BMW Sport

Czy warto zainwestowac w brc sequent 56 do 320i m54 ? Czy moze warto zalozyc tansza instalacje kme ?
Cena za brc u mnie w miescie to jakies 3700zł a za kme 2900 (reduktor gold , wtryski matrix).
Czy jest może jeszcze jakaś sensowna alternatywa dla tych instalacji? Co byście polecili ?

EDIT CONDOR: Prosze o poprawne tytulowanie tematow. Dziekuje

19.01.2011 NIE CHCĘ ZAKŁADAĆ NOWEGO TEMATU zatem rozszerzę mój poprzedni o silnik m52TuB25

zarówno BRC jaki KME nie jest godne polecenia ze względu na słaba korekcje po obrotach a w M54B22 jest mocno rozbudowana


z Opcji Cena Możliwości
Sterownik Stag 300 Plus
Reduktor Skorpion ST
Wtryskiwacze Hana / Matrix

i kumaty gazownik który potrafi to ustawić

rozmawialem dzis z kolesiem ktory w Czakramie (brc) jest glownym specjalista od instalacji gazowych i kategorycznie przestrzegal mnie przed "wynalazkami" typu scorpion stag itp...pokazywal mi rowniez wtryskiwacze brc po 290.000km w tescie z nowymi magic jetami wypadly lepiej (chodzi o precyzje w dawkowaniu gazu).

posłuchaj Nikodema, a nie kogoś kto zakłada instalacje by tylko zarobić
ja od siebie polecam staga 300+, scorpiona, a wtryski mam pojedyncze magicjet

pozdr

ile km przejechales na tej instalacji?

12.000km w niecałe pół roku

No to juz conieco mozesz powiedziec jak sie to sprawuje , pytam, bo jednak stag to istalacja ze sredniej nizszej polki a brc to instalacje raczej duzo wyzszej klasy...

brc jest przereklamowane, i to nie tylko moje zdanie
stag sprawuje się bardzo dobrze
ważne by było dobrze zamontowane i dobrze ustawione, a nie jakieś tam autokalibracje

Zakładaj Landi Renzo Omegas, cena porównywalna do BRC. Wtryskiwacze są duze i idealnie działaja.
U siebie mam taką instalke w E46 328CI i przejechałem na niej 34 tyś i zero problemów. Pod warunkiem ze kompleta Landi Renzo Omegas (komputer, reduktor, wtryski). Na żadną regulacje nie jezdziłem, jedynie po 1000km tak jak zaleca instrukcja a rozbieznośc mocy miedzy PB a gazem wyszło 2,5 km i 12 Nm.
Szczerze polecam.

Również mogę ją z czystym sumieniem polecić Jak na razie 90 tyś km bez większych problemów

Mimo że jestem zadowolony z KME to kładłbym teraz Landi Renzo i nic innego.

Nikodem dawno chyba KME nie montowałeś, najnowszego software-u to napewno w rękach nie miałeś
Jeżeli chodzi o porównanie nowe G3 i 300 plus to każde ma swoje plusy i minusy.

Jeżeli chodzi o to M54 to ze swojej strony mogę polecić
Elpigaz Stella OBD (to samo co Omegs, tylko lepsze ) wejdź na http://www.elpigaz.com i poczytaj o serii Exclusive Line, firma ma sieć zakładów w całej Polsce, Niemczech i GB.
Z tańszych rozwiązań Stag 300 plus, Magic Jet, i co najmniej Gold KME.
Do wszystkiego tak jak pisali inni, podstawa to douczony montażysta

Elpigaz Stella OBD (to samo co Omegs, tylko lepsze )

nie jest to samo , inny algorytm , ale fakt dobry sterownik

a sterownik lpg z OBD to marketing

a soft widziałem nie tylko g3 a nawet od LS

Nikodem, jaki marketing?? Masz chyba jakieś zaległości??

Montujesz Staga, a Stella OBD to ten sam patent.
To nie jest żaden marketing tylko bardzo przydatna funkcja, która w przypadku naszego gazu o różnych wartościach kalorycznych może zaoszczędzić nerw, zarówno po stronie użytkownika jak i montażysty.

Zarówno Stag Premium jak i Stella OBD oprócz sygnału z wtryskiwacza benzyny dodatkowo wykorzystuje informację systemu diagnostyki pokładowej (EOBD - European on Board Diagnostic ), pobierając informacje na temat Slow Fuel Trim oraz Fast Fuel Trim, czyli krótkotrwałej i długotrwałej korekcie paliwa.
Dzięki odczytowi tych parametrów sterownik LPG zyskuje możliwość Auto adaptacji (tak jak ECU benzyny).
Po zamontowaniu instalacji i poprawnym jej mapowaniu, kończy się rola montażysty, ponieważ wszelkie niedociągnięcia związane z dawką gazu zostaną automatycznie skorygowane przez sterownik gazowy.
Przestaje mieć znaczenie jakość gazu, kończą się problemy z zapalaniem kontrolki Check Engine, a użytkownik auta nie musi się obawiać o niewłaściwy skład mieszanki itp.

