BMW Sport

Witam.
ostatnio mialem niemila sytuacje zwazana z Policją wjechałem ok godziny 23:50 na stacje bezynowa statoil i zatrzymałem sie na miejscu dla niepełnosprawnych (zostawaijac meijsce dla jeszcze jednego samochodu) doslowienie na 2 minuty i w tym czase przyjechała policja i policjant wlepił mi mandat w wysokosci 500zł ale go nie przyjolem i sprawdził stan mojem BM'ki i co sie okazło nie milem jednego swiatla stopu i swiateł wsteczenego ale dopatrzył sie tez luzów w układze kierowniczym których defakto nie ma wszystko nowe. i sprawdził PALCEM głebokosc bierznikoa , i poedził ze za mały ,a jest 3-4mm (mierzyłem)a dopuszczlny to chyba 1.7 mm bynajmniej jeszcze opona nie jest starta do ograniczników. i zabrałmi dodod , moje pytanie czy zrobił to prawnie czy bezprawnie , i co ma teraz zrobic zeby odzysac dowodzik , a co mam zrobic jak mi przyjedze wewanie do grockiego.
POZDRO


popraw błędy

musisz miec nadzieje ze nie porzyjdzie z grockiego, a jak przyjdzie to licz sie na koszta, a zeby odzyskac dowod idz na policje, raczej jedz tylko musisz miec wszystko ok w swoim samochodzie, wiec wymien co musisz i nie wiem czy nie bedziesz musial na przeglad jechac ... ale poczekaj na wypowiedzi innych

mandat za zle parkowanie pewnie zostanie i za brak stopu i swiatel cofania to reszty musisz sie jakos klucic i udowodnic ze to jest ok

I dobrze. Oby sąd dowalił kolejne 500 + koszty sprawy.

Policjant wyraźnie chciał w "łapę"
Co do zaparkowanego auta to niestety miał racje i jak sprawa trafi do sądu a sędzia będzie służbistą to przegrasz a jak bardziej człowiekiem to umorzy ze względy na niską szkodliwość czynu...
Co do zabrania dowodu olej to, tzn te głąby ciągle nam zabierają dowody. A to zato ze przerobiliśmy wydech i pracuje "za głośno" na jego psie ucho itp itd.
Co do odzyskania to podjedz na STK i chłopaki powiedzą Ci co i jak ....

ps. Co do świateł to żarówki mogą się przepalić w każdej chwili a byłeś na stacji wiec w każdej chwili mogłeś kupić ....

Kolego nie wiesz jak było wiec nie mów co ty byś dał ciekawe co bys zrobił gdybys znalazł sie na moim miejscu , miejsca wokoło były zajte ja nie moglem sie ruszac ale nie jstem inwalida ale mialem zakwasy , wiec stanowlem na to 4 minuty a tak noralnie to nigdy sie nie zatrzymoje na tych miejscach .
Daruj sobie takie komenty.

popraw błędy

Zakwasy miałeś ? Ojeeej biedactwo Jeszcze koledzy się z Ciebie akurat tego dnia śmiali i dostałeś dwójkę z uwagą do dzienniczka Ojoj... Ciężki dzień.

Fajnie. stało sie i co stalem tam 2 minuty a samochod dluzej stał jak go psy sparwdziły i wszystko spisywały wiec widzisz to jest chore. Ja nie jestem z tych chamów co staja tam nagminie i zostawiaj samochody na 2-3godziny tylko rzo w nocy mi sie przytrafiło na 5 minut k [cenzura] wlasnei wtedy policja sie pojawiła , cikawe co ty bys poedził jak by ci sie tak przytrafiło.

1. Zabrał Ci dowód w sensie ze podpisywałeś kwitek?
I odebrałeś od nich notatkę która zezwala Ci się poruszać tym pojazdem?
Jeżeli tak, to z jedziesz na najbliższa stacje kontroli pojazdów, robisz dodatkowe badania (20zł) i z pozytywnym wynikiem jedziesz odebrać swój dowód w wydziale komunikacji...

