BMW Sport

Od jakiegos czasu zauwazylem ze sciaga mnie w prawo.JAk puszcze kierownice chwile jedzie prosto potem go sciaga.Zawieszenie jest ok-przód prawie cały nowy,opony też ok>Moze coś z tylnim zawieszeniem- ma ktos jakis pomysl???Pozdr i z gory dzieki

wedlug mnie opony , nie są nowe , a nawet jak założysz przód na tył lub z innego auta to moze ściągać bo trochę inaczej sa starte

a felgi?? masz pewnosc ze sa idealnie proste?? jak na moj gust to sprawdz prawą

Przyczyn moze byc sporo od opon przez hamulce do geometrii
Zamien kola lewe na prawe, prawe na lewe, zobacz czy sie cos zmienilo
Sprawdz czy np. klocki hamulcowe nie ocieraja o tarcze.
Jezeli nic sie nie zmieni to jedz na geometrie. Mozesz jeszcze zobaczyc jak sie samochod zachowuje przy hamowaniu, czy tez sciaga. Warunek: nawierzchnia musi byc idealnie plaska!

Piotrku toć chłopak nie bedzie jechał do Niemiec żeby sprawdzić czy nadal sciąga

no to musi sie przezwyczaic

Poprzekładam opony jak to nie to zajme się geometrią Dzięki Chłopaki!Pozdro

głupie tuleje tylnego wahacza mogą spowodować ściąganie i dziwaczne prowadzenie się auta. Warto je sprawdzić

Witam. Dolaczam sie do tematu pomimo ze jest troche inny to przedstawia ten sam problem : opon.
Chodzi o to ze od pol roku jestem uzytkownikiem e39 3 litrowego diesla 2000r. i jak pol roku temu kupowalem auto opony mialy dosyc znosny bieznik(z przodu troche wiekszy,z tylu troche mniejszy ) i ostatnio bylem u mechanika na podnosniku z autem i okazalo sie ze prawa tylna opona jest starta na zero (nie ma bieznika) a lewa tylna jest jeszcze w miare okej,ponadto obydwie tylne opony maja zjechany wewnetrzny rant(okolo centymetra)-mechanik powiedzial ze w bmw to normalne ze rant od wewnatrz sie zciera bo tyl naped i dlatego trzeba z dwa razy w ciagu sezonu zamienic lewe na prawo w co nie chce mi sie wierzyc (poza tym opony sa kierunkowe i zamiana nie wchodzi w gre. Ale mniejsza o ten rant chcialby sie spytac czemu zjadlo mi prawa tylna opone do zera,czy to od ciezkiej nogi ,zle wywazona ,dodam ze opony mialy te same cisnienia ,oponki mam continental. Zaniedlugo zakladam zimowki i nie wiem co robic ,mam nowe zimowki i nie chce zeby mi sie zjechaly dodam rowniez ze auto nie sciaga jezdzi prosto wiec nie wiem czy zbieznosc tu jest konieczna tymbardziej ze to tyl zjadlo. Ja bym obstawial najbardziej na zle wywazenie albo odwaznik wypadl .. no nie wiem
Licze na pomoc
Pozdro

Witam. Dolaczam sie do tematu pomimo ze jest troche inny to przedstawia ten sam problem : opon.
Chodzi o to ze od pol roku jestem uzytkownikiem e39 3 litrowego diesla 2000r. i jak pol roku temu kupowalem auto opony mialy dosyc znosny bieznik(z przodu troche wiekszy,z tylu troche mniejszy ) i ostatnio bylem u mechanika na podnosniku z autem i okazalo sie ze prawa tylna opona jest starta na zero (nie ma bieznika) a lewa tylna jest jeszcze w miare okej,ponadto obydwie tylne opony maja zjechany wewnetrzny rant(okolo centymetra)-mechanik powiedzial ze w bmw to normalne ze rant od wewnatrz sie zciera bo tyl naped i dlatego trzeba z dwa razy w ciagu sezonu zamienic lewe na prawo w co nie chce mi sie wierzyc (poza tym opony sa kierunkowe i zamiana nie wchodzi w gre. Ale mniejsza o ten rant chcialby sie spytac czemu zjadlo mi prawa tylna opone do zera,czy to od ciezkiej nogi ,zle wywazona ,dodam ze opony mialy te same cisnienia ,oponki mam continental. Zaniedlugo zakladam zimowki i nie wiem co robic ,mam nowe zimowki i nie chce zeby mi sie zjechaly dodam rowniez ze auto nie sciaga jezdzi prosto wiec nie wiem czy zbieznosc tu jest konieczna tymbardziej ze to tyl zjadlo. Ja bym obstawial najbardziej na zle wywazenie albo odwaznik wypadl .. no nie wiem
Licze na pomoc
Pozdro

Witam. Dolaczam sie do tematu pomimo ze jest troche inny to przedstawia ten sam problem : opon.
Chodzi o to ze od pol roku jestem uzytkownikiem e39 3 litrowego diesla 2000r. i jak pol roku temu kupowalem auto opony mialy dosyc znosny bieznik(z przodu troche wiekszy,z tylu troche mniejszy ) i ostatnio bylem u mechanika na podnosniku z autem i okazalo sie ze prawa tylna opona jest starta na zero (nie ma bieznika) a lewa tylna jest jeszcze w miare okej,ponadto obydwie tylne opony maja zjechany wewnetrzny rant(okolo centymetra)-mechanik powiedzial ze w bmw to normalne ze rant od wewnatrz sie zciera bo tyl naped i dlatego trzeba z dwa razy w ciagu sezonu zamienic lewe na prawo w co nie chce mi sie wierzyc (poza tym opony sa kierunkowe i zamiana nie wchodzi w gre. Ale mniejsza o ten rant chcialby sie spytac czemu zjadlo mi prawa tylna opone do zera,czy to od ciezkiej nogi ,zle wywazona ,dodam ze opony mialy te same cisnienia ,oponki mam continental. Zaniedlugo zakladam zimowki i nie wiem co robic ,mam nowe zimowki i nie chce zeby mi sie zjechaly dodam rowniez ze auto nie sciaga jezdzi prosto wiec nie wiem czy zbieznosc tu jest konieczna tymbardziej ze to tyl zjadlo. Ja bym obstawial najbardziej na zle wywazenie albo odwaznik wypadl .. no nie wiem
Licze na pomoc
Pozdro

Panowie a czy cieknący amortyzator z tył moze powodowac sciaganei an prawo? Bo wlasnie prawy ciekanie. jak pusczam kierownice to mam ja przez ulamek sekuny na wprost a po chwili sama sie okreca minimlanie w prawo...
Na zimowkach i letnich tak samo

Kolego, mam dokładnie to samo i straciłem już nadzieję. Geometria zrobiona 3 razy, wymienione drążki, tuleje wahaczy przód. Zmienione felgi + nowe opony... dalej ściąga w prawo. Czy masz może jakiś postęp w tej sprawie? Udało Ci się ustalić co jest nie tak? Ja dziś jadę po raz kolejny do mechanika i mam nadzieję, że coś ustalimy. Bo inaczej to rozpacz i szkoda nowych opon

wymienie amory zrobie geometrie i sie zobaczy