BMW Sport

Dzwonisz na policje i mowisz, ze nie mozesz przejechac bo na drodze siedzi 5ciu samobojcow.

chyba najlepsze rozwiązanie.. a jeśli nie tak to bym zawrócił o odpuścił przejazd tą drogą, i wybrał inną o ile to możliwe. Kiedyś w Wyszkowie były chyba ze trzy sytuacje że zatrzymywał koleś samochód (zataczał się na drodze, albo poprostu stał tak że nie było jak przejechać) ludzie się zatrzymywali i z krzaczorów wyskakiwało jeszcze dwóch. Kończyło się "utratą mienia". W końcu ich złapali. W dzisiejszych czasach cholera wie czy nie mają noży, siekier czy nawet broni jakiejś

Ciemno,droga na odludziu i Fryderyk w BMW,ze tez oni sie nie bali mu tak drogi tarasowac

112. Właściwie jedyne co można zrobić w tym kraju

ostrzegawczy strzał w kolano w jednego kapturzaka myślę, że załatwiłby sprawę

powiedz w końcu co zrobiłeś? jakbyś jechał z paroma kolegami to sprawa prosta... dziwna sytuacja .... 112 to chyba najrosądniejsza opcja w takiej sytuacji

a jak nie pomoże to z bagażnika wyciągnąć AK-47, serią od lewej do prawej i po problemie

nawrót i inną drogą... z dala od kłopotów

Ja bym na pewno nie próbowała przejechać. Pozostałoby mi zawrócić i dzwonić na 112, wszystko jedno w jakiej kolejności

Fryderyk nie jechałeś na podwójnym gazie ? Może to były papierzaki a nie kapturzaki

Pomysły co poniektóre żeby podjechać i puknąć zderzakiem wręcz genialne ! Ale to chyba tylko jak mamy AC bo jakby gnoje nagle wstały i poleciało w stronę samochodu parę solidnych kamieni a oni w las to ciekawe kto by za to płacił. Pewnie jakieś gnoje robiły sobie jaja ale ja bym zadzwonił na pały i poczekał kawałek dalej.

O tej porze, na jakimś wypizdowie, samemu, bez jakiejkolwiek broni?

Ja bym zawrócił, za dużą mam wyobraźnie na takie rzeczy...

Prawdopodobnie także bym to zgłosił telefonicznie.

Pewnie chłopaki się zjarali i myśleli że są na biwaku
Ale tak na poważnie najrozsądniejsza opcja to zawrócić i pojechać inną drogą, nigdy nie wiadomo na jaką szuje się trafi, tym bardziej w takiej sytuacji.
Ciekaw jestem zakończenia.

albo Fryderyk miał ładna schize

lepiej nie szukać kłopotów na siłe , problemy same sie znajdą ... napisz wreszcie jak się zachowałeś

Znalezione na jednym z portali:

kurde to może byłem ja
obudziłem się w domu tyle pamiętam

padłem...

O! Widzę, że Bobby znalazł już ten artykuł...
Poniżej print screen, jakby ktoś był zainteresowany pełną wersją...

... Chyba już wszystko jasne, czemu Fryderyk się nie odzywa....

Co za zwyrol.

co ja bym zrobl
uchylil lekko szybke ( oni tym bardzie nie widza kto podjechal, bo po oczach swiatla swieca)
i poiedzial bym .sierzant kowalski wydzial ruchu drogowego komendy wojewodzkiej w sosnowcu...
co tu sie [cenzura]. dzeje.
powinno pomodz
tak mysle

tylko weź wysiądź i podejdź do nich z tym szokerem... Fryderyk napisz gdzie to się działy takie akcje ?!