2. Czy odmówiłeś zabrania dowodu, i nic nie podpisywałeś, jak i również nie otrzymałeś żadnego kwitka... (zabrali dowód, i dostałeś zakaz poruszania się autem)
Jeżeli nic nie podpisywałeś, to jak najszybciej jedz do komisariatu i wyjaśnij sytuacje (oj będziesz miał niezłe pouczenie---serio ) Ponieważ potrzebujesz kwitka potrzebnego do zrobienia dodatkowych badań na stacji diagnostycznej... Bo bez niego nici, nie odbierzesz dowodu, a sprawa trafi do sadu... Przegrasz..... miałeś za duzo minusów jak na jedna kontrol...

Osobiście byłem w 2 sytuacji... I nie radziłbym polonizować w razie kontroli, bo i tak z nimi nie wygrasz... Miałem zabrany dowód za białe diodowe postojówki, które kupiłem już z autem, i które zawsze na przegladzie corocznym nie sprawiały problemów... No ale każdy ma swoje zdanie (panowie akurat mieli inne niż ja) a na przegladzie się wyparli ze zawsze mogłem zmienić, bo u nich by takie żarówki nie przeszły badan (bo widzieli ze policja dowód zabrała to się obsss-rali )

z tymi zakwasami to sie uśmiałem jeżeli to choroba to nalezy mi sie renta

swoją drogą to był jakis ch*j nie policjant

te chu** najbardziej czepiaja sie BMW i musza cos wynalesc trzeba sie pilnowac i dbac o stan i bedzie spoko

Nic nie podpisalem ale dostalm kwitek i tam wypisane z jakich powodów zabrany dowod i ze niby to jest na 7 dni

nie no wiesz przesadzilem ale serio tak było zaczolem biegac z kumpel a nie robielm tego od roku i w srode 10 km i w czwartek 10km a w piatek nie moglem sie ruszac;/ ale olac to moja głupota. ze stanołem

No to luzik... masz lepszą opcje niz ja kiedyś miałem...

Czyli w ciągu tych 7 dni jedziesz na pierwszą lepszą stacje diagnostyczna, oczywiście sprawnym autem (tam gdzie robisz przeglądy coroczne) i robisz dodatkowe badania (ja płaciłem 20 zł) z pozytywnym wynikiem (dostaniesz notę) z która się udajesz do swojego wydziału komunikacji (tak gdzie rejestrowałeś auto) i odbierasz swój dowód

Żadnej sprawy nie będziesz miał...

tylko widzisz przeglad robilem 20dni wczesnij i nie było problemów no fak faktem miałsastrzezenie do tego ze nie ma swaitełcofania ale wszysto inne było ok i zrobił mi ten przeglad bez gadania.
Naewno nie mialem luzów w układze kierowniczym poprostu cos mi stukało ale to nie byl luz .

Ok dzieki kolego poprosu pierwszy raz mam taka sytuacje mam ciezki charakter a psów nie znoszę ,powedzilm mu jeszcze potem kilka słow jak widzielm ze nie da sie dogadac z nim (luzy w kierownicy mnie rozjebały ) , czasem trafi sie spoko ale to jak jest rutynowa kontrola, a tak to masakra.

z Psami to wiesz

jak masz kiełbase dla nich to są ok jak nie to sam widzisz

Bywa, ja tez wtedy miły nie byłem

A z przeglądami to sam wiesz jak jest, zawsze da rade coś naciągnąć

Współczuję zabrania dowodu, ale miejsce dla niepełnosprawnych ma swoje prawa. Nie przyjąłeś mandatu, to Cię utemperowali. Pokazali kto tu rządzi. Teraz oprócz mandatu poniesiesz jeszcze dodatkowe koszty.

YYYY ups to gdzieś przegapiłem.....
Wiec mandat został tylko i wyłącznie wystawiony ze zaparkowałeś auto w niedozwolonym miejscu... I nie myśl ze za stan techniczny auta...

Sprawa za nieprzyjęcie mandatu prawdopodobnie i najprawdopodobniej trafi do sadu grodzkiego... Wiec ciekawie nie będzie...

Niesprawność auta to jedno... (jedynie co mogą zrobić to zabrać dowód)
Nieprzyjęcie mandatu, za parkowanie w miejscu niedozwolonym dla normalnej fizycznej osoby- będzie problem Ja bym się w to nie pchał... Bo ewidentnie zawiniłeś stojąc w tym miejscu, w którym nie powinieneś...
Teraz to tylko czekać, na list polecony , a jak nie było to dawno to radziłbym pojechać na komisariat który cie tak urządził i przyjąć mandat, i przeprosić ładnie...Ale to jak najszybciej...