BMW Sport

przy wlaczaniu tylniej wycieraczki czy tez tylniego spryskiwacza , ktoru dziala bez zastrzezen - wycieraczka po jakims czasie sie ruszy i rzadko sie porusza i nie do konca sciera a jak ruszy to wraca do pozycji wyjsciowej ale zaraz wysuwa sie na druga stroine troszke za polowe. Tam sie zatrzymuje i czeka..Co to za problem ? Przesmarowane sa podstawy wycieraczki.
Marek
BMW e+39 525 tds

marekpysz@web.de

EDIT CONDOR: Prosze o prawidlowe tytulowanie tematow i zakladanie ich we wlasciwych dzialach

Samo przesmarowanie podstaw to nie wszystko.
U mnie w e46 w ogóle nie ruszała.Pomogło całkowite rozebranie mechanizmów,smarowanie i czyszczenie i ponowne złożenie.
Szczegółów Ci nie powiem bo robił mi to brat,wymontował wycieraczkę z szyby w całości,porozbierał, wymontował silnik z klapy,rozebrał, czyścił smarował,zmontował i działa już około roku.
Jak masz zmysł i tzw. "dryg" do majsterkowania to dasz radę.Jak nie nie masz,jak ja,znajdź kogoś kto pomoże.

tak jak pisze grzesiek690129, wyciągnąć, rozebrać, wyczyścić, nasmarować i złożyć. Zobacz w jakim stanie jest silniczek. Może szczotki są już do wymiany

tu wlasnie ja wymienilem silniczek z dzialajacej klapy.Ta wycieraczka z wymienionym silnikiem wychyla sie do polowy tak i roznie a potem ( po dlugim czasie jak normalnie ) robi znowu dwa ruchy wraca i wychyla sie do tamtej pozycji. A wylaczenie zaplonu to powrot do pozycji wyjsciowej jest. Czu ktos mi pomoze i poda jakis schemat do elektryki , do realis tej wycieraczki? Pozdr Marek

Witam , miałem to samo okazało się z tyłu w klapę jak na zdjęciu z prawej strony są kable u mnie te kable były popękane i prod raz by raz nie pojechałem do elektryka wszystko ładnie polutował i wycieraczka zaczęła działać poprawnie tylko dokładnie sprawdź te kable ja musiałem je trochę wyciągnąć .

myslalem tez i o tym ale teraz rozgryzlem , ze mi te na pierwszym interwalowym przelaczniku tez przednie tez nie pracuja. Robia przednie na pierwszym biegu tylko i potem ciagle - przelacznik. Czy to cos z tylnymi ma zwiazek i mysle szukac przekaznika ale gdzie? Pozdr Marek