BMW Sport

Mialem okazje uderzyc w kotka i mam pekniety dol zderzaka. Pekl w miare prosto i bez odpryskow. Miejsce jest raczej malo widoczne wiec chcialbym podkleic i usztywnic go z wewnetrznej strony. Znajomy poradzil wlokno szklane ale jak zaczalem szukac info w necie to nie trafilem na zadna instrukcje w google ani na filmik na yt. Czy ktos z was moglby opisac jak sie do tego zabrac, co kupic i jak wykonac zeby bylo dobrze. Jesli jest jakis domowy sposob zeby skleic zderzak to chetnie wykorzystam.

Najlepiej jest je pospawać.

dokładnie, zapłacisz 30zł i będzie trzymać,
sklejenie od wewnątrz żywicą długo nie wytrzyma.

jak jest dobrze sklejone to będzie trzymać długo, zależy też z czego jest zderzak, czy to oryginał czy jakaś podróba chińska tunningowa z właśnie waty i żywicy.

Jednak ja też poleciłbym pospawać to.

U mnie kiedy trafiłem rok temu w zająca przy dość dużej prędkości pękł zderzak... Zacząłem wtedy szukać na allegro drugiego na wymianę i wtedy doradził mi kolega żebym to żywicą spróbował zrobić i się udało, trzyma do tej pory. Żeby jeszcze być pewnym to zderzak złączyłem na dole blaszką aluminiową na 4 śrubki(nie widać tej blaszki). Tak wyglądał zderzak po uderzeniu:

A tak wyglądał zaraz po sklejeniu:

Tą Listwę sfatygowaną co widać już wymieniłem, tylko muszę zaprawki zrobić tam gdzie lakier pękł i polerkę. Jednak jeżeli masz w okolicy warsztat który zajmuje się spawaniem plastiku to lepiej tam idź. Zrobią Ci tak że nie będzie widać, ja niestety nie miałem żadnego w okolicy. A jak chcesz się bawić żywicą to są takie zestawy naprawcze do zderzaka za bodaj 15zł. U mnie zderzak był w wielu miejscach na prawdę mocno popękany i udało się go skleić żywicą, trochę drut ale trzyma do dzisiaj

Moze byc, zakupilem wlasnie zestaw naprawczy. Wlokno szklane i dwuskladnikowy klej. Powiedz jak to robiles bo instrukcji brak. Ja chcialem oczyscic, posmarowac klejem, potem wlokno i jeszcze raz klej, dobrze kombinuje?

Ooo ja nie miałem w zestawie kleju... . Miałem samą żywicę, włókno i utwardzacz (nie wiem czy to tak się fachowo nazywa). Najlepiej weź jakiegoś kumpla do pomocy, pójdzie szybciej. Miejsce które będziesz kleił porządnie umyj ( ja machnąłem jeszcze rozpuszczalnikiem dla pewności) Jak wszystko wyschnie możesz przystąpić do roboty. Najpierw pęknięte miejsce smarowałem żywicą potem na to włókno szklane i znowu żywicą. Ze 2 warstwy włókna wystarczą. U mnie tak jak w dół idzie to pęknięcie to tam pod spodem gdzie nie widać dałem właśnie wcześniej blaszkę na śruby żeby się zderzak nie rozszedł przypadkiem... Pamiętam że parę minut trzymałem posmarowane miejsce bo nie miałem nic pod ręką żeby to jakoś ścisnąć...