz za dorobienie takiego programu?

kedzior001,

Ile chcesz za zrobienie programu do M52 w E46? 1999r

Witam



Tak w wolnossącej benzynie po chipie wzrasta moc 8% i spada spalanie o 0,5l
"A świstak siedzi....."

kedzior001 bez urazy nic do ciebie nie mam ale słabo wiedzę te twoje wsady.

A przede wszystkim nie widzę tych edycji dla turbodoładowanych diesli.

Jak Ty to robisz ? Nie znając auta nie widząc w w jakim stanie jest np.katalizator, jak działa sterowanie turbiną ,czy ta osiąga i utrzymuje zakładane seryjnie ciśnienia. Nie wspominam o sprawdzeniu stanu przepływomierza który odpowiada za stechiometryczny współczynnik składu mieszanki .

Tak na pałę dolewasz paliwa i podnosisz ciśnienie ?

Pozdrawiam Krzysiek

Koszt modyfikacji 600zł, co do osiągów gdyż widzę ze kolega ROGER-NYSA cos mi nie wieży, że można wyciągnąć tyle z wolnosacego. Poniżej zamieszczam wykres mojego własnego auta, 330ci w standardzie jest 231KM i 300 NM dodam ze auto jest z 2001r i nie jest to silnik, który ma ponad 100 tyś km, więc z pewnością, jeżeli chodzi o oryginalną moc to zapewne spadła, Wykres przedstawia tylko moc po modyfikacji, przed modyfikacją nie robiłem. Dodam tylko ze można byłoby ugryźć jeszcze kilka KM i NM, ale mogłoby to się przełożyć na spalanie.

Co do silników disla, przed dokonaniem modyfikacji sprawdzam cały ECU czy są jakieś błędy, nie zagłębiam sie w ciśnienie w turbinie itp. I z tego, co się orientuje praktycznie żaden z tunerów takich elementów nie sprawdza, gdyż byłem świadkiem w niejednej firmie tunerskiej jak wygląda taka modyfikacja.

kedzior001

Jakiś krótki czas temu ( 2-3tygodnie ) , ty pisałeś dużo o przeprogramowaniu swojej 330 , zleciłeś to jakieś tam firmie i podałeś parametry auta po modzie.

Mija 2 tygodnie i teraz ty piszesz program pod dowolny silnik ? wiesz tyle co widziałeś jak przerabiali twoje i tyle co dali ci zobaczyć .... czy naprawdę się na tym znasz... ?

Wiesz ze źle zrobiony program potrafi zniszczyć ECU jak i silnik ? bierzesz to ryzyko " na klatę "
Taki program zależny jest od bardzo wielu czynników , stad kosztuje tyle ile kosztuje bo trzeba mieć naprawdę szeroką wiedzę o każdej jednostce , co inny silnik to inne ustawienia.

...słuchajcie kedziora001. mądrze prawi. ja słyszałem tez, że na poprawę osiągów dobre jest dłubanie w nosie...

Witam


Nie wnikam w osiągi , przebieg wykresu dla momentu obrotowego i mocy można wygenerować sztucznie !! (zawyżyć , zaniżyć- no problem)

Moja wypowiedź dotyczy zużycia paliwa które spadło w twoim aucie o 0,5l

W turbodoładowanym dieslu takie zjawisko można próbować tłumaczyć zmianą mapy między innymi ciśnienia w kolektorze. (przy tak zwanym eko tuningu) Zaburzenie stosunku paliwo -powietrze na korzyść powietrza. Spalanie takiej proporcji powoduje wzrost temperatury spalania mieszanki, jako że mowa o silniku cieplnym wzrasta jego sprawność. Co przekładać się będzie na wzrost momentu obrotowego a co za tym idzie przy jeździe w trasie w przedziale najwyższego momentu obrotowego dochodzi do oszczędności.
Zjawisko oszczędności również może pojawić się w klasycznym programie nie "eco" czyli z zachowaniem proporcji paliwo -powietrze. Co jest zdecydowanie bezpieczniejsze dla silnika z racji wydatku cieplnego. Polega to na tym samym- wzrost momentu obrotowego i wykorzystanie go w właściwym zakresie obrotów.

I tylko wtedy może dojść do oszczędności !!!!!

Panowie moim zdaniem i pewnie nie tylko
Moc się nie bierze z zmiany kąta wtrysku i powietrza . Paliwo odgrywa tu kluczową rolę

Mniejsze zużycie w warunkach opisanych wcześniej TAK.
W codziennej jeździe po mieście czy dynamicznym śmiganiu nawet w trasie (czyli " łykanie" innych użytkowników dróg na jednopasmówce) czyli wyprzedzanie chowanie z chipem nie zmniejsza a zwiększa zużycie.

Szumnie ogłaszany spadek zużycia paliwa w autach chipowanych to chwyt marketingowy.Pojawia się ale rzadko i BASTA!!

Napomknę tylko jeszcze o "eko" tuningu. Producenci i inżynierowie tworząc silnik obliczali jego sprawność energetyczną jak również możliwość oddawania ciepła "strat" . Kto sprawdza temperaturę tulei cylindra czy denka tłoka. Zapewniam że oszczędność jest ale skraca się żywotność silnika bezapelacyjnie.

Fajnie by było jakby kolega kedzior001 machnął tu jakiegoś posta o tym jak to przez złącze OBD "programuje " DDE5 I jak wprowadza korektę dawki w wtrysku wstępnym i zasadniczym.

Pozdrawiam Krzysiek