Sprawdzone w praktyce i mogę zapewnić że to nie jest żadna ściema.
Instalacja jest co prawda droższa o około 800 zł od standardowej, ale mamy nareszcie możliwość montażu układu posiadającego system auto-korekty, a nie jak to bywało wcześniej, jedynie notorycznego wysyłania sygnału do złącza samochodowego, który miał kasować nieustannie ewentualne błędy ECU spowodowane niewłaściwym działaniem instalacji LPG.

Dla mnie to nie marketing tylko fakty

P.S. Co do silnika oprogramowania/software-u Omegas i Elpigaz ze strony informatyka mogę Cię zapewnić że różnice są nie wielkie, ale do tego trzeba pogrzebać trochę w kodzie oprogramowania.

Witam Montuje Stagi ale nie montuje Staga Premium czyli Staga z Komunikacja OBD

OBD to Marketing po co korekcje po OBD online skoro bez nich potrafię ustawić korekty do +/- 3% w stosunku do benzyny





Faktycznie masz racje z tym że głowną różnica jest Algorytm i korekty

Tyle tylko że jak doskonale wiesz dawka gazu ściśle zależy od jego temperatury oraz kaloryczności (stosunek propan-butan). W Polsce mało kto przestrzega norm gazowych, więc mało kiedy tankujesz paliwo o określonej liczbie oktanów i kaloryczności.
Dalej idąc przy autach "wrażliwych" na skład mieszanki jak np. posiadających sterowniki Siemens czy Sagem, dodatkowo posiadające zmienna pojemność kolektora ustawienie korekty na poziome 3% nie daje pewności że sterownik benzyny wyrobi sie w swoich 25% w górę i w dół, przy takim szajskim gazie. Nie jesteś w stanie dać 90% pewności że auto nie złapie błędu, po zatankowaniu kiepskiego gazu.

Załóżmy że ustawiasz instalację LPG na poziomie korekty o którym mówiłeś, klient tankuje kiepski gaz, ale na tyle przyzwoity że sterownik benzyny jest wstanie skorygować mieszankę i nie wyjdzie poza zakres regulacji lambda (czyli nie zaświeci się kontrolka), zatrzyma sie powiedzmy na +17%. Jak doskonale wiesz korekta zostanie zapisana i przy jeździe na LPG auto będzie zachowywać się normalnie, ale...
Powiedzmy kończy się gaz i system awaryjnie zrzuca na benzynę która powinna mieć korektę na poziomie Twoich 3%, przełączenie nie będzie płynne poczujesz wyraźne szarpnięcie, dodatkowo auto niewłaściwi będzie się zachowywać (odczuwalna strata mocy, falowanie obrotów, gaśnięcie), oczywiście wszystko wróci do normy, ale dopiero po dłuższej jeździe na benzynie.

Więc właśnie po to do niektórych aut potrzebny jest ten cały Marketing jak to nazwałeś. Tyle tylko że jak ktoś chce mieć pewność że żadne historie na LPG mu się nie przydarzą, ma możliwość wyboru odpowiedniego sterownika.

P.S. Czekam na odpowiedź w temacie
viewtopic.php?f=3&t=65706
jeżeli nie na forum, to zapraszam na GG

temat jest zablokowany na gg się nie odzywasz

ps. adaptacje miedzy gazem letnim a zimowym wynoszą max 3% sprawdzone na kilku autach , co do kiepskiego gazu to nawet obd nie pomoże
ps. 3% cały czas mówię o krótko terminowej , długo terminowa sam wiesz że sie nie zmienia jak nie przekroczysz 10%

Sprawa z Nikodemem wyjaśniona. Trochę nas poniosło obu, ale w sumie to sprawa osób trzecich które cała sytuację sprowokowały. Jak ktoś ma jakieś ale do nas to niech powie otwarcie o co mu biega, a nie fałszywie bredzi że jeden na drugiego się nagadał "jaki to ten drugi cienias i nieuk".
Po naszej rozmowie na gg mogę stwierdzić że obaj dysponujemy podobną wiedzą. Nikt nie jest doskonały, a tylko ten się uczy kto chce coś wiedzieć. Niema ludzi wszechwiedzących

Co do korekt wtryskiwaczy na poszczególnym cylindrze to odbywa się to następująco:

Po każdym zapłonie sterownik kontroluje przyspieszenia wału korbowego, korzystając z odczytu cyfrowych czujników położenia wału. Dzięki tej informacji oraz możliwości sterowania pojedynczych wtryskiwaczy jest w stanie porównać pracę w poszczególnych cylindrach i korygować ją. Takie działanie pozwala wyrównać pracę cylindrów, a nawet wyłączać te których nie jest wstanie zrównoważyć, aby uniknąć usterki. (jednak czasami, jak zauważył Nikodem, system wyłącza wtryskiwacz który nie jest przyczyną usterki, i wtedy zaczyna się rola kumatego elektronika)